Dlaczego generalizujesz...?ansz pisze: W Polskim sporcie najgorsze jest to ze jak nie masz markowych ciuchow to wstyd trenowac
Wiele osob przez to wcale niepodejmuje nawet prob aktywnego zycia !!!
Mnóstwo osób widzę biegających "w byle czym" i wszyscy się serdecznie na trasie pozdrawiamy
Mimo wszystko kiedy tylko mogę, to staram się odradzać bawełnę. Fajnie wchłania pot, ale jest na tyle zachłanna, że nie oddaje zbyt ochoczo. Efekt jest taki, że niesie się na sobie kilogram własnego potu, który w upale czasem i potrafi chłodzić, ale przy niższych temperaturach, a jeszcze jak nie daj Boże zawieje po plecach, potrafi być baaardzo nieprzyjemnyansz pisze: dzieki bogu nie mieszkam w Polsce i moge biegac w bawelnianym podkoszulku i leginsach , jesli chce![]()
![]()
Bawełnie - tak jak parówkowym skrytożercom - mówimy stanowcze nie