Mam kilka wyjść:
1. Odłożyć plany startowe (nie tylko bieganie- startuję w rajdach przygdowych) na rzecz 2-letniego treningu, aż się wszystko samo ustawi (jak podczas pływania rozpoznać tętno po oddechu?)
2. Nie przejmować się. Zakupić urządzenie i trenować razem z nim.
3. Otworzyć w domu laboratorium do testów wysiłkowych i analizy krwi.
Chyba otworzę lab. To będzie dobra inwestycja. Zapraszam wszystkich zainteresowanych na testy

... wszelkiego rodzaju ...
