Komentarz do artykułu Garmin Forerunner 630 [TEST]

Awatar użytkownika
ragozd
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 625
Rejestracja: 23 paź 2015, 00:35
Życiówka na 10k: 34:57
Życiówka w maratonie: 2:45:28
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nie prędkość, a tętno - a dokładniej - intensywność wysiłku. 630 wyznacza tętno dla progu mleczanowego (tempo co prawda też), czyli wg definicji - kiedy poziom mleczanu we krwi przekracza poziom standardowy. I chodzi mi o porównanie testu wg metodologii prof. Żołądzia (co można było np zrobić na początku grudnia za bodajże 150 zł na Agrykoli) z wartością podaną przez Garmina
http://akademiatriathlonu.pl/wywiady/et ... mleczanowy
Nie interesują mnie tu wartości zakwaszenia - tylko sam współczynnik. Bo tylko to wylicza 630.
Innymi słowy - potrzebny jest biegacz który ma już sprawdzony na sobie Garmin 630 (czyli kilka mocnych biegów), który podda się testowi prof. Żołądzia.
Ja bardzo chętnie, tylko że problem jest z tymi mocnymi biegami. Z 630 biegam raczej na niskich parametrach tętna, choć względnie szybko, a na jedynych zawodach akurat nie sparował mi się czujnik i nie mam pomiaru :( A że teraz mam przerwę (kostka, choroba), to ze mną taki test będzie sens zrobić dopiero w połowie lutego :(
Także szybciej będzie dać 630 komuś kto biega już zawody - 2 tygodnie i 3 starty powinny wystarczyć - i potem zrobić test prof. Żołądzia.
PS
Tak, wiem też że bieganie wg tętna nie zawsze się sprawdza - pisał o tym ostatnio Warszawski Biegacz http://warszawskibiegacz.pl/przyklad-na ... -sprawdza/. Pewnie tak samo nie zawsze się sprawdza bieganie wg tempa ;)
www.facebook.com/WarszawskiScyzoryk - mistrz Polski i vicemistrz dzielnicy :)
M45 PB: 5km 17:10, 10km 34:57 HM 1:16:34 M 2:45:28
PKO
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Ale chcesz porównywać gruszki z jabłkami. Czy Ty myślisz, że Garmin uznaje próg mleczanowy wg profesora Żoładzia? Przecież Ci napisali w instrukcji, że dla nich próg to jest intensywność godzinnego wysiłku, czyli Próg Danielsowski, czyli w uproszczeniu próg 4mmolowy.
Dlatego sie Ciebie pytam, co chcesz porównywać? Gruszki z jabłkami?
Definicji progu mleczanowego jest poprostu wiele. Wypisałem Ci w poprzednim poście 9.
Awatar użytkownika
ragozd
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 625
Rejestracja: 23 paź 2015, 00:35
Życiówka na 10k: 34:57
Życiówka w maratonie: 2:45:28
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nic takiego w instrukcji nie pisze - jest tylko ogólne określenie - nie definicja - co to jest próg mleczanowy. Ja jestem początkującym biegaczem, więc znam tylko jedną definicję LT . I gdzie bym nie szukał - taką samą. A poziom 4ml znalazłem tylko jako przybliżoną wartość stosowaną przy pomiarach, nie zaś jako definicję stricte.
Skoro piszesz, że Garmin współpracuje z Danielsem, to raczej nikt nie spodziewa się że z prof. Żolądziem. Dlatego taki test byłby tym bardziej interesujący :)
A czy pokazuje to tempo godzinnego wysiłku? Sposób pomiaru - wg pracy serca, potężna baza danych Garmina, natura pomiaru - bieg narastający przez 20 minut, albo bieg w różnych strefach tętna (w tym tej najwyższej) - raczej pozwalają mi przypuszczać że jest zależność w parametrach pracy serca a faktycznym progiem LT. Pytanie, w jakim procencie się sprawdza, i czy samemu się w tym mieści. A może algorytm uwzględnia kilka różnych wzorców pracy serca? Przy tej ilości danych, którymi dysponuje Garmin, ja jestem w stanie uwierzyć w możliwość zrobienia dobrego algorytmu - co zresztą potwierdziłem kupnem 630 :) I raczej na pewno bardziej dokładną niż pomiar pokazujący przekroczenie 4ml. gdzie interesujący nas poziom jest ok 2x niższy :)
www.facebook.com/WarszawskiScyzoryk - mistrz Polski i vicemistrz dzielnicy :)
M45 PB: 5km 17:10, 10km 34:57 HM 1:16:34 M 2:45:28
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

ragozd pisze:Ja jestem początkującym biegaczem, więc znam tylko jedną definicję LT . I gdzie bym nie szukał - taką samą.
Słabo szukasz. Próg mleczanowy jest koncepcją fizjologiczną, parametrem który fizjolodzy w swoich pracach badają. Ale niestety przeniknął do ogólnego biegowego obiegu i teraz mąci w głowach. Trudno jest z tym walczyć, bo to jest bardzo kusząca koncepcja, że jakimiś naukowymi metodami można wyznaczyć tę magiczną intensywność powyżej (czy poniżej) której wszystko się zmienia i nagle nasz trening nabiera nowegosensu, bo pewnie do tej pory trenowaliśmy źle. Ale są jednak fizjolodzy, którzy myślą inaczej, przeczytaj sobie ten artykuł: http://bieganie.pl/?show=1&cat=16&id=114
Awatar użytkownika
ragozd
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 625
Rejestracja: 23 paź 2015, 00:35
Życiówka na 10k: 34:57
Życiówka w maratonie: 2:45:28
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Tak, tylko że mnie nie interesuje próg mleczanowy pod kątem wpływu mleczanu na mięśnie. Bardziej jako punkt - odnośnik treningowy. A dlaczego - proste - bo u mnie się sprawdziło. Biegałem wg samopoczucia i wg Danielsa - i miałem sprzeczność. Biegałem wg LT i samopoczucia - i wychodziło to samo :)
A lepszym artykułem tu jest http://bieganie.pl/?show=1&cat=16&id=4473 - faktycznie słabo szukałem, bo oba ciekawe :)
Dodatkowo zaś - jeśli LT miałoby być wg definicji tempa na 1h, to ten parametr podaje wartość pułapu tlenowego (z przeliczników Danielsa). Więc jaka jest różnica między algorytmem, który Vo2Max liczy co bieg także w 620 i 230 (czyli bardzo łatwo), a algorytmem w 630, który potrzebuje naprawdę mocnego biegu by mógł się wykonać?
Jak pisałem, nie mam doświadczenia biegowego - dlatego też polegam na doświadczeniu trenerskim. Metodą prób i błędów dobrałem najbardziej mi odpowiadającą - nie Danielsa, a Joe Friela. Zdaje sobie sprawę, że dokładność pomiary LT w 630 nie musi być idealna - ale na moim aktualnym poziomie wystarczy. Dużo bardziej jednak cenny będzie dla mnie trend tych wyliczeń - i to jest główny powód wyboru 630. Jednorazowy pomiar każdy może zrobić (choć ponoć często wychodzi źle), ale już na serię pomiarów amatorowi ciężko. 620 nauczyła mnie zaufania do trendu Vo2Max - więc teraz postawiłem na 630 :)
www.facebook.com/WarszawskiScyzoryk - mistrz Polski i vicemistrz dzielnicy :)
M45 PB: 5km 17:10, 10km 34:57 HM 1:16:34 M 2:45:28
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Powodzenia
Awatar użytkownika
hekek
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 02 lip 2014, 16:48
Życiówka na 10k: 54:22
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nowa Wieś k. Grudziądza

Nieprzeczytany post

Sam zegarek bardzo dobrze się spisuje ale mam problem z opaską z elektrodami, która wywołuje uczulenie/alergię. Miał ktoś podobny problem ?
Obrazek
Awatar użytkownika
MikeSpy
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 780
Rejestracja: 09 lip 2014, 11:49
Życiówka na 10k: 46
Życiówka w maratonie: 4
Lokalizacja: Puszcza Notecka

Nieprzeczytany post

Tja. Od paru lat mam z tym problem. Po 2 tygodniach z 3-4 treningami w tygodniu musialem korzystac ze sterydow zeby wyleczyc miejsca :/
Rozwiazalem sprawe tak ze nie uzywam paska tylko miolink i scoshe rythm+
If you going to face a real challenge it has to be a real challenge. You can't accomplish anything, without the possibility of failure.
Awatar użytkownika
niuniek24w
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 470
Rejestracja: 06 cze 2015, 12:46
Życiówka na 10k: 38:39
Życiówka w maratonie: 3:06:36
Lokalizacja: Przemyśl

Nieprzeczytany post

Ja nie mam problemów z paskiem przynajmniej na razie. A z innej beczki to Garmin zapomniał że na rynek wypuścił półprodukt z wieloma wadami oprogramowania. Te błędy są raportowane a Garmin nic z tym nie robi. Ostatnia mała aktualizacja była 29.12 potem jakaś poprawka wifi i ekranu. A o funkcjach biegowych zapomnieli. Na forum Garmin krytyka w każdym poście.
10 km - 38:39 -20.09.2020r.
Półmaraton - 1:28:29 - 07.04.2019r.
Maraton - 3:06:36 - 06.10.2019r.

"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
Maario78
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 263
Rejestracja: 22 maja 2013, 19:18
Życiówka na 10k: 37:10
Życiówka w maratonie: 3:08
Lokalizacja: Bydgoszcz

Nieprzeczytany post

Od kilku tygodni mam przyjemność biegać z 630ką.

Generalnie na razie nie mam powodu do narzekań.
Do czego bym się przyczepił.

Zauważyłem że ekran zbiera jakieś tam mikro ryski i sam zegarek jako zegarek na codzień jak dla mnie nie jest zbyt wygodny, być może przez to że ten pasek nie jest aż tak elastyczny, nie wiem. Muszę wziąć pod uwagę to że nigdy nie nosiłem na codzień zegarka.
Przekładam go raz z prawej na lewą ręke.

Co do samej pracy i dokładności to jest chyba bardzo dobrze, porównując do poprzednika czyli 910ki postawiłbym je na równi.

Mam w sumie dwa pytania odnośnie czujnika na nogę i wiarygodności wskazań pułapu tlenowego oraz progu mleczanowego.

Czujnik po sparowaniu ulega samokalibracji. Czy jeżeli już tego dokona to czy uwzględniane są z niego jakieś parametry podczas biegu na zewnątrz?? Czy dane są uśredniane wraz z wskazaniami GPS czy tempo idzie tylko z GPSa??
W pomieszzeniu wiadomo tylko foot pod.

Po kilkunastu dniach zegarek wyznaczył mi pułap tlenowy na poziomie 60 i próg mleczanowy przy tempie 3:51 i tętnie 177 (HRmax 196 z pażdziernika, zawsze robiłem prawie 200 na maxa)
Biegi były bardzo urozmaicone od wolnych wybiegań przez pierwszy, drugi zakres, 20km BNP i kończąc na WT. Także praktycznie każdy typ treningu zaliczyłem z 630.
Zegarek sam poinformował że wyznaczył owy próg i ustawił strefy na podstawie LT.

Rozgrzewka S1 <80%
Spokojne Aerobowe Z2 80-89%
Intensywne aerobowe Z3 89-94%
Próg S4 94-98%
Maximum S5 98-111%

Nie ukrywam że strefy ciut mi się poprzesówały.
I teraz pytam na ile te wskazania są wiarygodne aby się do nich dostosować??
Nie są to duże zmiany ale są.

Aha dzięki 630 dowiedziałem się że przy każdym biegu czy wolnym czy szybkim prawa stopa zawsze ma od 1% do 2% więcej kontaktu z podłożem. Ciekaw jestem co jest tego przyczyną, może to że prawa jest dłuższa o 2mm od lewej.
Pozdrawiam Mariusz.
Awatar użytkownika
ragozd
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 625
Rejestracja: 23 paź 2015, 00:35
Życiówka na 10k: 34:57
Życiówka w maratonie: 2:45:28
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nie musisz używać zakresów tętna wg LT. Masz tam 3 opcje do wyboru. Która lepsza - to raczej indywidualne podejście. Choć LT jest najbardziej indywidualnym z tych wskaźników.
Ale jak już wybierzesz LT, to treningi też powinieneś mieć rozpisane wg LT, a nie np tempa. Jak tak robię, i nie narzekam :)
www.facebook.com/WarszawskiScyzoryk - mistrz Polski i vicemistrz dzielnicy :)
M45 PB: 5km 17:10, 10km 34:57 HM 1:16:34 M 2:45:28
Maario78
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 263
Rejestracja: 22 maja 2013, 19:18
Życiówka na 10k: 37:10
Życiówka w maratonie: 3:08
Lokalizacja: Bydgoszcz

Nieprzeczytany post

Generalnie wszystkie treningi robie wg tętna.
W górnym lub dolnym przedziale danego zakresy ale zawsze wg zakresów.

Rozumiem że LT nie jest wyznaczone raz na stałe i jest on zmienny w trakcie korzystania z garmina?
Awatar użytkownika
ragozd
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 625
Rejestracja: 23 paź 2015, 00:35
Życiówka na 10k: 34:57
Życiówka w maratonie: 2:45:28
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Tak, ale tylko przy mocniejszym treningu (obejmującym 5 strefę) i tylko, jeśli Twój próg LT się zmieni. Plus początkowa nauka zegarka - czyli przy niezmienionych parametrach może podawać bardziej uściślone wyniki - świadomie nie piszę, że bardziej dokładne ;)
www.facebook.com/WarszawskiScyzoryk - mistrz Polski i vicemistrz dzielnicy :)
M45 PB: 5km 17:10, 10km 34:57 HM 1:16:34 M 2:45:28
Awatar użytkownika
niuniek24w
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 470
Rejestracja: 06 cze 2015, 12:46
Życiówka na 10k: 38:39
Życiówka w maratonie: 3:06:36
Lokalizacja: Przemyśl

Nieprzeczytany post

Po ostatnim moim treningu wyłączyłem zegarek i schowałem go do szafki. Dziś nie chciał się już włączyć. Podłączyłem go pod usb i bateria wskazywała 0 procent. Ostatnia aktualizacja jaka wyszła to update ekranu dotykowego. Miał ktoś coś podobnego?
10 km - 38:39 -20.09.2020r.
Półmaraton - 1:28:29 - 07.04.2019r.
Maraton - 3:06:36 - 06.10.2019r.

"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
Maario78
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 263
Rejestracja: 22 maja 2013, 19:18
Życiówka na 10k: 37:10
Życiówka w maratonie: 3:08
Lokalizacja: Bydgoszcz

Nieprzeczytany post

Co do aktualizacji to tak ostatnia była dla ekranu.
Co do rozładowania to może była włączona opcja monitorowania aktywności.
Po prostu leżąc się wyładował.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ