Czym zastapię smartfona w czasie treningu

Vault Dweller
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 189
Rejestracja: 07 sie 2015, 18:19
Życiówka na 10k: 39:30
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Siemano, bo zaś jestem tu nowy, chociaż od dłuższego czasu z cichacza sobie poczytuję.

Jestem posiadaczem Forerunnera 225, pod wpływem nagłego impulsu kupiłem praktycznie chwilę po tym jak się pojawił w sprzedaży - zachęcony właśnie tym wspomnianym filmikiem w sieci.
Pyknąłem z tym zegarkiem do tej pory jakieś 400km biegu, trochę pieszych wycieczek i liznąłem trochę roweru, mimo że teoretycznie ten sprzęt na rower się nie nadaje (wystarczy na stronie ręcznie zmienić aktywność z biegania na rower i poza błędną kadencją reszta jest ok - dla okazjonalnego rowerzysty wystarcza), trochę poznałem już jego właściwości więc jakby ktoś miał jakieś pytania, to co nieco mogę napisać.

Jakość tracka z GPSa według mnie stoi na co najmniej bardzo dobrym poziomie, wiele różnych GPSów testowałem i ten z 225 postawiłbym zdecydowanie w czołówce. Nie zauważyłem jeszcze ani jednego skoku w bok czy nagłej teleportacji, trasy na zasadzie "tam i z powrotem" przebiegające po tych samych drogach, dość dobrze się pokrywają. Na trasach rowerowych w otwartym terenie, widać po której stronie asfaltu się jechało. Łapanie pierwszej pozycji po pierwszym włączeniu po wyjęciu z pudełka trwało z 2 minuty, później max ok. 10s, prawdopodobnie przy synchronizacji z kompem, przesyłane są jakieś dane ułatwiające zegarkowi znalezienie pozycji, możliwe że nie bez znaczenia jest też fakt, że mój rejon operacyjny jest bardzo mały.

Pomiar tętna działa bardzo ładnie, od razu na pierwszy ogień porównałem to z odczytem z jakiegoś tam medycznego urządzenia. Jedyna różnica jaką zauważyłem, to że FR 225 prawdopodobnie zaokrągla ostatnie kilka pomiarów, bo wyświetlane dane są opóźnione jakby o jakieś 2s w porównaniu z odczytem w czasie rzeczywistym, ale raczej nie ma to praktycznego znaczenia. Z pomiarem tętna związany jest błąd prawdopodobnie w oprogramowaniu, czasami po przełączeniu w tryb aktywności pokazuje za niskie tętno, można się rozpędzić na max i trochę rośnie, ale dalej pokazuje mało. Wystarczy wyjść z aktywności, poczekać moment i odpalić jeszcze raz, problem zazwyczaj wtedy mija, dlatego warto odpalać aktywność trochę przed startem i pozwolić sprzętowi pochodzić na luzie przy okazji sprawdzając jak tam HR.
Pomiar tętna działa z każdego miejsca gdzie skóra zasłoni cały czujnik optyczny, jak kto ma chude ręce czy nogi to miejsc dużo znajdzie gdzie mu zegarek zadziała :bum:
Jak do tej pory tylko raz miałem z optyką od HR problem, noszę zegarek 24/7 z przerwami na ładowanie (zasmakował mi activity monitoror) i podrażniła mi się skóra nad nadgarstkiem właśnie centralnie w miejscu gdzie zazwyczaj był czujnik - zapewne dlatego, że są tam wystające elementy które odciskały się w skórze. Z podrażnionej i przytartej z wierzchu skóry sensor nie potrafił odczytać tętna. Rozwiązałem problem w taki sposób, że w domu przekładam zegarek na prawą rękę, a pasek zostawiam luźniejszy i dociągam bardziej tylko jak idę w trasę.

Praktycznie jedyną wadą jaką póki co zauważyłem, jest taka sobie jakość tworzywa z którego zrobiona jest obudowa zegarka. Sama ta podstawka dokująca po niecałych 2 miesiącach użytkowania zostawiła już na nim delikatne ślady (dlatego warto mieć smartfona z bluetooth smart, żeby za często nie dokować), aż boję się pomyśleć co będzie jak przytrę o coś zegarkiem w terenie.

Jakby kto chciał luknąć jakiś ślad zarejestrowany tym złomem, mogę wrzucić FITa, TCXa czy tam GPXa, ewentualnie można mnie znaleźć na Garmin Connect, po dodaniu do znajomych większość tras będzie widoczna.
40+ na karku
Strava
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ