Buty trailowe na błoto/śnieg
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
faktycznie napisali, że to EVA, ale uważam, że konstrukcja podeszwy korzeniami tkwi w latach 70.. ubiegłego wieku. Z drugiej zaś strony za parę złotych więcej można mieć coś takiego
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- prorok
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 359
- Rejestracja: 28 lut 2012, 13:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
Tylko kolorystyka tych adidasow nietrailowa, po takim błotku jakie dzisiaj jest w lesie, to się ich nie domyje, ale na trail po parku np. Łazienkach jak znalazł.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1060
- Rejestracja: 30 lis 2009, 11:32
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: brak
a po co myć?prorok pisze:Tylko kolorystyka tych adidasow nietrailowa, po takim błotku jakie dzisiaj jest w lesie, to się ich nie domyje, ale na trail po parku np. Łazienkach jak znalazł.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1060
- Rejestracja: 30 lis 2009, 11:32
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: brak
zoltar7 pisze:faktycznie napisali, że to EVA, ale uważam, że konstrukcja podeszwy korzeniami tkwi w latach 70.. ubiegłego wieku. Z drugiej zaś strony za parę złotych więcej można mieć coś takiego
rzeczywiście cena niezła,a but też nie jakoś wyjątkowo ciężki. Musiałbym przymierzyć, bo tamte miałem na nodze i odczucia raczej ok. Ale adizero wydaje się chyba bardziej jednak sztywny i z grubszą podeszwą.
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Te adizero jeśli wierzyć Internetowi to mają drop 6mm, czyli tyle samo co te kanadie xc.
Prorok, no cóż jeśli dla kogoś kolorystyka jest ważniejsza od cech użytkowych to faktycznie ma problem
Jak kolorystyka jest taka ważna to dokładasz jeszcze 5 dych i możesz kupić ew. takie glebogryzaki
ps. A co do Łazienek to jak ja mieszkałem obok Łazienek to nie wolno było w nich biegać, jeździć na wrotkach, ani tym bardziej na rowerze... a za chodzenie po trawie groził mandat. A poza tym z tego co pamiętam to połowę ścieżek w tym parku to już za Gierka wyasfaltowano...
Prorok, no cóż jeśli dla kogoś kolorystyka jest ważniejsza od cech użytkowych to faktycznie ma problem

Jak kolorystyka jest taka ważna to dokładasz jeszcze 5 dych i możesz kupić ew. takie glebogryzaki
ps. A co do Łazienek to jak ja mieszkałem obok Łazienek to nie wolno było w nich biegać, jeździć na wrotkach, ani tym bardziej na rowerze... a za chodzenie po trawie groził mandat. A poza tym z tego co pamiętam to połowę ścieżek w tym parku to już za Gierka wyasfaltowano...
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- prorok
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 359
- Rejestracja: 28 lut 2012, 13:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
Człowiek usiłuje być dowcipny, a koledzy tacy sztywni, prawie jak te mizuno.
Ja moje buty opłukuję wodą żeby zmniejszyć wagę. Nie wyobrażam sobie tych adidasow na błocie, a temat tego dotyczy. Tak samo na błoto nie zakładam salomonow s lab sensu, bo są za jasne i ich nie domyje, zakładam czarne icebug spirit z kolcami im błoto nie szkodzi.
Nawet na szlaku jakiś porządek obowiązuje, nie można wyglądać jak partyzant.
Ja moje buty opłukuję wodą żeby zmniejszyć wagę. Nie wyobrażam sobie tych adidasow na błocie, a temat tego dotyczy. Tak samo na błoto nie zakładam salomonow s lab sensu, bo są za jasne i ich nie domyje, zakładam czarne icebug spirit z kolcami im błoto nie szkodzi.
Nawet na szlaku jakiś porządek obowiązuje, nie można wyglądać jak partyzant.
- jedz_budyn
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1881
- Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
- Życiówka na 10k: 46:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bieruń
dobra, ja zapytam tak:
Wybór buta na zimę padł na firmę ICEBUG, teraz kwestia tego jaki to będzie but, czy SPIRIT czy PYTHO.
Raczej potrzebuję tego buta na zimowe treningi, w tym również na biegowe wypady na treningi biegowe w góry, ale nie wykluczam zimowych zawodów na dystansie 5-20 km.
Ktoś może coś zasugerować? Jak z trwałością, membraną, amortyzacją i przyczepnością? Jak z kolcami, wypadają? czy są nie do ruszenia i powiedzmy na wieki? A jak już wypadną to czy można w ich miejsce włożyć nowe kolce?
Proszę o odpowiedź popartą dobrymi argumentami.
Głownie biegam w Nike Pegasus +29 w wersji asfalt i Trail, oraz Nike Wildhorse i Terra Kiger
Wybór buta na zimę padł na firmę ICEBUG, teraz kwestia tego jaki to będzie but, czy SPIRIT czy PYTHO.
Raczej potrzebuję tego buta na zimowe treningi, w tym również na biegowe wypady na treningi biegowe w góry, ale nie wykluczam zimowych zawodów na dystansie 5-20 km.
Ktoś może coś zasugerować? Jak z trwałością, membraną, amortyzacją i przyczepnością? Jak z kolcami, wypadają? czy są nie do ruszenia i powiedzmy na wieki? A jak już wypadną to czy można w ich miejsce włożyć nowe kolce?
Proszę o odpowiedź popartą dobrymi argumentami.
Głownie biegam w Nike Pegasus +29 w wersji asfalt i Trail, oraz Nike Wildhorse i Terra Kiger
- stf
- Wyga
- Posty: 84
- Rejestracja: 04 lis 2012, 14:22
- Życiówka na 10k: 46:30
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Ursynów
Hm może X-Talon 212? Nie testowałem ale podobno dobry. Tylko cena: 400 PLN w napieraj.pl, może gdzieś się da taniej (nie wiem).tomasir pisze:Szukam zatem bucików na śliską nawierzchnię, które spełnią następujące wymagania:
- minimum średnia przyczepność na terenie z błotem
- minimum średnia przyczepność na śniegu
- niski lub zerowy drop
- bieżnik, który nie zjedzie się szybko jeślibym przebiegł kawałek po asfalcie (gdyby bieg był terenowo asfaltowy)
- rozsądna cena (max to ok 300 zł)
- jeśliby dodatkowo dało się w takim bucie biec górskie biegi z skalnym podłożem - byłoby super, jeśli nie - nie ma tragedii
Mężczyzna, ur. 1980, wzrost 185 cm
* 10 km: 0h:46m:30s
* Półmaraton: 1h:50m
* 10 km: 0h:46m:30s
* Półmaraton: 1h:50m
- jedz_budyn
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1881
- Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
- Życiówka na 10k: 46:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bieruń
Te icebugi to strasznie ciężko kupić na Śląsku, może do końca tygodnia zakłapię się na przymiarkę.