Zakupy biegowe. Mieliście jakies nieudane?

Ryszard N.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2241
Rejestracja: 15 maja 2010, 23:49

Nieprzeczytany post

W 2009 roku byłem pierwszy raz w Berlinie i na expo była firma CEP ze skarpetkami kompresyjnymi. Nigdy nie używałem tego typu produktu. W Polsce chyba już były w sprzedaży ale to były początki kompresji.
Bez prób i doświadczenia, założyłem je na maraton. Na początku było ok, około 10 km zastanawiam się co z tym zrobić. Ciśnie to jak cholera, ani się zatrzymać i ściągnąć ani w tym biec. W okolicach połówki, zatrzymałem się i zrolowałem w dół. Nigdy później ich nie używałem, chociaż opaski czasem zakładam. Na stoisku wykonano mi profesjonalny pomiar a przemiła Pani w ramach promocji wręczyła mi daszek na głowę. Z przodu na daszku pisało CEP. Biegam jak biegam, ale żeby to zaraz oznajmiać całemu światu? To było po nad moje siły. Daszek wraz ze skarpetkami zległ na dnie szuflady.
PKO
Awatar użytkownika
neevle
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1229
Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
Życiówka na 10k: 42:11
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin/Warszawa

Nieprzeczytany post

Pasy z bidonami. Generalnie jakoś tak rzadko się wspomina, że jest to sprzęt przeznaczony praktycznie wyłącznie dla mężczyzn, bo nie współgra z kobiecą anatomią. Najpierw kupiłam w Deca taki z dwoma bidonami 250ml, potem na jakimś biegu wygrałam inny Salomona z jedną butlą 600ml. Trzecią sztukę Adidasa która była gratisem do innego zakupu od razu sprzedałam. Zapięty luzem - przekręca się i majta. Ciasno na biodrach - podjeżdża do pasa. Ciasno w pasie - uciska i spłyca oddech.
Doszłam do wniosku, że rzadko kiedy biegam dłużej niż te 90-100 minut, więc obejdę się bez wody.

Średnio polubiłam się jeszcze z butami Adidas Pureboost ZG, podobnie jak rozmówców powyżej skusiła mnie niska cena równa zdaje się 119,99zł. ;) Okazały się mieć zbyt twardy zapiętek i w ogóle jakoś nie układają się do stopy. Ale to akurat kwestia indywidualna. Raz na jakiś nabijam im kilometraż jakimś BS-em tak czy inaczej.
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ