Komentarz do artykułu Testuj przez tydzień buty PUMA FAAS !

[Kangoor5]

mario - kto to jest prawdziwy biegacz? o to właśnie pytałem kangoora, przeczytaj uważniej mój post.

To nie załapałem, bo ja tam nie pisałem o udawanych biegaczach tylko z jednej strony o biegaczach a z drugiej o ludziach, którzy na co dzień ubierają się obciachowo, myśląc że czyni ich to oryginalnymi.
Prawdziwy biegacz to ten, który czerpie przyjemność z biegania.

[blink]

Wiesz, co kisio...?
W pewnym sensie masz rację. Niech będzie. Adam na pewno pomoże...
Ogłaszam, że szukamy 2 testerów wybranych modeli PUMA FAAS (każdy tester otrzyma 2 wybrane modele PUMA FAAS - od 200 do 800). Warunek? Masz tydzień czasu na stworzenie tesktu, który przekona MNIE, że to TY powinienieś zostać testerem. Nawet nie tekstu - materiału. Zdjędcia, linki, słowa - wszystkie chwyty dozwolone.
Może być?

Trzeba koniecznie odwrócić tę sytuację. Dlaczego bowiem kisio nie miałby być tym testerem??? - proszę z uzasadnieniem na piśmie!
Pprzecież wkład kisia, w ów test, to jego własne nogi, a DOM dałaby... jednak tylko obuwie.
Jeśli trzeba to przypomnę, że to przecież buty są dla nóg a nie odwrotnie.

[kisio]

Hahaha :D Klimat nam się robi iście FAAS :D

[yaro1986]

Czy te buty dla dwoch osob to prawdziwa akcja czy zart? Gdzie ewentualnie podeslac swoje zgloszenie?

[kulawy pies]

Dominiko, uprzejmie proszę o nie dublowanie ubiegłorocznych wątków z letsrun.com

Just give us some basic biographical information and then tell us why you deserve a pair of free shoes.

Maybe you're sick of getting injured in other running shoes, maybe you're ready for a big pr, maybe you just set a big pr, maybe you're banging out 100 mile weeks, maybe you're getting ready for a big race, maybe you're coaching a high school team, maybe you're on a high school team, maybe you're in Kenya and need some shoes, maybe you're 85 years old and have run in the same pair of shoes for the last twenty years...

zdrówko

[Qba Krause]

mario, kangoor - spoko nieistotne

tylko tak dla równowagi - mnie się te ciuchy bardzo podobają, zupłenie nie uważam ich za obciachowe ani lansiarskie, są po prostu b. fajne. rozumiem, że części Was się nie podobają, mnie owszem

[zoltar7]

Ciuchy jak ciuchy... za to strasznie drogie... podobnie zresztą jak u brandowej konkurencji.
Na szczęście jeśli chodzi o ciuchy to na rynku moim skromnym zdaniem króluje Decathlon z dobrą jakością za rozsądne pieniądze... a i w Tchibo można dwa-trzy razy w roku kupić coś fajnego za sensowne pieniądze... I myślę, że bez zmiany polityki cenowej wielkich firm na polskim rynku to pozycja marki Decathlonu Kalenji jest jak na razie niezagrożona

[DOM]

To nie żart. Jeszcze dziś podam informacje, gdzie można podsyłać zgłoszenia.

A poza tym TESTUJEMY buty już jutro w Poznaniu na FAAS TESTACH przy Maniackiej Dziesiątce.
Testujemy FAAS 300.
Przypominam też startującym na Maniackiej i w RUNToRUŃ, że pomiędzy 5 km, a 5.100 ustawione będą dodatkowe maty łapiące czasy na setkę. Nagradzamy 3 najszybsze kobiety i 3 mężczyzn. Oczywiście na setkę.
Naprawdę ciekawa jestem, jaki będzie czas zwycięzcy...

Jeżeli chodzi o komentarze, to oczywiście każdy może mieć swoje zdanie, swój gust. Nie da się zadowolić wszystkich. Miejcie peweność, że czytamy fora i wasze opinie, chyba że są wypowiedziami pełnymi nienawiści (kompleksów, frustracji) w stylu onetowym

[ehoo]

Jeżeli chodzi o komentarze, to oczywiście każdy może mieć swoje zdanie, swój gust. Nie da się zadowolić wszystkich. Miejcie peweność, że czytamy fora i wasze opinie, chyba że są wypowiedziami pełnymi nienawiści (kompleksów, frustracji) w stylu onetowym

A skąd wiecie, że komentarz jest 'pełen nienawiści (kompleksów, frustracji) w stylu onetowym' - co na to onet
Ten dopisek chyba był niepotrzebny.

[Raul7]

Ciuchy jak ciuchy... za to strasznie drogie... podobnie zresztą jak u brandowej konkurencji.
Na szczęście jeśli chodzi o ciuchy to na rynku moim skromnym zdaniem króluje Decathlon z dobrą jakością za rozsądne pieniądze... a i w Tchibo można dwa-trzy razy w roku kupić coś fajnego za sensowne pieniądze... I myślę, że bez zmiany polityki cenowej wielkich firm na polskim rynku to pozycja marki Decathlonu Kalenji jest jak na razie niezagrożona

ale Kaneńdźak ma też droższe ciuchy :D spotkałem sie z koszulką kalenji za 150zeta
bluzy po 200 kurtki po 350 :D także..
ale oczywiście Kalendźak najtańszy na rynku w tym momencie..
chociaż ceny kapciuchów też poszły w góre..

[DOM]

To nie było przeciw onetowi , tylko niestety styl komentarzy, jakie tam królują jest taki:
Agnieszka Radwańska jest brzydka... (nawet jeśli się komuś nie podoba, to co z tego? Ważne, że dobrze gra i będzie numerem 4)
Ta baba jest gruba... (ale jest naukowcem,a nie modelką)
To tylko delikatne przykłady. To nic nie wnosi, a jedynie pokazuje, że komentujący ma jakiś problem...
Dużo tam obrażania innych, a nie komentarzy do dyskusji..

No ale to poza tematem;)

[zoltar7]

Zoltar.
W efekcie Twojego apelu takich akcji nie będzie i to nie wpłynie na obniżenie ceny tylko na to, że nie będę miał nigdy możliwości pobiegania w jakichś butach i potestowania ich.

Masz rację Adam, ale z drugiej strony to nie jest żaden TEST tylko (jak słusznie ktoś to tu zauważył) to sprzedaż z możliwością zwrotu w ciągu 7 dni.
A wracając do przedmiotowej akcji Pumy, to Adam, obaj dobrze wiemy, że nikt nie jest w stanie przetestować butów w 7 dni. Z mojego doświadczenia wynika, że o bucie mogę coś na 100% powiedzieć po przebiegnięciu w nim co najmniej 150km. A pokaż mi Adam przeciętnego amatora, który biega 150 km w tydzień?!

DOM chętnie bym się zgłosił na testera, pod warunkiem, że Adam opublikuje moją recenzję na pierwszej stronie bieganie.pl
Jako człowiek z permanentną nadwagą mogę testować np. FAAS 800

ps. aby nie było wątpliwości, że jakimś wrogiem Pumy jestem, to informuję, że posiadm m.in. Faas 300, które używałem w lato do chodzenia , oraz od niedawna Puma complete slx ryjin lt (których jeszcze nie próbowałem).

[Qba Krause]

zoltar, uważam, że się mylisz. uważam, że tydzien to dośc by przetestowac but. wydaje mi się, że wiem o czym mówisz - zapewne chodzi Tobie o test na zasadzie "do zajechania", by zbadać jak but będzie sie zachowywał po miesiącach użytkowania. takie testy moim zdaniem są bez sensu dlatego, że:
1. bardzo wiele zależy w nich od czynnika indywidualnego - osoby testera. tester 68kg wagi, biegający ze śródstopia napisze "po pół roku biegania nie zauważyłem prawie żadnego ubytku amortyzacji, pianka zbiła się w nieznacznym stopniu." kiedy tester 80kg, piętoładowacz napisze "po trzech miesiącach z amortyzacji zostąły strzępy. pianka zbiła sie na naleśnik".
2. pseudo -wady, -niedoróbki, które wychodzą w takich testach są najczęściej błędem danej pary a nie modelu w ogólności, a czasami nawet nie błędem tylko wynikiem zbiegu okoliczności, których nie ogarniamy w długim przeciągu czasu i de facto nic taki test nie mówi o bucie, a jedynie o przypadku, który wystąpił w czasie "testowania".
3. im dłuższy okres testowania, tym większe potencjalne odchylenie od wzorca, wg mnie na takiej samej zasadzie jak kalkulowanie wyniku w zawodach na podstawie wyniku na krótszym dystansie - ocenianie buta po teście do zajechania to jak obliczanie czasu w maratonie z wyniku z testu Coopera.

[zoltar7]

Qba zapewniam cię, że w mojej ocenie 150 km to minimum (bajdełej, nie da się zajechać butów w ciągu 150 km) ale wystarczające. Opieram swoje przekonanie na własnym doświadczeniu, przykładem niech będą Asics Trabucco 13 WR, które do mojej stopy dopasowały się dopiero po przebiegnięciu właśnie ponad 150km. Dodam tylko, że mam... trochę głupio mi się przyznać... ale 8 par butów biegowych w których biegałem... 2 w których jeszcze nie biegałem i dwie które używam do chodzenia (Faas 300 i nike pegasus 27 trail w tych ostatnich zresztą też się przebiegłem parę razy). Czy pisałem już, że lubię eksperymentować ?!
Oczywiście Qba ty możesz mieć inne doświadczenia.
Chyba się zgodzimy, że ocena butów jest zawsze obciążona dużą dozą subiektywnej oceny testującego.

Pozdrawiam gorąco.

[Qba Krause]

Ok