Komentarz do artykułu New Balance Vazee Rush - test

[Sikor]

@mihumor, @HeavyPaul
Biegacie, biegaliście w NB Fresh Zante. Ile w tych butach km zrobiliście? Jak ocenicie trwałość podeszwy? Czy można w tych butach zrobić + 2000 km?
Jestem dosyć lekki (64 kg), biegam ze śródstopia i zastanawiam się nad tym modelem. Dotychczas biegałem w NB 890. W tym modelu + 2000 km nie było problemem.

Uzywam Zante od poczatku lipca.
W tym czasie przebieglem sumarycznie 620km, ale w trzech roznych parach butow.
Moge jednak smialo zalozyc, ze najwiecej w Zante. Zalozmy zatem, ze to bedzie jakies min. 250km.
Waze 82k, biegam ze srodstopia, glownie po asfalcie i o ile podeszwa wskazuje na to,
ze buty byly uzywane, to trudno powiedziec, zeby duzo sie starla. Jeszcze dluga droga przed nimi.
Ale 2kkm to raczej poza ich zasiegiem (przynajmniej w moim przypadku).

[mihumor]

Zużywanie butów to po części kwestia indywidualna i niektórzy np NB m890 V3 (chyba najmniej trwałe w tej serii) niszczyli już przy przebiegach 800km a moje mają przebieg większy i jeszcze sporo przed nimi, prawdopodobnie zniszczą mi się dopiero gdy dziury wytrę od spodu na wylot jak w modelu V2, który wciąż używam bo jest dla mnie nie do zajechania. W Adios Boost 1, które spokojnie wytrzymują ponad 1000km ja przy znacznie mniejszym przebiegu wytarłem duże dziury w zapiętkach do plastików, zakleiłem je tejpem i biegałem w nich nadal niemniej taka jest specyficzna relacja mojej stopy i mojego sposobu biegania z tym butem (inna z każdym innym butem). Dlatego wszelakie sugestie i opinie o trwałości butów traktowałbym dosyć luźno bo to może w moim przypadku zupełnie nic nie znaczyć. Ja generalnie nie niszczę butów i większość modeli, które używałem wydaje mi się być nie do zajechania. Jak Jurku robisz 2000 km w m890 to pewnie masz podobnie, jesteś łaskawym użytkownikiem dla butów.

[krzychooo]

Skoro ten wątek to już taka pogawędka ogólna o NB to napiszę od siebie o 890v5. Kupiłem je wiosną z zamiarem używania na szybszych treningach i startach na 5k i 10k. Tak też używałem. Po drodze dwie kolejne życiówki na 10k w nich wpadły. Gdzieś w połowie lipca przy przebiegu ich niecałe 300km po jednym z treningów szybkosciowych na bieżni wróciłem do domu z bolącym palcem (najdłuższym) prawej stopy. Pod paznokciem krwiak. Obawiałem się, ze zejdzie paznokieć jednak uratowałem go przebijając krwiaka zawczasu i wyciskając zawartość. Od tamtej pory ich nie zakładałem zeby nie robić krzywdy stopom w perpektywie wrześniowego maratonu. W ubiegłym tygodniu (już po maratonie) założyłem sobie je ponownie na zwykłe rozbieganie. Do domu wróciłem znowu z bolącym palcem, innym tym razem, no i znowu początki krwiaka. Rozprawiłem się z krwiakiem jak poprzednio i paznokiec chyba znowu uratowany. Buty jednak chyba muszę odstawić od biegania i będą służyć jako buty "do chodzenia". Nie wiem co jest nie tak. Przebiegłem w nich 318km. Przez pierwsze prawie 300 było wszystko OK a teraz problemy. Rozmiarowo dużego luzu nie mają ale za ciasne też nie są, gdyby były to te problemy o kórych pisałem wyszłyby szybciej a nie przy prawie 300km przebiegu. Tłumaczę sobie to tak, że buty tak "ułożyły się" do stopy, że ta zsuwa się jakby do przodu napierając o wnętrze czubka. Taka mglista teoria. Jedno chyba wiem, butów NB raczej nie będę testował już.

[mihumor]

Moja zona z 890 ką ma podobnie, mocno kasują jej paznokcie. Generalnie ma takie ustawienie stopy, że ma do tego skłonności a w 890kach objawia się to akurat mocniej niż w innych butach, to taka indywidualna niekompatybilność ze sprzętem, bywa niestety i można to tylko empirycznie sprawdzić. To tak jak u mnie, w niektórych butach momentalnie wycieram gigantyczne dziury w zapiętkach a w innych zupełnie nic, jedne mi bardzo podrażniają achilesy a inne minimalnie i trudno nawet znaleźć regułę dlaczego tak jest.

[krzychooo]

to taka indywidualna niekompatybilność ze sprzętem, bywa niestety i można to tylko empirycznie sprawdzić.


jedne mi bardzo podrażniają achilesy a inne minimalnie i trudno nawet znaleźć regułę dlaczego tak jest.

Dobrze to ująłeś.

co do achillesów to miałem przez chwile adidasy supernova glide boost 6 i napierniczały mi achillesy właśnie, poszły do reklamacji z innego powodu i na szczęście się ich pozbyłem. O dziwo, całkiem podobne energy boosty dobrze żyją z achillesami.

[Jurek z Lasu]

Tłumaczę sobie to tak, że buty tak "ułożyły się" do stopy, że ta zsuwa się jakby do przodu napierając o wnętrze czubka. Taka mglista teoria. Jedno chyba wiem, butów NB raczej nie będę testował już.

Mam kilka rad na tę okoliczność. Możesz wypróbować.

1. Pierwsza pochodzi od Artura Lidiarda i tyczy się sposobu zakładania i wiązania butów. Zakładając buty najpierw dosuń piętę na maksa do zapiętka i dopiero wówczas zasznuruj but w miarę mocno jednak tak by sznurówki nie uciskały.

2. Zmień sznurówki. W tym modelu NB zastosował rozciągliwe sznurówki. Przy takich sznurówkach trudno jest uchwycić moment dobrego zasznurowania. Albo zatem sznurówka ciśnie albo palce przesuwają się do przodu (szczególnie na zbiegach) powodując obtarcia i pęcherze.

3. Zmień wkładki w tych butach na cieńsze. Ten model ma stosunkowo miękką i grubą wkładkę. Wymieniłem wkładki w swoich NB 890v5 na wkładki cieńsze z innych butów biegowych (pamiętaj że do biegania najlepsze są wkładki wentylowane – z dziurkami) i buty zmieniły diametralnie swoją charakterystykę. Po pierwsze więcej miejsca na palce i zero obtarć; po drugie but uzyskał zacięcie typowo startowe.

Może jeszcze nie jedna życiówka przed wami.

[krzychooo]

Tłumaczę sobie to tak, że buty tak "ułożyły się" do stopy, że ta zsuwa się jakby do przodu napierając o wnętrze czubka. Taka mglista teoria. Jedno chyba wiem, butów NB raczej nie będę testował już.

Mam kilka rad na tę okoliczność. Możesz wypróbować.

1. Pierwsza pochodzi od Artura Lidiarda i tyczy się sposobu zakładania i wiązania butów. Zakładając buty najpierw dosuń piętę na maksa do zapiętka i dopiero wówczas zasznuruj but w miarę mocno jednak tak by sznurówki nie uciskały.

2. Zmień sznurówki. W tym modelu NB zastosował rozciągliwe sznurówki. Przy takich sznurówkach trudno jest uchwycić moment dobrego zasznurowania. Albo zatem sznurówka ciśnie albo palce przesuwają się do przodu (szczególnie na zbiegach) powodując obtarcia i pęcherze.

3. Zmień wkładki w tych butach na cieńsze. Ten model ma stosunkowo miękką i grubą wkładkę. Wymieniłem wkładki w swoich NB 890v5 na wkładki cieńsze z innych butów biegowych (pamiętaj że do biegania najlepsze są wkładki wentylowane – z dziurkami) i buty zmieniły diametralnie swoją charakterystykę. Po pierwsze więcej miejsca na palce i zero obtarć; po drugie but uzyskał zacięcie typowo startowe.

Może jeszcze nie jedna życiówka przed wami.

dziękuję za te wskazówki, przyznam że opcja z mocniejszym sznurowaniem przychodziła mi do głowy zwłaszcza że gruby język tych butów na to pozwala. Dam im jeszcze szanse także wg Twoich rad. Dzięki jeszcze raz.

[WojtekM]

w tym wątku było trochę o Zante, więc wkleję tutaj:
za 187,60 zł z transportem - https://www.zalando.pl/new-balance-m198 ... g-c11.html
chyba warto, no nie?

[mihumor]

Grzech nie kupić, zamówiłem do szafy bo za taką cenę to nawet leżeć w piwnicy mogą i cieszyć oko choćby

[b@rto]

Matko Bosko kochano, za ileeeeee??

[michals]

I ja przygarnąłem sieroty
WojtekM - podziękował.

[kolunio]

Warto panowie ? Jestem na początku drogi biegania i kupiłem nie dawno asics zara 3.... Te będą lepsze czy też warto mieć 2 pary ?:)

[Robert]

...czy też warto mieć 2 pary ?:)

Zdecydowanie warto miec dwie pary.

A moze ktos juz chwile uzywa intensywnie tych NB 1980 i moze z wlasnego doswiadczenia napisac cos o trwalosci tych butow? Bo w Sieci to jakies sprzeczne informacje sa...

[WojtekM]

tak właśnie pomyślałem, że info będzie przydatne. wprawdzie za te pieniądze jest tylko taka mało kolorowa wersja (a ja wolę żywe kolory), ale co tam - cena jest bardzo OK :D

[Robert]

Zante ... za 187,60 zł z transportem - https://www.zalando.pl

Takie troche poboczne pytanie do Twojej informacji - jak na to trafiles?
Bo wyszukiwarka Zalando nie wyswietla tej oferty przy szukaniu frazy "1980" - a kupic mozna. Zaskakujace...