Bieganie w okularach korekcyjnych.

moni001
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 24
Rejestracja: 07 mar 2011, 20:27
Życiówka na 10k: 40:03min
Życiówka w maratonie: 3:36:50

Nieprzeczytany post

a.klimczak pisze:Ja nawet nie wiedziałem że okulary mogą przeszkadzać. Jeszcze nie biegałem bez i jedyny ich minus to chyba wrażliwość na opady atmosferyczne, śnieg potrafi wtedy fajnie oślepić.
Obserwując moją siostrę to w 100% się zgadzam :D
PKO
Awatar użytkownika
ooco
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 850
Rejestracja: 13 kwie 2008, 21:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Skierniewice

Nieprzeczytany post

a widzieliście kiedyś czapkę z daszkiem?
mron
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 41
Rejestracja: 16 kwie 2012, 07:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

ooco pisze:a widzieliście kiedyś czapkę z daszkiem?
No widzieliśmy ale jak śnieg pada to zazwyczaj jest zimno - i przynajmniej mnie marzną uszy. A jak do tego silny wiatr. To u mnie rękawiczki odśnieżające okulary :) - albo kontakty.
asmo71
Wyga
Wyga
Posty: 108
Rejestracja: 13 sty 2013, 22:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: łorsoł

Nieprzeczytany post

ooco pisze:a widzieliście kiedyś czapkę z daszkiem?
czapka z daszkiem słabo chroni przed parowaniem szkieł i zsuwaniem się okularów z nosa, nie mówiąc już o bólu uszu ;)
a przy zacinającym śniegu czy deszczu jest równie skuteczna co bieganie z parasolką
Awatar użytkownika
ooco
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 850
Rejestracja: 13 kwie 2008, 21:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Skierniewice

Nieprzeczytany post

robicie problem tam gdzie go nie ma, już kilka zim przebiegałem w okularach, nic mi sie nie zsuwa, nic nie paruje (no, ok, jak biegnę przerwe po interwale czy przebiezcze z wiatrem to troche paruje) nic nie boli.

a jak normalnie chodzicie w okularach to tez was boli? polecam wizytę w najbliższym zakładzie optycznym...

a ze uszy marzną?
nic nie marznie:
zobaczciena gościa z nrem 631 na mecie pólmaratonu warszawskiego:
letnia, cienka czapeczka z daszkiem jako ''parasolka" + cienka czapeczka w ramach nauszników. sprawdza ise od -20 do +10

Obrazek


edit.

jako ciekawostke historyczną dodam, ze czerwona "parasolka" to ta sama która ten pan i jego zona mają na głowach. pamieta ktoś który po był rok?
Obrazek
:bum:
Awatar użytkownika
Adam Ko.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 258
Rejestracja: 21 lip 2010, 16:28
Życiówka na 10k: 43:15
Życiówka w maratonie: 3:58:51
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

asmo71 pisze:a soczewki w ogóle wykluczone, czy na godzinę-dwie dziennie też? miałam swego czasu spory problem z nietolerancją soczewek, ale jeśli zakładałam je na krótko, na basen czy inne ćwiczenia, to było wszystko OK
Dokładnie. Może takie jednodniowe, raz na jakiś czas dadzą radę? Koszty też nie będą zabójcze, jeśli będą okazjonalnym dodatkiem do okularów.
Gorąca prośba o pomoc w badaniu do pracy magisterskiej. Tematyka biegowa: viewtopic.php?f=1&t=37461

Blog treningowy
Obrazek
gocu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 763
Rejestracja: 05 gru 2011, 14:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

ooco pisze:robicie problem tam gdzie go nie ma, już kilka zim przebiegałem w okularach, nic mi sie nie zsuwa, nic nie paruje
Twierdzisz , że kłamię?!

Nie masz pojęcia, że ktoś inny może się bardziej pocić i/lub mieć okulary o innej budowie (większe parowanie) oraz mieć okulary o większej mocy (większa masa, zsuwanie)! Włącz wyobraźnię, bo na razie jesteś jak ci kierowcy, którzy zawsze wiedzą lepiej, które przepisy ich dotyczą, a które są "głupie".
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Mam trzy pary okularów, troszkę się różnią szerokością i w jednych faktycznie nie da się biegać, bo się zsuwają. Pozostałe dwie pary siedzą dobrze. Z parowaniem bywa problem, przy opadach czapka z daszkiem chroni nieźle, jeśli nie zacina, jak podwiewa to faktycznie czasem lepiej widzę po zdjęciu okularów. :oczko:
Awatar użytkownika
ooco
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 850
Rejestracja: 13 kwie 2008, 21:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Skierniewice

Nieprzeczytany post

gocu pisze: Twierdzisz , że kłamię?!
????
twierdze, ze robisz problem tam gdzie go nie ma. miliony ludzi na calym świecei, pod każdą szerokością geograficzną biegają w okularach i dają sobie świetnie rade :taktak:

jeżeli masz okulary które ci się zsuwają, obcierają czy bolą cie w nich uszy to twierdze, ze masz źle dobrane oprawki :taktak:
adamopat
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 17 sty 2024, 10:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Nieprzeczytany post

W każdym lepszym salonie optycznym wykonają okulary korekcyjne do biegania. Ja bez okularów nic nie widzę, mam sporą wadę wzroku. Moje okulary wyglądają jak denka od butelek :) Biegam w okularach już ponad 10 lat i nie widzę tu żadnego problemu. Na początku biegałem w zwykłych okularach i też dało radę, dopiero 3 lata temu sprawiłem sobie sportowe
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ