Komentarz do artykułu Testuj przez tydzień buty PUMA FAAS !
- DOM
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2101
- Rejestracja: 11 kwie 2008, 07:13
- Życiówka na 10k: 34:27
- Życiówka w maratonie: 2:36:045
- Lokalizacja: Warszawa
Może być bezrękawnik w kolorze niebieskim.
Ale napisz maila;)
Ale napisz maila;)
-
- Dyskutant
- Posty: 41
- Rejestracja: 14 wrz 2011, 10:42
- Życiówka na 10k: 41:55
- Życiówka w maratonie: 3:30:26
- Kontakt:
Mail wysłany 

- f.lamer
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2550
- Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
- Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
- Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia
puma nie zajmuje się wszystkim
na ten przykład nie robi korniszonów chilli (takich jak provitus)
na ten przykład nie robi korniszonów chilli (takich jak provitus)
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
Now, self-destruction…
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
proponuję, żebyś najpierw spróbował(a) potem ferował(a) takie sądy.
btw, adidas, reebok i nike też? też mają ciuchy do miasta...
btw, adidas, reebok i nike też? też mają ciuchy do miasta...
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Tradycja biegowa w Pumie jest, nawet ten wątek pokazuje ile się w Pumie biegowo historycznie działo (prześledzić można po moich pytaniach):
viewtopic.php?f=18&t=11471&start=30
Potem, pod koniec lat 80tych XX wieku miała problemy i rzeczywiście, ten lifestylowy pomysł wyprowadził Pumę na prostą.
Ale zawsze byli w bieganiu tylko w poprzednich latach nie tak widocznie.
Od kilku lat szukają swojego miejsca i z linią Faas całkiem nieźle im to idzie.
Zresztą mieli już trochę fajnych modeli spoza Faas, choćby mój ulubiony Trail 100.
viewtopic.php?f=18&t=11471&start=30
Potem, pod koniec lat 80tych XX wieku miała problemy i rzeczywiście, ten lifestylowy pomysł wyprowadził Pumę na prostą.
Ale zawsze byli w bieganiu tylko w poprzednich latach nie tak widocznie.
Od kilku lat szukają swojego miejsca i z linią Faas całkiem nieźle im to idzie.
Zresztą mieli już trochę fajnych modeli spoza Faas, choćby mój ulubiony Trail 100.
- DOM
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2101
- Rejestracja: 11 kwie 2008, 07:13
- Życiówka na 10k: 34:27
- Życiówka w maratonie: 2:36:045
- Lokalizacja: Warszawa
Zapewniam, że robi dobre buty do biegania:) Grunt, że poniosły mnie po życiówki, o jakich dwa lata temu mogłam tylko marzyć.sakii pisze:Puma i bieganie? O nie, co to to nie. Puma to odzież do miasta, a nie buty do biegania. Jak się dana firma chce zajmować wszystkim, to niczego nie zrobi dobrze.
A laboratoium testowe (od kilku lat) znajduje się na Jamajce. I to nie żart

Ale jak nie spróbujesz, nie bedziesz wiedział...

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 354
- Rejestracja: 28 maja 2010, 12:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
powiem tak, nie używam ani adidas, ani nike, ani reebok w kwestii butów. Ja po prostu wyłożę z założenia, że trzeba się w czymś specjalizować. Gdy firma robi wszystko, nie ma opcji robienia wszystkiego dobrze. Poszczególne działy są wtedy ni mniej ni więcej niż miejscami powstawania przychodów, oddziałami, które mają przynieść kasę.Qba Krause pisze:proponuję, żebyś najpierw spróbował(a) potem ferował(a) takie sądy.
btw, adidas, reebok i nike też? też mają ciuchy do miasta...
Wyspecjalizowanie się w poszczególnych sportach jest kwestią priorytetów, rozumienia określonych sportów i wieloletniej pracy nad tą dziedziną aktywności fizycznej.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 354
- Rejestracja: 28 maja 2010, 12:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
i żeby nie być gołosłownym. To jest chyba jedna z nowszych bluz pumy do biegania, widziałem ją ostatnio w Bydgoszczy w Focus Mall. Cena coś koło 300 złotych.
Może ja jestem jakiś nienormalny, a może jednak puma nie potrafi rzeczy projektować, a dodatkowo ich design jest jak na koncert hip hopowy. Ale mniejsza o design, kwestia gustu, a o nich się nie dyskutuje. Ale, kto normalny robi rękaw z dwóch kawałków i mniej więcej na wysokości łokcia wpieprza gigantyczny szew? Raz, że wygląda to jakbym sobie dodziergał rękawy do za krótkiej koszulki po młodszym bracie, a dwa - przecież to jest strasznie niewygodne.
Po drugie, kto odwala 10 centymetrowe ściągacze na rękawach?
I kolejna rzecz. Gigantyczna metka na karku, która służy chyba temu, by dać zarobić producentom plastrów i maści na obtarcia.
Metki w rzeczach pumy, zarówno te przy karku, jak i w środku są tak wszyte, że nie da się ich w żaden sposób wyrwać. W koszulkach kalenji za głupie 20 złotych metkę się wyrywa z sekundę, bez uszkadzania szwów. To samo w najtańszych koszulkach serii asics bikila. Ale w Pumie oczywiście nie, niech drapią, bo metka w środku to rzecz niezbędna.

I druga rzecz. Portfel do biegania z kolekcji faas. Co to ma być za kolor? Różowy? To jest portfel dla lalki barbie czy do biegania? Po drugie, kto normalny mający pojęcie o bieganiu robi suwak z jakimś dodatkowym sznureczkiem, który dynda i drapie? I wreszcie, jak się kasuje 80 złotych za kawałek szmaty, to warto by tą szmatę wodoodporną zrobić.

Może ja jestem jakiś nienormalny, a może jednak puma nie potrafi rzeczy projektować, a dodatkowo ich design jest jak na koncert hip hopowy. Ale mniejsza o design, kwestia gustu, a o nich się nie dyskutuje. Ale, kto normalny robi rękaw z dwóch kawałków i mniej więcej na wysokości łokcia wpieprza gigantyczny szew? Raz, że wygląda to jakbym sobie dodziergał rękawy do za krótkiej koszulki po młodszym bracie, a dwa - przecież to jest strasznie niewygodne.
Po drugie, kto odwala 10 centymetrowe ściągacze na rękawach?
I kolejna rzecz. Gigantyczna metka na karku, która służy chyba temu, by dać zarobić producentom plastrów i maści na obtarcia.
Metki w rzeczach pumy, zarówno te przy karku, jak i w środku są tak wszyte, że nie da się ich w żaden sposób wyrwać. W koszulkach kalenji za głupie 20 złotych metkę się wyrywa z sekundę, bez uszkadzania szwów. To samo w najtańszych koszulkach serii asics bikila. Ale w Pumie oczywiście nie, niech drapią, bo metka w środku to rzecz niezbędna.

I druga rzecz. Portfel do biegania z kolekcji faas. Co to ma być za kolor? Różowy? To jest portfel dla lalki barbie czy do biegania? Po drugie, kto normalny mający pojęcie o bieganiu robi suwak z jakimś dodatkowym sznureczkiem, który dynda i drapie? I wreszcie, jak się kasuje 80 złotych za kawałek szmaty, to warto by tą szmatę wodoodporną zrobić.

- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Jest osobny temat do wyrażania opini o nowej kolekcji.
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 354
- Rejestracja: 28 maja 2010, 12:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
w poprzednim wątku pisałem dlaczego nie uznaję pumy za markę dla biegaczy, więc chciałem to uzasadnić, by nie wyjść na marudera na zasadzie: nie, bo nie.Gife pisze:Jest osobny temat do wyrażania opini o nowej kolekcji.
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Akurat moim zdaniem buty im się udały. Linia FAAS dopracowana i nie słychać o niej zbytnio minusów poza ceną.
Co do ciuchów, mam podobne zdanie do Ciebie, ale to już wyraziłem w innym temacie.
Co do ciuchów, mam podobne zdanie do Ciebie, ale to już wyraziłem w innym temacie.
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
sakii, dzięki, że szczegółowo wyjaśniłeś swoje zdanie, rozumiem...
...i zupełnie się nie zgadzam
...i zupełnie się nie zgadzam
