Komentarz do artykułu "Kijek" - wchodzi do Polski

gasper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2876
Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Co do cen Sticka w Polsce - są najniższe jakie mogły być, niestety cło, vat, transport itd. powodują, ze cena nie moze być inna. Zaletą zakupu w Polsce jest jednak to, że zamówienia są wysyłane praktycznie od ręki i w zależności od poczty są po 1-2 dniach (można też zamówić kurierem). Sceptyków serdecznie zapraszam na wymienione imprezy na masaż a Poznaniaków także do sklepu w Poznaniu :)
PKO
guciu_ch
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 21 maja 2009, 14:26

Nieprzeczytany post

Co do badań. Nie mówię, że są nieprawdziwe, ale wyciąganie wniosków z grupy 12 osobników to śmiech na sali. Poza tym zaciskanie dłoni przez kilka minut to trochę coś innego niż przebiegnięcie, dajmy na to 5km w 15min. Do tego dochodzi pytanie co i jak mierzono podczas tych badań. To, że ktoś jest w USA i coś bada, nie oznacza automatycznie, że wszystko co publikuje jest niepodważalną prawdą (to trochę tak jak z opinią ekspertów na temat wpływu kawy na zdrowie).
Pozdr!
Awatar użytkownika
Krzysztof Janik
Ekspert/Trener
Posty: 1084
Rejestracja: 15 sie 2007, 09:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bieganie.pl
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:
Still RuNNer pisze:Dla mnie taki kijek to jedna wielka ściema marketingowa. Nic nie zastąpi klasycznego masażu wykonywanego przez człowieka. Nogi można wałkować ponieważ są to duże mięśnie. Ale myślę że tak samo można by było przewałkować kijem od miotły :). Opracowanie mięśni głębokich oraz miejsc blisko kości jest nie możliwa takim przyrządem.
Krzysiek - to jest poprostu przyjemne, kijem od szczotki nie zrobisz tego tak mocno i tak płynnie. Nie znam się na masażu, sam byłem masowany kilka razy w życiu ale nie zdziwiłbym się, gdyby masażyści używali takich kijków w trakcie masażu.
Adam wiele rzeczy daje przyjemność ;) vibroaction z telezakupów też podobno jest przyjemne:). Ja jeszcze bym zrobił test nie na pozytywne skutki takiego wałkowania ale na negatywne. Spróbujcie znakomity sposób na łagodzenie skutków po treningowych zamiast wałkowania, domową balneoterapię, na zmianę ciepły i zimny prysznic na nogi. I zobaczycie rezultaty.:)
Pozdrawiam
Trener Krzysztof Janik

Obrazek
gasper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2876
Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Still RuNNer pisze:Spróbujcie znakomity sposób na łagodzenie skutków po treningowych zamiast wałkowania, domową balneoterapię, na zmianę ciepły i zimny prysznic na nogi. I zobaczycie rezultaty.:)
niestety mi to nie pomagało - a jak wiadomo tonący... kijka sie chwyta no i kijek pomógł ! A myślałem podobnie jak Ty ;)
janoke
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 31
Rejestracja: 26 wrz 2008, 10:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

gasper pisze:
Still RuNNer pisze:Spróbujcie znakomity sposób na łagodzenie skutków po treningowych zamiast wałkowania, domową balneoterapię, na zmianę ciepły i zimny prysznic na nogi. I zobaczycie rezultaty.:)
niestety mi to nie pomagało - a jak wiadomo tonący... kijka sie chwyta no i kijek pomógł ! A myślałem podobnie jak Ty ;)
  • od dwóch lat jestem posiadaczem "kijka", kupiłem go w USA w detalu za 30$. Jeśli mam porównywać korzyści regeneracyjne w ciągu tych dwóch lat, to absolutnie schładzanie mięśni nóg przynosi mi więcej korzyści niż używanie "kijka". Zabieram go jednak na wszystkie wyjazdowe biegi.
runPawelrun
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 39
Rejestracja: 30 paź 2008, 13:47

Nieprzeczytany post

wojtek pisze:Cena jest drugorzedna w porownaniu do korzysci.

Pytanie do kontuzjowanych - ile byscie dali aby w toku zmudnych przygotowan nie przydarzyla sie Wam kontuzja ?


Co do wyboru modelu , goraco polecam odwiedzenie stoiska . Z gruba typy umiesnione wola Stiff Stick ale zdarzja sie takze wyjatki .

Firma sugeruje takze Marathon Stick i Body Stick dla osob ponizej okolo 70 kg.Te modele sluza takze kobietom , choc jak juz wspomnialem, sa wyjatki.
a jakie to daje gwarancje uniknięcia kontuzji :?:
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Bardzo proste - wiele kontuzji zdarza sie cyklicznie , jak np. kontuzje lydki .

W Virginia Beach , gdzie przewinelo sie przez nasze stosiko kilka tys osob , bardzo wielu posiadaczy kijka entuzjastycznie komunikowalo nam o koncu dolegliwosci z IT , co z kolei wiaze sie z poprawa stanu kolan.
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
mario36
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 326
Rejestracja: 10 mar 2009, 08:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Historia kijka przypomina mi troche telezakupy w Mango czy innych tym podobnych sklepach tv

Przedmiot malo warty ale dzieki odpowiedniej reklamie i czestemu powtarzaniu ze jest wspanialy i pomocny jedyny itd w ogladajacym czytajacym powstaje chec kupienia nawet wtedy gdy jest sceptyczny no bo chce przeciez sprobowac

W USA wszak zakupy tv maja ogromna tradycje

A mowienie o wynikach itd hmmmm Pewnie ze gdybym dal sie tym wymasowac to mozliwe ze stwierdzilbym oo jest mi lepiej a jak do tego dodac osobe ktora potrafi przekonywac to moze bym kupił a po tygodniu odlozyl do szafy

Kijkowi mówie nie :))!!
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

A to Polska wlasnie ...
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
ufoman
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 18
Rejestracja: 26 wrz 2007, 22:57

Nieprzeczytany post

Uzywam wersji "maratonskiej" od ponad miesiaca(zamowienie kosztowalo mnie 37 dolarow).

Kijek nie uchroni calkowicie od kontuzji, na to nie ma co liczyc(mam regularne problemy z przeciazaniem lydek). Ale musze przyznac, ze nie zaluje wydanych pieniedzy. Powiem wiecej, zastanawiam sie nad kupnem "twardszego" modelu.

Po treningu, gdy sie juz czlowiek porozciaga, wykapie itd. marzy sie tylko o tym, zeby lydki byly luzniejsze. Zeby miesnie sie tak nie napinaly i nie utrudnialy normalnego poruszania sie ;)

Wystarczy, ze przelece lydke 120 razy i juz odczuwam spora ulge. Wszelkie ogniska "zakwaszenia" mozna ladnie wymasowac i nie martwic sie nazajutrz o to, ze nie bedzie sie w stanie wstac z lozka.

Nie traktuje tego "urzadzenia" jako wybawienia bo nim nie jest. Przez ostatnie 3 lata przy kazdej kontuzji udawalem sie do osteopaty. Masaz wykonany przez profesjonaliste jest czyms co naprawde przywraca do zdrowia.

Wydalem pieniadze na cos, co jest uzupelnieniem dla rozciagania, masowania lodem i wedlug mnie, spelnia swoja role w 100%.

Jesli ktos sie zdecyduje na zakup to odradzalbym maratonska wersje, ze wzgledu na to, ze jest zbyt elastyczna. Niestety wczesniej nie mialem porownania by zamowic twardsza wersje.
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wersja 'maraton" niestety wprowadza w blad .
Jak powiedzial mi wynalazca , doktor Pat Belcher , wersja ta powstala z inspiracji kenijskich biegaczy i niestety jest czesto jedyna w prawie kazdym sklepie biegowym w USA.

Kenijczycy charakteryzuja sie "dziecinnymi miesniami" - bardzo niewiele rozwinietymi .
Dla mnie jest to wersja uzupelniajaca lub wstepna , przede wszytkim dla dzieci i osob starszych.
Dla biegczy polecam co najmniej wersje 'Sprinter" , ktora posiada kazdy zespol NFL .
Dlugosc "Sprinter" pozwala na wziecie takiego kijka do torby .
Jednak te najdluzsze wersje sa optymalne . Kijek "Body" jest sztywniejszy od "marathon" i pozwala na dokladne wymasowane miesni grzbietu.

Bardzo wielu triatlonistow ( najbardziej progresywna grupa sportowa) posiada dwa kijki - sztywny i dlugi do domu , oraz krotszy ( czasem gietki ) do pracy lub do podrozy.

Osoby czesto latajace samolotem staraja sie "szmuglowac" kijki na poklad. Niestety , kijki sa konfiskowane z bagazy podrecznych ( podchodza pod bron )
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
gasper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2876
Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

wersja maraton jest bardzo przydatna po zawodach, gdy mięśnie mocno dostały w kość ! ja wczoraj po półmaratonie próbowałem masować się sprinterem, jednak łydki dałem rade tylko maratonem na początku a potem już poszło sprinterem bez bólu ! poranny rozruch zrobiłem dziś bez problemów :)
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

"Maraton" staje sie sztywniejszy po chwyceniu nie za raczki ale pierscienie . W ten sposob skracamy dlugosc kijka , usztywniajac go jednoczesnie.
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
ufoman
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 18
Rejestracja: 26 wrz 2007, 22:57

Nieprzeczytany post

Tak rowniez robie, zwezam chwyt, ale nie jest to wygodne przy masowaniu np. miesnia piszczelowego przedniego(rece moga sie porzadnie zmeczyc).
mario36
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 326
Rejestracja: 10 mar 2009, 08:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

wojtek pisze:A to Polska wlasnie ...
nie mieszaj do tego Polski
Wypowiedzialem swoje zdanie na temat kijka To wszystko To ze nie naleze do jego piewcow to jest moja sprawa Mam swoje zdanie na ten temat Moje prawo !!
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ