Forerunner 201 firmy GARMIN
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 448
- Rejestracja: 04 lis 2003, 22:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Hogart, problemy z lapaniem sygnalu moze miec wiele przyczyn i wcale nie jest powiedziane, ze to wada urzadzenia. Jedna z przyczyn moga byc zbyt zamaszyste ruchy rak, szczegolnie jesli dodatkowo biegacz ma dlugie rece. Moze sproboj zalozyc Forerunnera na przedramieniu? Co do dlugosci czasu "lapania" satelity - szczegolnie na mrozie, to dosc dziwna sytuacja. Byc moze tak jest, jesli samo urzadzenie jest mocno zmrozone- np. wlaczasz je po dlugim spacerze. Na szybkosc lapania satelity wpywa rowniez zachmurzenie czy teren na ktorym inicjujesz urzadzenie (pagorki, bloki, wysokie drzewa), albo znaczna odleglosc od miejsca w ktorym ostatni raz je uzywano.
Dokladnosc pomimo chwilowego braku sygnalu mnie nie dziwi. Po prostu Forerunner zaklada, że biegniesz z ta sama predkoscia przez caly czas, kiedy nie moze odebrac sygnalu. Sprobuj jak straci sygnal po prostu zatrzymac sie na kilka minut, albo znaczaco zmienic tempo. Cudow nie ma i wynik na pewno bedzie rozny od rzeczywistego.
Generalnie jednak jak zgooglowalem internet, to opinie o Forerunnerze sa zdecydowanie bardziej pozytywne niz o Timeksie.
Dokladnosc pomimo chwilowego braku sygnalu mnie nie dziwi. Po prostu Forerunner zaklada, że biegniesz z ta sama predkoscia przez caly czas, kiedy nie moze odebrac sygnalu. Sprobuj jak straci sygnal po prostu zatrzymac sie na kilka minut, albo znaczaco zmienic tempo. Cudow nie ma i wynik na pewno bedzie rozny od rzeczywistego.
Generalnie jednak jak zgooglowalem internet, to opinie o Forerunnerze sa zdecydowanie bardziej pozytywne niz o Timeksie.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 358
- Rejestracja: 23 gru 2003, 09:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Chlopaki , a moze byscie wpadli kiedys na sobotnie bieganie KB Maniac Poznan .


Laszlo
Laszlo
[url]http://www.laszlo.pl[/url]
[url]http://www.laszlo.pl[/url]
-
- Stary Wyga
- Posty: 219
- Rejestracja: 05 wrz 2001, 10:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
No właśnie, jakie jest cło na sprzęt elektroniczny?Quote: from hogart on 11:08 am on Dec. 19, 2003
Wreszcie wczoraj odebrałem długo oczekiwany Forerunner. Już prawie zdążyłem zamówić w USA ( 130 $ a cło wcale nie takie wielkie )...
[b]G[/b]igan[b]T[/b]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 448
- Rejestracja: 04 lis 2003, 22:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Jesli chodzi o clo, to kiedys to sprawdzalem, ale teraz zupelnie wylecialo mi z glowy. Miedzy innymi dlatego zrezygnowalem z "oficjalnego" importu
, bo po podliczeniu cla, kosztow przesylki wychodzilo niewiele mniej niz w Polsce.

- hogart
- Wyga
- Posty: 53
- Rejestracja: 05 lis 2003, 14:54
Z ostatniej rozmowy z Urzędem Celnym ( tel. ) wynikało , że jeżeli podciągniemy Garmina pod zegarki naręczne bez bransolety to będzie ok. 12%. Jest też pozycja o urządzeniach do nawigacji i to na 9% ( chyba). Oczywiście +VAT. Nadal jest to taniej. Lecz niestety bez gwarancji i z kłopotliwym transportem.
SMS- dzieki za uwagi - zapewne masz rację. Lecz po dzisiajszym biegu juz nie wiem co myśleć. Biegłem z Rusałki do Strzeszynka lasem i miałem sygnał ( w 95%). W drodze powrotnej ( tym samym śladem ) sygnału już nie było. Mało tego jak już sie "odnalazł" wyświetlił jakieś bzdury, że przebiegłem 16km ( było ok. 13 ). Cóż - trzeba będzie wyjść z lasu
. Pozdrawiam
SMS- dzieki za uwagi - zapewne masz rację. Lecz po dzisiajszym biegu juz nie wiem co myśleć. Biegłem z Rusałki do Strzeszynka lasem i miałem sygnał ( w 95%). W drodze powrotnej ( tym samym śladem ) sygnału już nie było. Mało tego jak już sie "odnalazł" wyświetlił jakieś bzdury, że przebiegłem 16km ( było ok. 13 ). Cóż - trzeba będzie wyjść z lasu

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 448
- Rejestracja: 04 lis 2003, 22:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Pamietaj, ze Vat jest od kwoty brutto, czyli cena+clo i dopiero od tego 22 proc. 
Nie dziwia mnie problemy w lesie, bo zwaz, ze jest to urezadzenie, ktore ma wewnetrzna (wbudowana) antene, a co za tym idzie, duzo slabsza. Producent zaklada, ze biegasz po pustyni ipo prostunie jest Ci potrzeban dobra antena
A powaznie, to duzo drozsze ilepsze GPSy maja problemy w lesie. Co dopomiaru tekj samej drogi, to prawdopodobnie nieco zmienily sie warunki. Na przyklad jak biegles w jedna strone, to bylo malochmur, a pozniej odwrotnie. Reke miales rowniez ustawiona w inna stronę (geograficzna), a przez to moze np. Forerunner lapal "mniej" satelitow. Troche dziwi mnie rozna odleglos, bo zakladam, ze konczyles pomiar nie w lesie, tylko na jakiejs polance lub czyms podobnym. Forerunner powinien wowczas na podstawie danych geograficznych zmierzyc dokladna odleglosc. Moze - np. nie biegles w linii prostej i urzadzenie nie zlapalo w jakims momencie wlasciwych wspolrzednych? Nie bylo by jednak nic dziwnego, gdyby mierzyl odwrotnie, to znaczy przebiegles np. 16 km a Forerunner pokazuje 13, ale na odwrot...
Kuknij sobie na polskie grupy o GPS, kiedys ktos tam przymierzal sie do metody mierzenia dokladnosci poszczegolnych urzadzen. Moze cos pomoze.
W kazdym razie, ja jestem pewien, ze bieganie z Forerunnerem po lesie, troche mija sie z celem i na to jestem przygotowany, chociaz tak naprawde to Forerunner cholernie przydalby mi sie wlasnie na dlugie wybiegania, ktore wlasciwie w 80 proc. sa po zalesionych gorkach

Nie dziwia mnie problemy w lesie, bo zwaz, ze jest to urezadzenie, ktore ma wewnetrzna (wbudowana) antene, a co za tym idzie, duzo slabsza. Producent zaklada, ze biegasz po pustyni ipo prostunie jest Ci potrzeban dobra antena

A powaznie, to duzo drozsze ilepsze GPSy maja problemy w lesie. Co dopomiaru tekj samej drogi, to prawdopodobnie nieco zmienily sie warunki. Na przyklad jak biegles w jedna strone, to bylo malochmur, a pozniej odwrotnie. Reke miales rowniez ustawiona w inna stronę (geograficzna), a przez to moze np. Forerunner lapal "mniej" satelitow. Troche dziwi mnie rozna odleglos, bo zakladam, ze konczyles pomiar nie w lesie, tylko na jakiejs polance lub czyms podobnym. Forerunner powinien wowczas na podstawie danych geograficznych zmierzyc dokladna odleglosc. Moze - np. nie biegles w linii prostej i urzadzenie nie zlapalo w jakims momencie wlasciwych wspolrzednych? Nie bylo by jednak nic dziwnego, gdyby mierzyl odwrotnie, to znaczy przebiegles np. 16 km a Forerunner pokazuje 13, ale na odwrot...
Kuknij sobie na polskie grupy o GPS, kiedys ktos tam przymierzal sie do metody mierzenia dokladnosci poszczegolnych urzadzen. Moze cos pomoze.
W kazdym razie, ja jestem pewien, ze bieganie z Forerunnerem po lesie, troche mija sie z celem i na to jestem przygotowany, chociaz tak naprawde to Forerunner cholernie przydalby mi sie wlasnie na dlugie wybiegania, ktore wlasciwie w 80 proc. sa po zalesionych gorkach

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 448
- Rejestracja: 04 lis 2003, 22:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Hogart, tez juz katuje mojego Forerunnera i podejrzewam, ze wiem w czym tkwi problem z tymi roznymi wynikami na tej samej trasie. Po prostu Forerunner "widzi" satelity tylko z jednej strony np. polnocnej. Jak wracasz, to majac go na tej samej rece, wlasnym cialem zaslaniasz satelity, a na pewnop b. powaznie utrudniasz urzadzeniu ich odbior. Ja stwierdfzilem i jestem tego prawie na 100 proc. pewny, że np. u mnie czyli w Krakowie, Forerunner najlepiej chodzi, jak widzi niebo w kierunku ponocno-zachodnim. Uruchamniajac go staram sie, aby miec czysty widok w tym wlasnie kierunku i wtedy, Forerunner szybko sie uruchamia.Quote: from hogart on 7:45 pm on Jan. 3, 2004
SMS- dzieki za uwagi - zapewne masz rację. Lecz po dzisiajszym biegu juz nie wiem co myśleć. Biegłem z Rusałki do Strzeszynka lasem i miałem sygnał ( w 95%). W drodze powrotnej ( tym samym śladem ) sygnału już nie było. Mało tego jak już sie "odnalazł" wyświetlił jakieś bzdury, że przebiegłem 16km ( było ok. 13 ). Cóż - trzeba będzie wyjść z lasu. Pozdrawiam
Jakie masz ustawienia "Pace smoothing"? eksperymentowales z tym?
- caryca
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 948
- Rejestracja: 23 lip 2001, 17:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: dania/warszawa
- Kontakt:
a czy zauwarzyles ze potrafi on wyrownac trase jak zgubi satelity? mi sie wydaje ze to robi tylko niestety laczy prosta dwa ostatnie punkty pomiarowe... co nie jest do konca dobre.
Ktoregos razu bieglam po tej samej trasie w dwie strony, i ku mojemu zdziwieniu w druga strone bieglam o 20m z boku pierwszej scieszki, notabene byl to chodnik nie szerszy niz 2.5m....
Ktoregos razu bieglam po tej samej trasie w dwie strony, i ku mojemu zdziwieniu w druga strone bieglam o 20m z boku pierwszej scieszki, notabene byl to chodnik nie szerszy niz 2.5m....
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 448
- Rejestracja: 04 lis 2003, 22:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Masz racje z tym wyrownaniem. Po prostu jak zgubi, lub ma slaby sygnal to stara sie estymowac zarowno odleglosc, ale co gorsze tempo lub jak kto uzywa predkosc.. Jak biegniesz zygzakiem, to...wskazania sa w duzej mierze do kosza.
Ja zauwazylem, co gorsza, ze potrafi wtedy (gdy ma slaby sygnal) bardzo zanizac tempo. Np. biegne sobie tak 5:30, obok kilka blokow i po chwili mam 7:20, a tempa nie zmienilem.
Nie pamietam ile wynosi standardowy blad dokladnosci GPS dla celow cywilnych, ale o ile sie nie myle to wlasnie 20 m., wiec nie dziwi mnie ta niedokladnosc o ktorej mowilas w przypadku chodnika.
Generalnie, aby miec jaki taki pozytek z GPS tej klasy, trzeba biegac po w miare otwartym terenie, wiedziec gdzie sa satelity, biec po prostej no i biegac raczej szybciej niz wolniej. Madrzy ludzie twierdza, ze im wolniej sie poruszasz, tym wiekszy jest blad odczytu. Najdokladniej jest w samolotach
A probowaliscie przerzucic historie na jakis software zeby robic mapki, dzienniczek treningowy etc. Wiem ze bez tego pierwszego mozna sie obyc, ale dzienniczek treningowy to nigdy mi sie nie chcialo prowadzic
Ja zauwazylem, co gorsza, ze potrafi wtedy (gdy ma slaby sygnal) bardzo zanizac tempo. Np. biegne sobie tak 5:30, obok kilka blokow i po chwili mam 7:20, a tempa nie zmienilem.
Nie pamietam ile wynosi standardowy blad dokladnosci GPS dla celow cywilnych, ale o ile sie nie myle to wlasnie 20 m., wiec nie dziwi mnie ta niedokladnosc o ktorej mowilas w przypadku chodnika.
Generalnie, aby miec jaki taki pozytek z GPS tej klasy, trzeba biegac po w miare otwartym terenie, wiedziec gdzie sa satelity, biec po prostej no i biegac raczej szybciej niz wolniej. Madrzy ludzie twierdza, ze im wolniej sie poruszasz, tym wiekszy jest blad odczytu. Najdokladniej jest w samolotach

A probowaliscie przerzucic historie na jakis software zeby robic mapki, dzienniczek treningowy etc. Wiem ze bez tego pierwszego mozna sie obyc, ale dzienniczek treningowy to nigdy mi sie nie chcialo prowadzic

- caryca
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 948
- Rejestracja: 23 lip 2001, 17:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: dania/warszawa
- Kontakt:
po wczorajszym bieganiu widzialam straszne dziury w trasie
a poniewsza bieglam z ludzmi poczatkujacymi tempo bylo bardzo zolwie.... i gubiac sygnaly zgubil mi jakis km.... bo akurat ta trasa byla jeszcze w inny sposob mierzona...
a co do tempa to zauwazylam jeszcze ze jak zaczynasz to tez potrafi byc bardzo niskie... dopiero po minucie sie ustala na poziomie jakim biegniesz
Na softa czekam, jak bedzie to sprobuje przerzucic.. chociaz juz mam tyle aplikacji do biegania...ze mogla bym sobie darowac. Ale mam zamiar ( jak komus zabiore rower
) przejechac sie po trasach i po zaznaczac punkty na mapie, moze wtedy przewyzszenie bedzie mozna odczytac no i moze jak bedzie mial mape to jakos bardziej rozsadnie bedzie te km pokazywal???? Biegam zreguly po tym samym terenie, ale czasami inaczej je kombinuje albo cos nowego dodaje, wiec niby po jakims czasie... nie bedzie potrzebne.. ale nigdy nic nie wiadomo:)

a co do tempa to zauwazylam jeszcze ze jak zaczynasz to tez potrafi byc bardzo niskie... dopiero po minucie sie ustala na poziomie jakim biegniesz
Na softa czekam, jak bedzie to sprobuje przerzucic.. chociaz juz mam tyle aplikacji do biegania...ze mogla bym sobie darowac. Ale mam zamiar ( jak komus zabiore rower

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 448
- Rejestracja: 04 lis 2003, 22:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
O poczatkowych zlych wskazaniach tempa tez sie przekonalem. WLaczylem sobie wirtualnego partnera i bieglem Yasso 800. Startuje, patrze na gps, a tu wirtualny jak odrzutowiec sie odemnie oddala
Ale po jakis 30-40 metrach zrobilem krok siedmiomilowy
i juz bylo OK.
Jedna rzecz mnie zabolal. Dzis chailem robic serie skipow po 100 m. Ustawilem sobie, a wlasciei chcialem ustawic aby automatycznie zliczal okrazenie po 100 metrach, czyli skipuje 100 metrow, pozniiej nastepne 100 trucht i tak 5 razy. Niestety...najmniejsza wartosc jaka moglem wprowadzic do autmatycznego zliczania okrazen to...400 metrow. Masz podobnie, czy moze cos zle robie?
Jesli chodzi o odleglosci, to nie mialem az takich problemow jak Ty. Mam takie kolko - 1,25 km, zmierzone kiedys do jakis zawodow dla mlodziezy, jak rowniez przezemnie na rowerze i forerunner pokazal dokladnie taka sama wartosc.
Jak to napisalem na jednym z forow: trzeba biegac po terenie odkrytym i najlepiej szybko


Jedna rzecz mnie zabolal. Dzis chailem robic serie skipow po 100 m. Ustawilem sobie, a wlasciei chcialem ustawic aby automatycznie zliczal okrazenie po 100 metrach, czyli skipuje 100 metrow, pozniiej nastepne 100 trucht i tak 5 razy. Niestety...najmniejsza wartosc jaka moglem wprowadzic do autmatycznego zliczania okrazen to...400 metrow. Masz podobnie, czy moze cos zle robie?
Jesli chodzi o odleglosci, to nie mialem az takich problemow jak Ty. Mam takie kolko - 1,25 km, zmierzone kiedys do jakis zawodow dla mlodziezy, jak rowniez przezemnie na rowerze i forerunner pokazal dokladnie taka sama wartosc.
Jak to napisalem na jednym z forow: trzeba biegac po terenie odkrytym i najlepiej szybko

-
- Wyga
- Posty: 61
- Rejestracja: 25 lut 2003, 12:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Witam
Zastanawiam się nad zakupem Forerunnera 201 i stąd moje pytanie czy masz jakieś dodatkowe uwagi, po jak sądzę kolejnych doświadczeniach z tym urządzeniem, np. jak wygląda użytkowanie w liściastym lesie. Bardzo będę wdzięczny za wszelkie nawet najdrobnijsze uwagi.
Zastanawiam się nad zakupem Forerunnera 201 i stąd moje pytanie czy masz jakieś dodatkowe uwagi, po jak sądzę kolejnych doświadczeniach z tym urządzeniem, np. jak wygląda użytkowanie w liściastym lesie. Bardzo będę wdzięczny za wszelkie nawet najdrobnijsze uwagi.
Robert W