plecak biegowy czy pas na butelki?
- kuczi
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1809
- Rejestracja: 20 maja 2014, 13:14
- Życiówka na 10k: 41:20
- Życiówka w maratonie: 3:30:12
- Lokalizacja: Sieradz
- Kontakt:

- spens
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 972
- Rejestracja: 15 lis 2013, 12:36
- Życiówka na 10k: 48:35
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Reda
- Kontakt:
Dotychczas biegałem z pasem z decathlonu 2x 250ml, nie był zły chodz miał tendencje do skakania na plecach, poza tym trzeba sie było troche nagimnastykowac by wyjac bidoniki no i 500ml na wybiegania 15km i wiecej przy temp powyzej 25st to zbyt mało.
Zainwestowałem w plecak z decathlonu 10l z buklakiem 2l i to jest dopiero wygoda, nic nie lata, nie przeszkadza a do tego stały dostep do wodopoju
Raczej juz do pasa nie wróce 
Zainwestowałem w plecak z decathlonu 10l z buklakiem 2l i to jest dopiero wygoda, nic nie lata, nie przeszkadza a do tego stały dostep do wodopoju


Facebook / Endomondo / Garmin Connect
PB:
5k - 20:43 (parkrun Rumia, Rumi 02.2018)
10k - 41:48 (Bieg Urodzinowy, Gdynia 02.2018)
HM - 1:38:26 (Onico Gdynia Półmaraton, Gdynia 03.2017)
M - 3:39:35 (40. Maraton Warszawski, Warszawa 09.2018)
PB:
5k - 20:43 (parkrun Rumia, Rumi 02.2018)
10k - 41:48 (Bieg Urodzinowy, Gdynia 02.2018)
HM - 1:38:26 (Onico Gdynia Półmaraton, Gdynia 03.2017)
M - 3:39:35 (40. Maraton Warszawski, Warszawa 09.2018)
- sochers
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3431
- Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
- Życiówka na 10k: 44:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:12
- Lokalizacja: Woodge aka Uć
Dobra, zamówiłem ten plecak, teraz kosztuje 50 PLN, więc szkoda było nie wziąć
porównam ze starym jak przyjdzie 


BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 21 lip 2015, 15:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ja biegam z saszetką (nerką) , ale taką dobrze dopasowaną - nic nie podskakuje i nic nie wypada. Według mnie sprawdza się lepiej niż pas czy plecak.
Saszetki męskie i damskie!
- spens
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 972
- Rejestracja: 15 lis 2013, 12:36
- Życiówka na 10k: 48:35
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Reda
- Kontakt:
I co w tej nerce trzymasz bidon i łatwo się z tego pije?
Facebook / Endomondo / Garmin Connect
PB:
5k - 20:43 (parkrun Rumia, Rumi 02.2018)
10k - 41:48 (Bieg Urodzinowy, Gdynia 02.2018)
HM - 1:38:26 (Onico Gdynia Półmaraton, Gdynia 03.2017)
M - 3:39:35 (40. Maraton Warszawski, Warszawa 09.2018)
PB:
5k - 20:43 (parkrun Rumia, Rumi 02.2018)
10k - 41:48 (Bieg Urodzinowy, Gdynia 02.2018)
HM - 1:38:26 (Onico Gdynia Półmaraton, Gdynia 03.2017)
M - 3:39:35 (40. Maraton Warszawski, Warszawa 09.2018)
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 8929
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Nerka ma zupełnie inne przeznaczenie niż plecak i nie można pisać, że się sprawdza lepiej.
W plecak wkładam ręcznik, klapki, kąpielówki, nalewam do buklaka wodę i jadę rowerem 30km na basen.
Spróbuj tak z nerką
W plecak wkładam ręcznik, klapki, kąpielówki, nalewam do buklaka wodę i jadę rowerem 30km na basen.
Spróbuj tak z nerką

Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
- janekowalski
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 442
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 07:35
- Życiówka na 10k: 00:38:26
- Życiówka w maratonie: 02:59:42
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
kiedyś popełniłem wpis o pasie na swoim blogu http://janekowalski.blogspot.com/2014/1 ... bidon.html
www.sznrunner.blogspot.com - mój biegowy blog
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 04 sie 2015, 09:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
keiw: a co ma ręczniczek i kąpielówki do wychodzenia na basen, przecież nerka nie wyklucza posiadania plecaka, jeżeli chcemy pojechać na rower. Też biegam z dopasowaną nerką, nie podskakuje, dobrze leży i mieści się mały bidon. W sam raz na moje początkowe niewielkie w sumie dystansy
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 8929
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Nie wiem co może być niezrozumiałego w tym co napisałem, najważniejsze jest pierwsze zdanie i do czego się ta odpowiedź odnosiła:
Mam nerkę jak i plecak. Jak jadę rowerem na basen to zabieram plecak (30km), jak biegam do ok 15km wystarcza nerka i 2 buteleczki wody, powyżej - tym bardziej w takim upale biorę plecak z bukłakiem.Nerka ma zupełnie inne przeznaczenie niż plecak i nie można pisać, że się sprawdza lepiej.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Plecak to fajna sprawa, ale nie jest alternatywą dla nerki czy pasa z bidonami. Alternatywą jest uchwyt na bidon do trzymania go w ręce. Bidon zapinamy w uchwyt, do którego wsuwamy dłoń i dzięki temu nie musimy zaciskać palców. Bardzo wygodne i picie zawsze dostępne. Zamiast bidonu można włożyć butelkę PET. Kupiłem w zeszłym roku w Decathlonie, teraz nie widzę tego w ich ofercie. Może w jakimś innym sklepie są.
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 19
- Rejestracja: 07 lip 2012, 14:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ja od dłuższego czasu używam pasów FuelBelt z dwiema butelkami o pojemności 0.3 L. Jestem z nich bardzo zadowolony. Są ergonomiczne, nie przemieszczają się, a butelki są umieszczone lekko pod kątem co ułatwia wyciąganie. Ze swojej strony bardzo polecam. Na rynku jest sporo bardzo podobnych produktów do FuelBelt, ale nie miałem z nimi styczności. Technicznie wyglądają podobnie.