To i tak nic. Na dystansie (chyba) 4 km garmin pokazał mi 3 km, endomondo 4 km. Na spacerze. I to nawet nie w lesie, tylko w małej miejscowości pod Warszawą. A ile było faktycznie tego nie wiem, gdyż nie znam tej trasy.Pawel_W pisze:miałem ostatnio ten problem w przypadku jazdy na rowerze - Movescount brał dane z licznika, a Endomondo z GPS, w efekcie Endomondo zaniżało wyniki właśnie o ok. 2%
Komentarz do artykułu Nawet najlepszy GPS kłamie. Trochę.
- Juannita
- Stary Wyga
- Posty: 167
- Rejestracja: 03 mar 2014, 10:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Niestety w dobie tak dużej dostępności zegarków, telefonów z GPS każdy początkujący biegacz zaczyna od tego. Dlatego od jakiegos czasu uważam, że pierwszą rzeczą jaką trzeba robić z początkującymi biegaczami to nauczenie ich biegania bez GPS, żeby rozumieli wysiłek, tempo.Jarlaxle pisze:Najzabawniejsza sytuacje miałem chyba na stadionie, po biegu na 1500m, podchodzi do mnie taki jeden wygadany chłopak i żali się, że zegarek mu się chyba popsuł, bo GPS cały czas pokazywał mu że biegnie w odpowiednim tempie. A zegar na mecie zweryfikował jego założenia o 15 sekund, więc całkiem sporo jak na tym dystansie
Starałem się jak mogłem ale nie przekonałem go, że używanie GPS na stadionie mija się z celem i że wystarczy mu zwykły stoper
Problem jest niestety nie tylko z początkującymi, bo nawet Ci bardziej zaawansowani jeśli już mają zegarek z GPS na zadgarstku to co chwilę patrza i myślą że biegną albo za wolbo albo za szybko (np w trakcie maratonu).
- krzysztof.karczewski
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 259
- Rejestracja: 10 kwie 2014, 14:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: pod latarnią.
Jak zwykle okazuje się, że mało kto, uważnie i ze zrozumieniem przeczyta instrukcję.
Zazwyczaj w specyfikacji podana jest odchyłka (błąd pomiarowy).
Potrzebę wielkich badań, wy wskazać oczywistą oczywistość, czyli rzut satelitarny na powierzchnię (mapy) przemilczę.
Zazwyczaj w specyfikacji podana jest odchyłka (błąd pomiarowy).
Potrzebę wielkich badań, wy wskazać oczywistą oczywistość, czyli rzut satelitarny na powierzchnię (mapy) przemilczę.
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 8923
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Podsumuję to znalezionym kiedyś rysunkiem w sieci "Bieganie kiedyś i dziś":


Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
- embe
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 659
- Rejestracja: 26 mar 2015, 23:18
- Życiówka na 10k: 42:52
- Życiówka w maratonie: 3:23:30
- Lokalizacja: Kielce
Sztuczka polega na tym, że 1922mm obwodu (306mm promień) jest mierzone na kole nieobciążonym. Jak wsiadasz na rower, opona ugina się o 6mm co da Twoje 1890mm obwodu. Chcąc być dokładnym musiałbyś za każdym razem kalibrować licznik w zależności od tego ile zjadłeś, ile masz ciuchów na sobie, jak mocno nadmuchałeś kapcie, a i temperatura otoczenia też jest dość istotna.krunner pisze:W tym roku porównywałem (wyrywkowo, co 2 tyg.) licznik rowerowy Sigmy (obwód koła ustawiony na 1922 mm) z garminem 305 oraz z iphonem 5c, zawszelicznik zawyżał o ok. 1.7 % w stosunku do gps. Wniosek: obwód koła mam nie 1922 mm, ale de facto ok. 1890 mm, co zamierzam przyszłej wiosny zmienić
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1210
- Rejestracja: 04 sie 2014, 16:12
- Życiówka na 10k: 46:42
- Życiówka w maratonie: 3:56:58
- Lokalizacja: Wrocław
A robił ktoś z Was porównanie długości trasy (najlepiej atestowanej, czyli takiej, którą ktoś przeliczył "kółkiem") z długością wyrysowaną "ręcznie" na mapie (czy to w endo, czy w GC). Mapy opierają się o Google Maps i tam też tak naprawdę sumuje poszczególne punkty "wyklikane" na mapie (podobnie jak GPS)...pytanie jak tam jest z dokladnością.
Pytam, bo do tej pory biegałem po stałej trasie wyliczonej "z mapy", od tygodnia "jestem szczęsliwym posiadaczem" Garmin FR 225...i oczywiście pokazuje inaczej...konkretnie więcej o ok. 100m na trasie 10km (czyli 1% różnicy, w normie). Trasa prosta, z 3 "łukami" na rondach no i wahadłowa (4x 2,5km)...z tym, że już na pierwszym 2,5km kawałku pojawia się robieżność (GPS pokazuje więcej), więc to nie kwestia nawrotek.
--
Axe
Pytam, bo do tej pory biegałem po stałej trasie wyliczonej "z mapy", od tygodnia "jestem szczęsliwym posiadaczem" Garmin FR 225...i oczywiście pokazuje inaczej...konkretnie więcej o ok. 100m na trasie 10km (czyli 1% różnicy, w normie). Trasa prosta, z 3 "łukami" na rondach no i wahadłowa (4x 2,5km)...z tym, że już na pierwszym 2,5km kawałku pojawia się robieżność (GPS pokazuje więcej), więc to nie kwestia nawrotek.
--
Axe
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/16400095
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 13 lip 2015, 17:39
- Życiówka na 10k: 53:00
- Życiówka w maratonie: brak
Kiedyś też biegałem z endo i zawsze dziwiłem się, że trasy są krótsze na zawodach:) A poważnie, chcąc na poważnie używać zegarka z GPSem musiałem dokupić czujnik do buta, bo wahania tempa były nie do przyjęcia opóźnione i zdarzało się - szczególnie w lesie, że wg. wskazań GPS biegłem 2.20/km pod górę o nachyleniu 15%:) Chciałbym:)) Z czujnikiem jest znacznie dokładniej, szczególnie, że zdążył się po jakimś czasie fajnie skalibrować, tak, że nawet na bieżni błąd nie przekracza 1%.
- Roberto Celinho
- Stary Wyga
- Posty: 201
- Rejestracja: 05 lis 2009, 05:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Anin, Bielsko-Biała
Badani piłkarze biegali szybko na krótkich odcinkach i tutaj GPS pokazywał im krótszą trasę. Jeżeli zawrotki są co 2,5 km, to efekt "skracania" trasy przez GPS zostanie zniwelowany kosztem jej wydłużania przez niedokładność pomiaru punktów (zygzakowaty ślad). Pobiegnij sobie pętlę na stadionie zgodnie z ruchem wskazówek zegara (przeciwnie do "normalnego" kierunku ruchu na bieżni), a potem zawróć w miejscu startu i zrób to samo w drugą stronę. Obstawiam, że GPS pokaże więcej niż 800 m i nie jest ważne, że raz zawróciłeś.axe pisze:konkretnie więcej o ok. 100m na trasie 10km (czyli 1% różnicy, w normie). Trasa prosta, z 3 "łukami" na rondach no i wahadłowa (4x 2,5km)...z tym, że już na pierwszym 2,5km kawałku pojawia się robieżność (GPS pokazuje więcej), więc to nie kwestia nawrotek.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2698
- Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
https://www.strava.com/activities/422039171
tak z ciekawości radzi sobie stary poczciwy garmin 305 na torze kolarskim co ma 400 metrów przy czym na torze nie jezdzi się po obwodzie ale też wyżej
Tompoz
tak z ciekawości radzi sobie stary poczciwy garmin 305 na torze kolarskim co ma 400 metrów przy czym na torze nie jezdzi się po obwodzie ale też wyżej
Tompoz
Tompoz