PowerCrank

[wojtek]

Juz wrocilem i ciesze sie , ze nie robilem tego sam .

Kto nie dlubie przy rowerze , powinien to oddac do mechanika .
Frank nagral CD , gdzie mozna krok po kroku zalozyc PowerCranks .

Moj mechanik , choc doswiadczony , byl zdziwiony na widok ustrojstwa .

Dalem mu sie nawet przejechac .

Oczywiscie musza byc SPD lub chociazby pedaly z noskami , ze wzgledu na ciagniecie w gore.

[Bartosh]

Jak pierwsze wrazenia? Jak sie czujesz, po zrobieniu upgradu za circa 800 dolarow?

[wojtek]

Mechanik nieco sie glowil i narzekal , ze nie mozna za bardzo przykrecic bo sruba moze sie przegwintowac ( a ja to w koncu planuje oddac ) .

Ja nie mam odwagi na to wsiasc bez trenazera .

To video bardzo dobrze ilustruje technike i mozliwosci :

http://www.youtube.com/watch?v=nRErXdmZVXw

[wojtek]

Jestem juz po kilku minutach i mam wrazenia na goraco :

- zaczynac koniecznie przy pomocy trenazera , unikajac wypadku i zniszczenia sprzetu
- bede musial porozmawiac z Frankiem w celu uzupelnienia wiedzy na temat rozbicia blokow neurologiczno biomechanicznych .

Przyzwyczajenie do normalnego krecenia stanowi poczatkowo powazna przeszkode w nauce na PowerCranks

Zdecydowanie czuje sie jak po sile biegowej , pomimo 2-3 minut krecenia ( odczuwam brzuch , dwuglowe i zginacze biodrowe )

Sprzet zdecydowanie pomocny , choc ze wzgledu na cene , zdecydowanie w fitness centers , zamiast u kogos prywatnie .

[wojtek]

W kilka godzin po kreceniu , poczulem sie jakbym sile biegowa stosowal .
To znaczy mialem taki silny , prezny krok , szczegolnie idac pod gorke .

[wojtek]

Dzisiaj drugi dzien testow i kilka nowych refleksji

Bol w okolicy prawych przyczepow biodrowych , towarzyszacy mi od kilku ( nastu ) miesiecu jakby kompletnie zanikl ( czyzby wplyw ciagniecia kolan w gore podczas upstroke ? )

Tzw , martwy punkt , ktory wczoraj wyraznie wystepowal podczas zmiany kata ustawienia niezaleznych korb , praktycznie dzisiaj juz nie wystepowal .

Nie jestem pewien czy jest to wplyw zmiany trenazera z klasycznego na zaciskowy , duzo lagodniejszy .

Dzisiaj pokrecilem duzo wiecej i czuje miesnie brzucha i "opuchniecie" wysilkowe zginaczy biodra .

Coraz bardziej to lubie .

[wojtek]

Wzialem dwa dni przerwy , gdyz po sobocie nie czulkem juz tej gotowosci miesniowej po zwiekszonej dawce .

Znalazlem takze inne , ciekawe korby , z Kanady :

http://www.youtube.com/watch?v=ThI2A5bs1Rg#pGamMw3AauE

[Bartosh]

Shimano kiedys mialo takie eliptyczne tarcze (nie pamietam jak to sie nazywalo, ale to bylo dobre 15 lat temu). Czym to sie rozni od tego ich wynalazku?

[wojtek]

Eliptyczne tarcze nadal stosuje m.in. Bobby Julich .
Poczytaj komentarze - firma odpowiada m.in. na moje pytanie .

[wojtek]

Jestem dopiero po dwu treningach na Powrcranks ( trudno je nazwac treningami ) a wyraznie odczuwam wplyw.

Na dzisiejszym bieganiu , miesnie dwuglowe zdecydowanie lepiej radzily sobie z podbiegami oraz moglem duzo dluzej biec .

Technika kroku biegowego przypomina nieco ustawienie na szynach , bez zbednego tracenia energii na przypadkowe ruchy .

Mam takie uczucie szwunku , po ktorym kazdy trening wprowadza na coraz wyzsze obroty .
Jestem entuzjastycznie otwarty na trening z PowerCranks .

[wojtek]

Dzisiaj wyprowadzam rower na szose , czujac sie w miare pewnie na PowerCranks .

Bartosh , dostales te korby ?

[Bartosh]

Wlasnie przed sekunda sie zastanawialem dlaczego jeszcze do mnie nie dotarly. Moze sie skontaktuje w poniedzialek z Frankiem.
Z jednej strony jakos sie nie rwe do testow i instalowania PC, a z drugiej troche mnie ciekawi jak ta maszyneria dziala.

[wojtek]

Przyznam , ze na poczatku bylem pelen sceptycyzmu ale staram sie zachowac otwarty umysl .

Nie musialem dlugo krecic by stwierdzic istotny wplyw tych korb na poprawe techniki i predkosci biegu .

Ostatnio jestem na serio skoncentrowny na poprawe biegania .
Zamowilem nowe wkladki u doswiadczonego specjalisty , trenujacego triatlon .
Bylem u fizykoterapeuty , w celu korekcji pewnych malo zauwazalnych niuansow w technice poruszania sie , mogacych bardzo mi dokuczac w treningu maratonskim .
Jednym slowem , robie pelny tune up .

[wojtek]

Wlasnie wrocilem z dosc krotkiej jazdy ( i bardzo dobrze , ze krotkiej ) .

Poczatek byl najgorszy .
Czlowiek nie moze sie odzwyczaic od tego , ze przeciwny pedal nie jest na gorze - obydwa sa zawsze na dole . Poczatek pod gorke nie byl wiec nadzwyczajny .
Jak juz zakrecilem i zapialem buty w pedalach , nie bylo tak najgorzej . Nawet lepiej niz na trenarzeze , bo kola sie same krecily .

Jazda jest ciezsza od normalnej , gdyz obydwie nogi praktyczne nie maja wytchnienia . Czasem jechalem klasycznie a czasem delfinkiem , wzbudzajac wielkie zainteresowanie kierowcow .
Raz pokrecilem na najnizszym trybie i w ciagu 10n sekund zrobilo sie 55km/h z 30 km /h .
W normalnych warunkach wybaluszyl bym galy z wysilku a tu nie az tak .
Jak dojde do formy, z powodzeniem pokrece 60 km/h na prostej .
Powodem tego przyspieszenia jest rzecz jasna niezalezny naped na obydwie nogi .

Niedlugo jednak kiepska forma dala znac o sobie i pluca graly jakbym ganial tempowki na biezni lub robil wbiegi pod gorke ( raczej to drugie ) .

Nie odczuwalem natomiast miesni brzucha i zginaczy biodra w stopniu takim , jak to mialo na trenarzeze .

Niedlugo potem jednak musialem zrzucic lancuch na mniejsza tarcze i w ten sposob dotrwalem do domu , poteznie zmeczony .

Ciekaw jestem jutrzejszego samopoczucia .

[wojtek]

Jestem jak przekrecony przez wyzymaczke .
Podobno pierwsze 3-4 tygodnie tak jest .

Bartosh , jesli im nie wyslales , podaj im rodzj suportu , jaki masz na rowerze ( albo podaj im jeszcze raz )