Polar RS200sd

[-lisio-]

za michalJ ... - kupił bym fr305 tym bardziej że sam takiego używam
(zresztą kupiłem znacznie taniej)

Potwierdzam. FR 305 to super sprzęcior i nie wymaga kalibracji. Jeste urzytkownikiem tego cacka i nie zamieniłbym go na żaden inny.

[Rapacinho]

A jak to jest z tym FR305, bo ja słyszałem, że po 2 latach wysiada akumulator i sprzęt nadaje się do kosza... Rzeczywiście tak z nim jest, i nic nie da się zrobić?

[Rapacinho]

Mam jeszcze pytanie co do Polara RS200 sd, czy jest w nim możliwość wrzucenia danych z treningu na kompa?

[ruh hożuf]

Można wrzucić, chociaż jest to mocno upierdliwe. Ale da się.

[Krzysztof Janik]

A jak to jest z tym FR305, bo ja słyszałem, że po 2 latach wysiada akumulator i sprzęt nadaje się do kosza... Rzeczywiście tak z nim jest, i nic nie da się zrobić?

Niestety w niektórych przypadkach tak się dzieje.

[Tomek Michałowski]

http://www.decathlon.com.pl/PL/rs-200-sd-11270416/
na szczęście nie musimy się oglądać na polskich dystrybutorów i ich ceny , mamy własny import
w sklepie 4 energy też po 699

tu macie wszystko o tym pulsometrze
http://sportkonsulting.pl/index.php?ac= ... 138&tp=102

[Rapacinho]

Głowa mnie już boli od tych wszystkich pulsometrów, szukam, szukam i cały czas się nie mogę zdecydować... Rok temu myślałem o Polarze RS200, ale stwierdziłem, że jest drogi a nie mierzy dystansu. Pózniej rozważałem opcję Garmin Forerunner 50 Bundle lub właśnie Polar RS200sd, ale jak na razie na nic się nie zdecydowałem bo oba mają swoje wady. Oba liczą dystans na zasadzie Footpoda a słyszałem opinię, że taki pomiar nie jest zbyt dobry i szkoda kasy, poza tym cena też robi swoje 600-700zł. W końcu poczytałem o GF305 i spodobał mi się, ale cena 800-900zł oraz to, że właśnie po 2 latach sprzęt nadaje się do kosza spowodowało to, że jakoś straciłem do niego zaufanie... Teraz mam kompletny mętlik w głowie, z jednej strony to jak już kupować pulsometr i wydać tyle kasy, to musi to być coś solidnego. Chciałbym mieć wszystkie potrzebne dane z treningu w tym dystans też, najlepiej mierzy dystans GF305, ale ma nie wymienną baterię... Tak więc pewnie nadal będę trwał w takim stanie i przez następny rok będę się zastanawiał co wybrać...

[fotman]

na szczęście nie musimy się oglądać na polskich dystrybutorów i ich ceny , mamy własny import

Ale ta cena to obciach:
http://www.decathlon.com.pl/PL/rs-200-52257721/

[sredniak]

na szczęście nie musimy się oglądać na polskich dystrybutorów i ich ceny , mamy własny import

Ale ta cena to obciach:
http://www.decathlon.com.pl/PL/rs-200-52257721/

no troszke zawyżona

[Tomek Michałowski]

się jutro zmieni na korzystniejszą

[-lisio-]

Głowa mnie już boli od tych wszystkich pulsometrów, szukam, szukam i cały czas się nie mogę zdecydować... Rok temu myślałem o Polarze RS200, ale stwierdziłem, że jest drogi a nie mierzy dystansu. Pózniej rozważałem opcję Garmin Forerunner 50 Bundle lub właśnie Polar RS200sd, ale jak na razie na nic się nie zdecydowałem bo oba mają swoje wady. Oba liczą dystans na zasadzie Footpoda a słyszałem opinię, że taki pomiar nie jest zbyt dobry i szkoda kasy, poza tym cena też robi swoje 600-700zł. W końcu poczytałem o GF305 i spodobał mi się, ale cena 800-900zł oraz to, że właśnie po 2 latach sprzęt nadaje się do kosza spowodowało to, że jakoś straciłem do niego zaufanie... Teraz mam kompletny mętlik w głowie, z jednej strony to jak już kupować pulsometr i wydać tyle kasy, to musi to być coś solidnego. Chciałbym mieć wszystkie potrzebne dane z treningu w tym dystans też, najlepiej mierzy dystans GF305, ale ma nie wymienną baterię... Tak więc pewnie nadal będę trwał w takim stanie i przez następny rok będę się zastanawiał co wybrać...

Bierz FR 305. Nawet jak Ci bateria padnie po dwóch latach to i tak warto. Poza ty dystrybutor po upływie gwarancji wymienia sztukę z padniętą baterią na nowy za dopłatą 340 pln (wiadomość z biegajznami.pl wątek o FR305). Naprawdę gorąco polecam. Pulsometr bardzo fajny, ma wszystko czego można oczekiwać od takiego sprzętu mam go od maja i już mi się nie chce zgłębiać jego wszystkich funkcji. Mam wrażenie że 405 wcale nie jest lepszy- krócej działa bateria, mniejszy ekran. Co do bajek, że 305 gubi sygnał w lesie- 90% treningów robię w lesie i NIGDY nie zgubił sygnału. Jedyny raz w tunelu na MW ale to ze zrozumiałych względów.