Polar m430, następca m400
-
- Wyga
- Posty: 134
- Rejestracja: 03 kwie 2015, 19:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jest w specyfikacji zegarka. Chip gps, który był już w FR610 czy Suunto dawało już do pierwszego Ambita. Dlaczego nie dali nowszego SiRF V, które są w TomTomach? Jeżeli zegarek będzie tak długo łapał fixa jak potrafił to robić V800 to kolejny minus. SŁaba bateria, zegarek, którym można pływać, ale funkcji pływania nie ma, można jeździć na rowerze, ale rowerowych czujników nie obsługuje, i pewnie nadal będzie pokazywał skrajnie głupoty w przewyższeniach jak m400, który był w tym względzie "nie do pobicia". Polar i Suunto ze swoimi skąpymi w funkcje zegarkami, ale "hojnymi" cenami sami wpychają klientów w łapy Garmina, który od 2 lat tylko klonuje swoje zegarki, dodaje więcej plastiku czy podświetlenie rodem z lat 80-tych ub. wieku, i trzyma ceny wysoko jak się da.Astraroth pisze:Możesz przybliżyć skąd masz taką informację, że gps jest ten sam co w V800?mareko pisze:moze byc kawalek niezlego sprzetu, modul gps z v800 a to juz konkret
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9047
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
W specyfikacji zegarka nie znalazłem info jaki jest tam moduł GPS.
Jest o tym info na:
https://the5krunner.com/2017/05/24/pola ... e-as-m450/
DC Rainmaker zamieścił w swojej recenzji takie info:
*Ciekawe, czy V800 ma Glonass
Nowy sprzęt powinien już mieć obsługę Galileo.
Co do baterii, to faktycznie jest niewielka i przy czujniku optycznym będzie szybko znikała podczas treningów. Trzeba się z tym liczyć.
Dlaczego nie dali SiRF V? Być może trzymają to rozwiązanie dla następcy V800.
Trudno gdybać a Polar chyba sam się na ten temat nie wypowie.
Zegarek ten nie ma tych dodatkowych funkcji, bo jest następcą M400 i z założenia ma inny target.
Jednak zdecydowanie powinien kosztować mniej.
Jest o tym info na:
https://the5krunner.com/2017/05/24/pola ... e-as-m450/
DC Rainmaker zamieścił w swojej recenzji takie info:
https://www.dcrainmaker.com/2017/04/han ... al-hr.htmlM430 wykorzystuje chipset GPS SIRF, który jest nieco inny niż M400. Choć nie ma GLONASS.
*Ciekawe, czy V800 ma Glonass
Nowy sprzęt powinien już mieć obsługę Galileo.
Co do baterii, to faktycznie jest niewielka i przy czujniku optycznym będzie szybko znikała podczas treningów. Trzeba się z tym liczyć.
Dlaczego nie dali SiRF V? Być może trzymają to rozwiązanie dla następcy V800.
Trudno gdybać a Polar chyba sam się na ten temat nie wypowie.
Zegarek ten nie ma tych dodatkowych funkcji, bo jest następcą M400 i z założenia ma inny target.
Jednak zdecydowanie powinien kosztować mniej.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 484
- Rejestracja: 16 mar 2015, 19:28
- Życiówka na 10k: 47:10
- Życiówka w maratonie: brak
Własnie znalazłam bardzo ładne porównanie modułów GPS użytych w zegarkach biegowych, niestety w momencie tworzenia zestawienia nikt jeszcze nie słyszał o M430 więc nie ma go w zestawieniu. Jesli jednak rzeczywiście ma mieć moduł z V800 to będzie to SiRF STAR IV natomiast M400 posiada inny model U-Blox 7. Poszłam dalej i sprawdziłam specyfikację obu, SiRF Star IV to modul odbierający do 48 kanałów i wspierający pozycjonowanie: WAAS, EGNOS, MSAS, GAGAN.keiw pisze:W specyfikacji zegarka nie znalazłem info jaki jest tam moduł GPS.
Jest o tym info na:
https://the5krunner.com/2017/05/24/pola ... e-as-m450/
DC Rainmaker zamieścił w swojej recenzji takie info:https://www.dcrainmaker.com/2017/04/han ... al-hr.htmlM430 wykorzystuje chipset GPS SIRF, który jest nieco inny niż M400. Choć nie ma GLONASS.
*Ciekawe, czy V800 ma Glonass
Nowy sprzęt powinien już mieć obsługę Galileo.
Co do baterii, to faktycznie jest niewielka i przy czujniku optycznym będzie szybko znikała podczas treningów. Trzeba się z tym liczyć.
Dlaczego nie dali SiRF V? Być może trzymają to rozwiązanie dla następcy V800.
Trudno gdybać a Polar chyba sam się na ten temat nie wypowie.
Zegarek ten nie ma tych dodatkowych funkcji, bo jest następcą M400 i z założenia ma inny target.
Jednak zdecydowanie powinien kosztować mniej.
U-Blox 7 jest modułem również opartym na 56-kanałowym układzie i wg opisu w jednym ze sklepów internetowych obsługuje multi-GNSS, który wykorzystyje GPS i QZSS L1 C/A, GLONASS L1OF i system SBAS: MSAS, EGNOS, WAAS.
Więc teraz zgłupiałam, wychodzi na to że U-Blox 7 jest lepszy niż SiRF Star IV?
Proszę speców od gpsa o słówko wyjaśnienia.
Zestawienie o którym pisałam: http://blog.zitasport.com/4198/2015/03/ ... h-version/
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9047
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Astraroth - nawet w przytoczonym artykule masz info, że:
Nie uważam jednak, że Polar M400 odbiega znacznie z pomiarem od V800. Mówię tu o zawodach do maratonu włącznie. Często po zawodach porównujemy co nam sprzęt pokaże i nie ma tu jakiś znacznych rozbieżności.
Co innego z pomiarem wysokości. M430 zapewne też będzie miał ten sam problem co M400.
Mogli dołożyć barometr.
Dokładność pomiaru najbardziej widać w trudnych warunkach.Na dokładność GPS zegarka wpływa wiele różnych czynników. Przede wszystkim specyfika zegarka. Ważna jest konstrukcja anteny, projekt odbiornika radiowego (często część chipa GPS), jak i firmware.
Chip GPS nie jest najważniejszy, dobra antena może kompensować pewne ograniczenia, jak również właściwy rozwój firmware, jednak układ może ograniczać rzeczywisty potencjał zegarka.
Nie uważam jednak, że Polar M400 odbiega znacznie z pomiarem od V800. Mówię tu o zawodach do maratonu włącznie. Często po zawodach porównujemy co nam sprzęt pokaże i nie ma tu jakiś znacznych rozbieżności.
Co innego z pomiarem wysokości. M430 zapewne też będzie miał ten sam problem co M400.
Mogli dołożyć barometr.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
-
- Wyga
- Posty: 134
- Rejestracja: 03 kwie 2015, 19:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Keiw, musiałeś bardzo nieuwaznie patrzeć. Na polskiej stronie Polara jest w parametrach technicznych "Wbudowany sensor GPS z technologią predykcji pozycji satelitów SiRFInstantFix™" Czyli ten co w V800, technologia jeszcze z poprzedniej dekady, nie obsługiwała GLONASS. SiRF V za to ma obsługę GLONASS i Galileo.
Mówisz, że funkcji nie ma, bo to "inny target". Nokia też miała swoje "targety" jak skończyła każdy wie. Suunto i Polar najwyraźniej chcą pójść jej śladem i doskonale im to wychodzi. Niestety kosztem nas klientów i ku uciesze Garmina z jego plastikowymi klonami. Jeden TomTom trochę pomyślał i zaczął robić zegarki użyteczne w kilku dyscyplinach, może bez rozbudowanych funkcji, ale to co mają robić robią dobrze i maja bardzo dobry gps. Optyczny czujnik tętna też bardzo dobry. U mnie np. do jazdy komunikacyjnej i użytkowej rowerem oraz NW spark wyrzucił z nadgarstka fr610, który właśnie specjalnie do tych celów ponownie kupiłam rok temu.
Vivoactive HR obsługuje kilka dyscyplin, ma barometr i możliwość rozbudowy funkcjonalności aplikacjami. Można kupić już za 900 zł i to z 3-letnią gwarancją. A Polar i Suunto dalej swoje - mają "target" i "super ceny".
Mówisz, że funkcji nie ma, bo to "inny target". Nokia też miała swoje "targety" jak skończyła każdy wie. Suunto i Polar najwyraźniej chcą pójść jej śladem i doskonale im to wychodzi. Niestety kosztem nas klientów i ku uciesze Garmina z jego plastikowymi klonami. Jeden TomTom trochę pomyślał i zaczął robić zegarki użyteczne w kilku dyscyplinach, może bez rozbudowanych funkcji, ale to co mają robić robią dobrze i maja bardzo dobry gps. Optyczny czujnik tętna też bardzo dobry. U mnie np. do jazdy komunikacyjnej i użytkowej rowerem oraz NW spark wyrzucił z nadgarstka fr610, który właśnie specjalnie do tych celów ponownie kupiłam rok temu.
Vivoactive HR obsługuje kilka dyscyplin, ma barometr i możliwość rozbudowy funkcjonalności aplikacjami. Można kupić już za 900 zł i to z 3-letnią gwarancją. A Polar i Suunto dalej swoje - mają "target" i "super ceny".
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 657
- Rejestracja: 07 lip 2014, 10:53
- Życiówka na 10k: 39,11
- Życiówka w maratonie: 3,23,05
Nie wiem jak u Ciebie ale dzisiaj sprawdzilem z powerbankiem i w moim modelu TT2 po podlaczeniu powerbanka ekran treningu sie wylacza i widac godzine, wiec wnioskuje ze jednak przerywa.moisz pisze:Nie opowiadaj mi bajek. W tryb ładowania przechodzi tylko po podłączeniu do komputera do synchronizacji. Wystarczy gniazdo usb power, podłączenie przez ładowarkę sieciową lub do powerbanku i normalnie się ładuje w trakcie aktywności, a zapis leci. Mam sparka i kilka razy ładowałam w trakcie jazdy rowerem. Czasem używam go jako drugi zapis, gdy zależy mi na śladzie.mareko pisze:Tomtoma nie da sie ładować podczas aktywności ponieważ po podłączeniu powerbanka przechodzi w tryb ładowania i przerywa trening.moisz pisze:Mareko, miałeś przecież TomToma, którego można ładować z powerbanku w trakcie aktywności
5km - 19:33
10km - 39:11
21km - 1:28:45
42km - 3:23:05
Górski Ultra 100km - 14h
10km - 39:11
21km - 1:28:45
42km - 3:23:05
Górski Ultra 100km - 14h
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 657
- Rejestracja: 07 lip 2014, 10:53
- Życiówka na 10k: 39,11
- Życiówka w maratonie: 3,23,05
sportsconsultingAstraroth pisze:Możesz przybliżyć skąd masz taką informację, że gps jest ten sam co w V800?mareko pisze:moze byc kawalek niezlego sprzetu, modul gps z v800 a to juz konkret
5km - 19:33
10km - 39:11
21km - 1:28:45
42km - 3:23:05
Górski Ultra 100km - 14h
10km - 39:11
21km - 1:28:45
42km - 3:23:05
Górski Ultra 100km - 14h
- Klimo
- Stary Wyga
- Posty: 170
- Rejestracja: 26 sie 2009, 23:07
- Życiówka na 10k: 39:32
- Życiówka w maratonie: 3:22:07
- Lokalizacja: Poznań
Moisz: może za dużo zacytowałem, ale tak sobie przeglądam tą dyskusję i nie mogę się oprzeć wrażeniu, że albo masz trochę gorszy humor albo po prostu lubisz sobie ponarzekać, ale zupełnie nie rozumiem Twojego toku myślenia. V800 łapie fixa szybko lub bardzo szybko. Rzadko kiedy trwa to minutę, gdy jesteśmy w nowym terenie, poza tym kilka sekund. Polar rozwija się niezwykle dynamicznie, ma mnóstwo nowych produktów, z małej firmy specjalizującej się w pomiarze tętna stali się w ciągu powiedzmy dekady jednym z 3 największych graczy na rynku, a Ty straszysz nie wiem kogo, że marnie skończą. Wpychają klientów w łapy Garmina? Maja coraz większą gamę produktów, ot co, oczywiście zwiększają intensywność prac i coraz częściej chcą wypuszczać nowe zegarki, najlepiej co roku jak samsung nowe komórki (co roku droższe!), co musi wpływać na wyższe ceny, ale produkty maja wysokiej jakości i nie bardzo rozumiem określenie ubogie w funkcje, bo oczywiście każdy zegarek ma inne walory, ale po pierwsze jest ich kilka w różnych cenach, po drugie topowy V800 na pewno nie ma "wszystkiego", ale można śmiało powiedzieć, że nadal ma dużo, lub bardzo dużo, a na pewno nie mało. Wiadomo też, że każdy nowo wypuszczony produkt na rynek "musi" mieć coś nowego, a od niektórych premier minęło już niekiedy sporo czasu.moisz pisze:Keiw, musiałeś bardzo nieuwaznie patrzeć. Na polskiej stronie Polara jest w parametrach technicznych "Wbudowany sensor GPS z technologią predykcji pozycji satelitów SiRFInstantFix™" Czyli ten co w V800, technologia jeszcze z poprzedniej dekady, nie obsługiwała GLONASS. SiRF V za to ma obsługę GLONASS i Galileo.
Mówisz, że funkcji nie ma, bo to "inny target". Nokia też miała swoje "targety" jak skończyła każdy wie. Suunto i Polar najwyraźniej chcą pójść jej śladem i doskonale im to wychodzi. Niestety kosztem nas klientów i ku uciesze Garmina z jego plastikowymi klonami. Jeden TomTom trochę pomyślał i zaczął robić zegarki użyteczne w kilku dyscyplinach, może bez rozbudowanych funkcji, ale to co mają robić robią dobrze i maja bardzo dobry gps. Optyczny czujnik tętna też bardzo dobry. U mnie np. do jazdy komunikacyjnej i użytkowej rowerem oraz NW spark wyrzucił z nadgarstka fr610, który właśnie specjalnie do tych celów ponownie kupiłam rok temu.
Vivoactive HR obsługuje kilka dyscyplin, ma barometr i możliwość rozbudowy funkcjonalności aplikacjami. Można kupić już za 900 zł i to z 3-letnią gwarancją. A Polar i Suunto dalej swoje - mają "target" i "super ceny".
oraz: Jest w specyfikacji zegarka. Chip gps, który był już w FR610 czy Suunto dawało już do pierwszego Ambita. Dlaczego nie dali nowszego SiRF V, które są w TomTomach? Jeżeli zegarek będzie tak długo łapał fixa jak potrafił to robić V800 to kolejny minus. SŁaba bateria, zegarek, którym można pływać, ale funkcji pływania nie ma, można jeździć na rowerze, ale rowerowych czujników nie obsługuje, i pewnie nadal będzie pokazywał skrajnie głupoty w przewyższeniach jak m400, który był w tym względzie "nie do pobicia". Polar i Suunto ze swoimi skąpymi w funkcje zegarkami, ale "hojnymi" cenami sami wpychają klientów w łapy Garmina, który od 2 lat tylko klonuje swoje zegarki, dodaje więcej plastiku czy podświetlenie rodem z lat 80-tych ub. wieku, i trzyma ceny wysoko jak się da.
Tom tom jest równie plastikowy co Garmin, nie wiem skąd nagle u nich jest dobry GPS, a u innych już nie, a wiemy wszyscy doskonale, że Garmin ma gpsy dobre/bardzo dobre, Polar podobnie. Zaryzykuję stwierdzenie, że powtarzalność zapisu trasy w nowych zegarkach jest na coraz wyższym poziomie i zasadniczo nie widzę na tym polu jakiegoś zdecydowanego lidera. A mojego V800 jestem w 100% pewny, że GPS ma świetny (powtarzalny, nie gubi sygnału, nie błądzi poza trasą, jeśli 100 razy zrobię tą samą trasę, to różnica jest najwyżej 100 metrów na 20 km itd.)
Oczywiście zgadzam się, że dyskutujemy tu o M430 i słowo "target" jest tu jak najbardziej na miejscu i patrząc od strony wolumenowej, to raczej sukcesu M400 nie powtórzy, bo jest za drogi, ale cięgle ma trafiać do tego samego grona odbiorców, czyli nie potrzebna mu np. bateria na kilkanaście godzin gpsu itd. Nie bronię też Polara jako takiego, chcę tylko powiedzieć, że wszystko są to produkty w swej naturze na wskroś komercyjne, nie dają nam niczego za darmo, a na każdym kroku starają się dać relatywnie najtańsze podzespoły lub najbardziej dostępne do produkcji itd. Niekoniecznie najnowocześniejsze, zwłaszcza, jeśli obecne sprawują się przyzwoicie (myślę to np. o chipsetach) i np. mają ich dużo pod ręką do produkcji.
Tak że nie ma co narzekać, tylko cieszyć się, że mamy coraz większy wybór, dla każdego coś miłego.
10km: 39:32 (2015)
42,195km: 3:22:07 (2015)
1,9km + 90 km + 21,0975 km: 5:32:12 (2016)
42,195km: 3:22:07 (2015)
1,9km + 90 km + 21,0975 km: 5:32:12 (2016)
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9047
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
W 100% z Twoją wypowiedzią się zgadzam. Podobnie w tym temacie myślimy.Klimo pisze:...
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 289
- Rejestracja: 10 maja 2016, 20:23
- Życiówka na 10k: 44.06
- Życiówka w maratonie: 3.39.01
No i już miałem go kupić a teraz co post to inna opinia Mam teraz Garmina 310xt więc dla mnie był to i tak duży przeskok technologiczny.
Czy są tu użytkownicy m400 którzy noszą go również na co dzień do pracy itp, jak on się prezentuje na nadgarstku pod względem estetyki?
Chciałbym aby m430 spełniał u mnie nie tylko funkcje treningową ale również jako zegarek codzienny.
Czy są tu użytkownicy m400 którzy noszą go również na co dzień do pracy itp, jak on się prezentuje na nadgarstku pod względem estetyki?
Chciałbym aby m430 spełniał u mnie nie tylko funkcje treningową ale również jako zegarek codzienny.
-
- Wyga
- Posty: 134
- Rejestracja: 03 kwie 2015, 19:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Po pierwsze, nie podoba Ci się to nie czytaj.Klimo pisze:Moisz: może za dużo zacytowałem, ale tak sobie przeglądam tą dyskusję i nie mogę się oprzeć wrażeniu, że albo masz trochę gorszy humor albo po prostu lubisz sobie ponarzekać, ale zupełnie nie rozumiem Twojego toku myślenia. V800 łapie fixa szybko lub bardzo szybko. Rzadko kiedy trwa to minutę, gdy jesteśmy w nowym terenie, poza tym kilka sekund. Polar rozwija się niezwykle dynamicznie, ma mnóstwo nowych produktów, z małej firmy specjalizującej się w pomiarze tętna stali się w ciągu powiedzmy dekady jednym z 3 największych graczy na rynku, a Ty straszysz nie wiem kogo, że marnie skończą. Wpychają klientów w łapy Garmina? Maja coraz większą gamę produktów, ot co, oczywiście zwiększają intensywność prac i coraz częściej chcą wypuszczać nowe zegarki, najlepiej co roku jak samsung nowe komórki (co roku droższe!), co musi wpływać na wyższe ceny, ale produkty maja wysokiej jakości i nie bardzo rozumiem określenie ubogie w funkcje, bo oczywiście każdy zegarek ma inne walory, ale po pierwsze jest ich kilka w różnych cenach, po drugie topowy V800 na pewno nie ma "wszystkiego", ale można śmiało powiedzieć, że nadal ma dużo, lub bardzo dużo, a na pewno nie mało. Wiadomo też, że każdy nowo wypuszczony produkt na rynek "musi" mieć coś nowego, a od niektórych premier minęło już niekiedy sporo czasu.moisz pisze:Keiw, musiałeś bardzo nieuwaznie patrzeć. Na polskiej stronie Polara jest w parametrach technicznych "Wbudowany sensor GPS z technologią predykcji pozycji satelitów SiRFInstantFix™" Czyli ten co w V800, technologia jeszcze z poprzedniej dekady, nie obsługiwała GLONASS. SiRF V za to ma obsługę GLONASS i Galileo.
Mówisz, że funkcji nie ma, bo to "inny target". Nokia też miała swoje "targety" jak skończyła każdy wie. Suunto i Polar najwyraźniej chcą pójść jej śladem i doskonale im to wychodzi. Niestety kosztem nas klientów i ku uciesze Garmina z jego plastikowymi klonami. Jeden TomTom trochę pomyślał i zaczął robić zegarki użyteczne w kilku dyscyplinach, może bez rozbudowanych funkcji, ale to co mają robić robią dobrze i maja bardzo dobry gps. Optyczny czujnik tętna też bardzo dobry. U mnie np. do jazdy komunikacyjnej i użytkowej rowerem oraz NW spark wyrzucił z nadgarstka fr610, który właśnie specjalnie do tych celów ponownie kupiłam rok temu.
Vivoactive HR obsługuje kilka dyscyplin, ma barometr i możliwość rozbudowy funkcjonalności aplikacjami. Można kupić już za 900 zł i to z 3-letnią gwarancją. A Polar i Suunto dalej swoje - mają "target" i "super ceny".
oraz: Jest w specyfikacji zegarka. Chip gps, który był już w FR610 czy Suunto dawało już do pierwszego Ambita. Dlaczego nie dali nowszego SiRF V, które są w TomTomach? Jeżeli zegarek będzie tak długo łapał fixa jak potrafił to robić V800 to kolejny minus. SŁaba bateria, zegarek, którym można pływać, ale funkcji pływania nie ma, można jeździć na rowerze, ale rowerowych czujników nie obsługuje, i pewnie nadal będzie pokazywał skrajnie głupoty w przewyższeniach jak m400, który był w tym względzie "nie do pobicia". Polar i Suunto ze swoimi skąpymi w funkcje zegarkami, ale "hojnymi" cenami sami wpychają klientów w łapy Garmina, który od 2 lat tylko klonuje swoje zegarki, dodaje więcej plastiku czy podświetlenie rodem z lat 80-tych ub. wieku, i trzyma ceny wysoko jak się da.
Tom tom jest równie plastikowy co Garmin, nie wiem skąd nagle u nich jest dobry GPS, a u innych już nie, a wiemy wszyscy doskonale, że Garmin ma gpsy dobre/bardzo dobre, Polar podobnie. Zaryzykuję stwierdzenie, że powtarzalność zapisu trasy w nowych zegarkach jest na coraz wyższym poziomie i zasadniczo nie widzę na tym polu jakiegoś zdecydowanego lidera. A mojego V800 jestem w 100% pewny, że GPS ma świetny (powtarzalny, nie gubi sygnału, nie błądzi poza trasą, jeśli 100 razy zrobię tą samą trasę, to różnica jest najwyżej 100 metrów na 20 km itd.)
Oczywiście zgadzam się, że dyskutujemy tu o M430 i słowo "target" jest tu jak najbardziej na miejscu i patrząc od strony wolumenowej, to raczej sukcesu M400 nie powtórzy, bo jest za drogi, ale cięgle ma trafiać do tego samego grona odbiorców, czyli nie potrzebna mu np. bateria na kilkanaście godzin gpsu itd. Nie bronię też Polara jako takiego, chcę tylko powiedzieć, że wszystko są to produkty w swej naturze na wskroś komercyjne, nie dają nam niczego za darmo, a na każdym kroku starają się dać relatywnie najtańsze podzespoły lub najbardziej dostępne do produkcji itd. Niekoniecznie najnowocześniejsze, zwłaszcza, jeśli obecne sprawują się przyzwoicie (myślę to np. o chipsetach) i np. mają ich dużo pod ręką do produkcji.
Tak że nie ma co narzekać, tylko cieszyć się, że mamy coraz większy wybór, dla każdego coś miłego.
Po drugie, bez wycieczek osobistych proszę. Rzeczywiście nic nie rozumiesz, przede wszystkim tego, że w dyskusji każdy ma prawo do wyrażenia swojej opinii. Tak Ty – bałwochwalczej, jak i ja – krytycznej.
Nie jestem fanem żadnej marki, chcę dobrego funkcjonalnego i w miarę taniego zegarka do jazdy komunikacyjnej i NW w późnych godzinach wieczornych czy nocnych. I tu znalazłam TomToma. Oraz o bardziej rozbudowanych funkcjach dla treningu sportowego, obsługującego różne dyscypliny sportowe oraz aktywności outdoorowe. I tu kiedy przychodzi do wyboru od lat jest tylko jeden – Garmin.
Mogę tylko z niemym podziwem przyglądać się dynamicznemu rozwojowi Polara, który długo trwał w samozachwycie na swoimi jedynymi, niepowtarzalnymi pulsometrami. Jakoś nigdy nikt nie był w stanie mi pokazać na czym polega wyższość pomiaru pulsometrem Polara, bo mnie jakoś zawsze wychodziły podobne wyniki pulsometrami różnych producentów. To co naprawdę istotne, to wprowadzenie przez Polara interpretacji wyniku pomiaru hr. No i przede wszystkim – jak dla mnie - pomiaru hr dla pływania. Ciągle nie do pobicia przez konkurencję.
Z całą resztą są na razie w lesie dynamicznie wprowadzając na rynek w 2017 roku zegarek ze starym chipem gps, żałosną rozdzielczością 128x128, słabą baterią i odpornością na warunki atmosferyczne. I na dodatek ubogi w funkcje poza biegowymi. Przynajmniej a-gps jest bo dla m460 już pożałowali. M460 - ktoś w Polarze powinien naprawdę puknąć się mocno i dynamicznie w łeb. Beznadziejny, słabo czytelny ekran, też o śmiesznej rozdzielczości 128x128, brak możliwości nawigacji. Miałam na kierownicy jednocześnie m460 i Wahoo Bolt – wystarczyło parę minut, żeby zdecydować co kupić. Polar może w swojej dynamice rozwojowej już w 2025 roku wprowadzi coś przynajmniej również czytelnego i funkcjonalnego. Jak jadę rowerem nie mam czasu gapić się pół godziny na ekran licznika, żeby odcyfrować co pokazuje.
Regularnie bywam w Niemczech. 2 lata temu na imprezach sportowych widziałam u ludzi pełno m400, jesienią ub. roku dominowały vivoactive hr i tomtom, a w okresie wielkanocnym zauważyłam już b. dużo Fenixów. Polar gdzieś zniknął na margines, z typową dla siebie dynamiką.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 657
- Rejestracja: 07 lip 2014, 10:53
- Życiówka na 10k: 39,11
- Życiówka w maratonie: 3,23,05
Moisz. Napisz mi tu lub na priv jakim sposobem udaje Cie się ładować tomtoma powerbankiem bez przerywania treningu.
A teraz w kwestii m430. Jestem po 1 dniu testowania. Na razie zauważyłem 4 minusy w porównaniu do aktualnie posiadanego TomToma. Generalnie to klon m400 z hr nadgarstku.
1. Tragicznie słaba wibracja. Praktycznie niewyczuwalna.
2. Brak muzyki
3. Brak bezpośredniego połączenia z endo
4. O wiele za drogi.
A teraz w kwestii m430. Jestem po 1 dniu testowania. Na razie zauważyłem 4 minusy w porównaniu do aktualnie posiadanego TomToma. Generalnie to klon m400 z hr nadgarstku.
1. Tragicznie słaba wibracja. Praktycznie niewyczuwalna.
2. Brak muzyki
3. Brak bezpośredniego połączenia z endo
4. O wiele za drogi.
5km - 19:33
10km - 39:11
21km - 1:28:45
42km - 3:23:05
Górski Ultra 100km - 14h
10km - 39:11
21km - 1:28:45
42km - 3:23:05
Górski Ultra 100km - 14h