Faktycznie biegalem w Stomilach z Grudziadza i w pewnym stopniu przypominaly mi Five Fingers ( tyle ze bez paluchow ) .
Dzisiaj znajomy kupowal dla siebie pare butow . Stapnal na platforme firmy Aetrex , ktora jest elektronicznym udoskonaleniem mokrego testu .
Mila i ladna sprzedawczyni od razu okreslila jego stopy jako "neutral" i poprosila o wejscie na bieznie elektryczna . Poniewaz znajomy nie moze jeszcze biegac po zabiegu artroskopii , wystarczylo aby nieco pochodzil .
Zaraz potem z archiwum filmow wyjela podobny krok i juz wiedziala w jakim zakresie anatomicznym znajomy bedzie mogl wygodnie sie poruszac .
W koncu kupil Nike za 136$ co jeszcze mu sie nie przydarzylo ( ani firma ani taka cena )
Komentarz do artykułu Poznaj Ekspertów Reebok
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
- hitaczi
- Dyskutant
- Posty: 31
- Rejestracja: 27 kwie 2009, 12:33
To się raczej nazywało KFS VI. Ten który normalnie kosztuje 369 i jest dla pronatorów. Jest jeszcze droższy model z dodatkowym systemem amortyzującym ale był tylko model neutralny a że biegam trochę po drogach polnych to sobie bajery odpuściłem. Póki co spisują się dobrze.Tomek Michałowski pisze:kurde Russia , nie przegiąłeś , to było mega, STAN HIGIENY SIĘ POPRAWI![]()
![]()
Hitachi , jaki model Premiera wziąłeś ? Premier Ultra VI ?
russian, white russian - nie wiem o co Ci chodzi.
Małymi krokami do celu...
www.pajacyk.pl ---> klikam raz dziennie
www.pajacyk.pl ---> klikam raz dziennie
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1320
- Rejestracja: 13 sty 2008, 13:02
no to jasne wszystko, KFS to dla stopy z tendencją do pronacji
zadowolony jesteś ? widzę ,że tak raczej
zadowolony jesteś ? widzę ,że tak raczej
Tomek
- hitaczi
- Dyskutant
- Posty: 31
- Rejestracja: 27 kwie 2009, 12:33
Tak kupiłem z częścią podeszwy o podwójnej gęstości dla pronatorów. No i jestem zadowolony dzisiaj pierwszy taki dłuższy bieg w nich zaliczyłem 9km po polnych drogach i trochę kostki bauma i było bardzo dobrze. Szczególnie podoba mi się system Kintetic Fit - takie małe 'kafelki' które się rozciągają i zwężają, żeby się do stopy jak najlepiej dopasować.
Jak będę miał czas to za kilka dni jakoś obszerniej opiszę te buty
Jak będę miał czas to za kilka dni jakoś obszerniej opiszę te buty

Małymi krokami do celu...
www.pajacyk.pl ---> klikam raz dziennie
www.pajacyk.pl ---> klikam raz dziennie
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1320
- Rejestracja: 13 sty 2008, 13:02
no to git , mi się w tych Reebolach podoba design, dość śmiały kolorystycznie, duży wektor-logo, i ta miękkość materiałów , mają dobrych wzorzystów, tylko te dziurki w podeszwie bym wyeliminował
kurcze co ja piszę
, miałem kiedyś DMX 6 cóż to były za klocki , takiej twardej podeszwy, znaczy się bardzo sztywnej nigdy w butach nie miałem, potem kupiłem model Aztrek, naskórki na palcach stóp mi obcierały podczas każdego treningu do krwi a następne będą Premier Ultra VI 
kurcze co ja piszę


Tomek
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 24
- Rejestracja: 06 paź 2007, 15:28
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wawa
tak jeszcze a propos samej akcji.
Miałem okazję być t.zw. ekspertem podczas analogicznej akcji Pumy i uważam, że ten pomysł marketingowy jest do d... (w sensie wystawianie ekspertów). Tam w akcji Pumy to jeszcze byli głównie aktywni młodzi biegacze, czyli ludzie, którzy się po prostu łapali za fuchę "na promocji" (z mniejszym lub większym poczuciem misji związanej z tą pracą), a tutaj Reebok wystawia ludzi, którzy mają wybitne osiągnięcia sportowe. Ale też ich nazwiska ani twarze szerokiej publice nic nie mówią - więc jest to wyciąganie armaty przeciwko komarowi. Bo klient takiej promocji to typowy niedzielniak: "O, Heniu, patrz, buty i koszulka markowa gratis. Bierzemy?" Mało kogo obchodzi kto tam stoi a ludzie w ogóle nie pytają o bieganie wcale. Jak ja miałem okazję pogadać z kimś o bieganiu to byłem zachwycony. Czysto sprzedażowo to skuteczniejszy na takim stanowisku będzie dowolny doświadczony sprzedawca ze sklepu niekoniecznie sportowego.
Pomijam też teksty "koszulka o wartości 100 PLN". Wartość tej koszulki wynosi może 50 PLN i to już z konkretną marżą.
W skrócie - moim zdaniem marketingowcy nie potrafią się zdecydować do kogo taka promocja jest skierowana - do już biegających (raczej nie, bo to za mały target), czy do mas (a masy nie potrzebują mistrza Polski jako eksperta - dla nich to i tak zwykły promotor).
I zgadzam się, że naprawdę dobre akcje promocyjne miało Nike. Ale czy zarobili na tym, czy raczej zrobili promocję nie sobie a całemu sektorowi w branży?
Miałem okazję być t.zw. ekspertem podczas analogicznej akcji Pumy i uważam, że ten pomysł marketingowy jest do d... (w sensie wystawianie ekspertów). Tam w akcji Pumy to jeszcze byli głównie aktywni młodzi biegacze, czyli ludzie, którzy się po prostu łapali za fuchę "na promocji" (z mniejszym lub większym poczuciem misji związanej z tą pracą), a tutaj Reebok wystawia ludzi, którzy mają wybitne osiągnięcia sportowe. Ale też ich nazwiska ani twarze szerokiej publice nic nie mówią - więc jest to wyciąganie armaty przeciwko komarowi. Bo klient takiej promocji to typowy niedzielniak: "O, Heniu, patrz, buty i koszulka markowa gratis. Bierzemy?" Mało kogo obchodzi kto tam stoi a ludzie w ogóle nie pytają o bieganie wcale. Jak ja miałem okazję pogadać z kimś o bieganiu to byłem zachwycony. Czysto sprzedażowo to skuteczniejszy na takim stanowisku będzie dowolny doświadczony sprzedawca ze sklepu niekoniecznie sportowego.
Pomijam też teksty "koszulka o wartości 100 PLN". Wartość tej koszulki wynosi może 50 PLN i to już z konkretną marżą.
W skrócie - moim zdaniem marketingowcy nie potrafią się zdecydować do kogo taka promocja jest skierowana - do już biegających (raczej nie, bo to za mały target), czy do mas (a masy nie potrzebują mistrza Polski jako eksperta - dla nich to i tak zwykły promotor).
I zgadzam się, że naprawdę dobre akcje promocyjne miało Nike. Ale czy zarobili na tym, czy raczej zrobili promocję nie sobie a całemu sektorowi w branży?
- hitaczi
- Dyskutant
- Posty: 31
- Rejestracja: 27 kwie 2009, 12:33
petro - promocja jest, mówił mi o niej kolega i źle go zrozumiałem, myślałem, że to jest oferta dla pracowników bo wydawała mi się tak atrakcyjna. A kwestia marży - jasna sprawa, ja też nakładam marżę na swoją pracę dlatego mam z czego żyć.
Jeszcze kwestia doboru ekspertów - są ok dla biegaczy średnio i dobrze zorientowanych, takich którzy poczytają w internecie kim są Ci ludzie i tak dalej. A to, że Heniek z Ziutą nie widzą różnicy między utytułowanymi zawodnikami a Krysiami, które miały 20 min szkolenia z butów do biegania to racja, ale Heniek z Ziutą wolą zamiast biegać oglądać Taniec z Gwiazdami więc można ich pominąć.
Skoro już piszę to powiem, że szczerze cieszę się, że ktoś mnie postawił na tym użądzeniu do odciskania stóp i powiedział, że mam tą pronację. Znikł mi ból w kolanach i kostkach, biega się nieco przyjemniej.
Jeszcze kwestia doboru ekspertów - są ok dla biegaczy średnio i dobrze zorientowanych, takich którzy poczytają w internecie kim są Ci ludzie i tak dalej. A to, że Heniek z Ziutą nie widzą różnicy między utytułowanymi zawodnikami a Krysiami, które miały 20 min szkolenia z butów do biegania to racja, ale Heniek z Ziutą wolą zamiast biegać oglądać Taniec z Gwiazdami więc można ich pominąć.
Skoro już piszę to powiem, że szczerze cieszę się, że ktoś mnie postawił na tym użądzeniu do odciskania stóp i powiedział, że mam tą pronację. Znikł mi ból w kolanach i kostkach, biega się nieco przyjemniej.
Małymi krokami do celu...
www.pajacyk.pl ---> klikam raz dziennie
www.pajacyk.pl ---> klikam raz dziennie