
Plecak biegowy
- lukii23
- Rozgrzewający Się
- Posty: 22
- Rejestracja: 06 kwie 2014, 20:30
- Życiówka na 10k: 00:46:15
- Życiówka w maratonie: 3:27:40
O Camelbaku się nie wypowiem bo nie mam, ale mam Salomon S-LAB ADV SKIN HYDRO 5 SET http://www.salomon.com/pl/product/s-lab ... 5-set.html BARDZO POLECAM w zestawie folia NRC i dwa SOFT FLASK po 500ml. Nie ma bukłaka na płyn, ale w zestawie jest pokrowiec termiczny na bukłak ( bukłak można dokupić). Nie byłem zbytnio przekonany, że nie ma bukłaka w zestawie tylko są soft flaski - ale tylko dlatego, że nie miałem z tym nigdy do czynienia. Teraz uważam, że soft flask dużo praktyczniejsze niż bukłak. Szybko nalejesz bez ściągania plecaka, nic nie chlupie - SUPER sprawa.. Polecam...aha za plecak dałem 399zł i z tego co patrzyłem tydzień temu dalej jest taka cena na necie 

- JanW_AB
- Wyga
- Posty: 60
- Rejestracja: 12 lis 2014, 19:45
- Życiówka na 10k: 35:16
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź/Piotrków
- Kontakt:
Nie mam dużego budżetu, ale wybieram się z kumplem na etapowe ultra ok. 130km (17-35-60-20) i chyba wypadałoby na drugi i trzeci etap wybrać się z jakimś zapasem wody. Jak myślicie, ten 8-litrowy Kalenji dałby radę czy szukać czegoś innego?
JanBiegaBlog - mój blog
AkademiaBiegacza.pl S.L. Salos Wodna Łódź - mój klub
ULTRA "Geniusze" Biegania - 26.04.2015 - 03.05.2015 - moja wyprawa: Maraton i etapowe Ultra (130km) w 8 dni
AkademiaBiegacza.pl S.L. Salos Wodna Łódź - mój klub
ULTRA "Geniusze" Biegania - 26.04.2015 - 03.05.2015 - moja wyprawa: Maraton i etapowe Ultra (130km) w 8 dni
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 581
- Rejestracja: 08 mar 2012, 15:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Admin
JanW_AB pisze:Nie mam dużego budżetu, ale wybieram się z kumplem na etapowe ultra ok. 130km (17-35-60-20) i chyba wypadałoby na drugi i trzeci etap wybrać się z jakimś zapasem wody. Jak myślicie, ten 8-litrowy Kalenji dałby radę czy szukać czegoś innego?
Etapowe ultra

- JanW_AB
- Wyga
- Posty: 60
- Rejestracja: 12 lis 2014, 19:45
- Życiówka na 10k: 35:16
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź/Piotrków
- Kontakt:
A co w tym dziwnego?piotrek90 pisze:Etapowe ultraczy to jakiś żart?
JanBiegaBlog - mój blog
AkademiaBiegacza.pl S.L. Salos Wodna Łódź - mój klub
ULTRA "Geniusze" Biegania - 26.04.2015 - 03.05.2015 - moja wyprawa: Maraton i etapowe Ultra (130km) w 8 dni
AkademiaBiegacza.pl S.L. Salos Wodna Łódź - mój klub
ULTRA "Geniusze" Biegania - 26.04.2015 - 03.05.2015 - moja wyprawa: Maraton i etapowe Ultra (130km) w 8 dni
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 581
- Rejestracja: 08 mar 2012, 15:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Admin
Jak dla mnie i chyba nie tylko dla mnie to bardzo. Jeszcze mógłbym zrozumieć 8 dni po 130 km każdy, ale 130 km rozbijać na 8 dni i nazywać to ultra. To chyba lekki przerost treści nad formąJanW_AB pisze:A co w tym dziwnego?piotrek90 pisze:Etapowe ultraczy to jakiś żart?


- JanW_AB
- Wyga
- Posty: 60
- Rejestracja: 12 lis 2014, 19:45
- Życiówka na 10k: 35:16
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź/Piotrków
- Kontakt:
a gdzie panowie napisałem, że bieg trwa 8 dni? Nigdzie nie pojawiło sie ile dokładnie będzie trwał, ale w nawiasie podane są długości etapów, a wyszczególniłem cztery. Oczywiście dla prawdziwych ultrasów 130 km w 4 dni to żaden wyczyn (tylko jednego dnia robi się dystans ultra, czyli 3-go 60km), ale to będzie mój i kumpla debiut.
Problem polega na tym, że jestem zupełnie zielony w tej dziedzinie i zalogowałem się na forum, żeby skorzystać z wiedzy ludzi mądrzejszych ode mnie, a spotkałem się z szyderą.
Jak widać nie tylko nie znam się na biegach ultra, ale również na tym, do czego służą fora
Problem polega na tym, że jestem zupełnie zielony w tej dziedzinie i zalogowałem się na forum, żeby skorzystać z wiedzy ludzi mądrzejszych ode mnie, a spotkałem się z szyderą.
Jak widać nie tylko nie znam się na biegach ultra, ale również na tym, do czego służą fora

JanBiegaBlog - mój blog
AkademiaBiegacza.pl S.L. Salos Wodna Łódź - mój klub
ULTRA "Geniusze" Biegania - 26.04.2015 - 03.05.2015 - moja wyprawa: Maraton i etapowe Ultra (130km) w 8 dni
AkademiaBiegacza.pl S.L. Salos Wodna Łódź - mój klub
ULTRA "Geniusze" Biegania - 26.04.2015 - 03.05.2015 - moja wyprawa: Maraton i etapowe Ultra (130km) w 8 dni
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 581
- Rejestracja: 08 mar 2012, 15:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Admin
JanW_AB pisze:a gdzie panowie napisałem, że bieg trwa 8 dni? Nigdzie nie pojawiło sie ile dokładnie będzie trwał, ale w nawiasie podane są długości etapów, a wyszczególniłem cztery. Oczywiście dla prawdziwych ultrasów 130 km w 4 dni to żaden wyczyn (tylko jednego dnia robi się dystans ultra, czyli 3-go 60km), ale to będzie mój i kumpla debiut.
Problem polega na tym, że jestem zupełnie zielony w tej dziedzinie i zalogowałem się na forum, żeby skorzystać z wiedzy ludzi mądrzejszych ode mnie, a spotkałem się z szyderą.
Jak widać nie tylko nie znam się na biegach ultra, ale również na tym, do czego służą fora
sorry
-
- Stary Wyga
- Posty: 196
- Rejestracja: 12 kwie 2014, 08:49
- Życiówka na 10k: 39:48
- Życiówka w maratonie: 3:09:32
- Lokalizacja: Warszawa
Biega ktoś może z tym plecakiem: http://www.salomon.com/pl/product/trail-10.html ? Interesuje mnie czy nie lata w czasie biegania i jak przylega do pleców? Bez bukłaka można go kupić za 139zł. Warto? Czy raczej Kalenji 9/14 z Decathlon, będzie lepszym wyborem?
- rubin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4232
- Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
mam troszeczkę inny model, dokładnie taki: http://shop.camelbak.com/ultra-lr-vest/ ... 130_cl_585; z tego co wydaje się być wspólne dla obu:piotrek90 pisze:To co sądzie o tym camelbak ? Bo czas mi coś kupić w końcu.
- niezwykle wygodny; system pasów i szelek pozwala na bardzo dokładne dopasowanie; nie podskakuje nawet na stromych na zbiegach
- nie obciera - latem bez oporów zakładam na koszulkę bez rękawów;
- bukłak - 2 litry; bardzo wygodne napełnianie, a co najważniejsze - umieszczony wzdłuż pasa lędźwiowego; nawet gdy jest wypełniony po brzegi praktycznie nie czuć go na plecach;
wydaje się, że jest trochę mało miejsca w kieszeni głównej, ale tak po prawdzie jeszcze mi się nie zdarzyło, bym nie zmieściła czegoś, czego naprawdę potrzebuję
dodam jeszcze, że bardzo przewiewny - bardzo duża powierzchnia plecaka wykonana jest z siatki; cos jednak za coś - plecak nie jest nieprzemakalny
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 581
- Rejestracja: 08 mar 2012, 15:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Admin
rubin pisze:mam troszeczkę inny model, dokładnie taki: http://shop.camelbak.com/ultra-lr-vest/ ... 130_cl_585; z tego co wydaje się być wspólne dla obu:piotrek90 pisze:To co sądzie o tym camelbak ? Bo czas mi coś kupić w końcu.
- niezwykle wygodny; system pasów i szelek pozwala na bardzo dokładne dopasowanie; nie podskakuje nawet na stromych na zbiegach
- nie obciera - latem bez oporów zakładam na koszulkę bez rękawów;
- bukłak - 2 litry; bardzo wygodne napełnianie, a co najważniejsze - umieszczony wzdłuż pasa lędźwiowego; nawet gdy jest wypełniony po brzegi praktycznie nie czuć go na plecach;
wydaje się, że jest trochę mało miejsca w kieszeni głównej, ale tak po prawdzie jeszcze mi się nie zdarzyło, bym nie zmieściła czegoś, czego naprawdę potrzebuję
dodam jeszcze, że bardzo przewiewny - bardzo duża powierzchnia plecaka wykonana jest z siatki; cos jednak za coś - plecak nie jest nieprzemakalny
To chyba się zdecyduję na tą kamizelkę.
- JanW_AB
- Wyga
- Posty: 60
- Rejestracja: 12 lis 2014, 19:45
- Życiówka na 10k: 35:16
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź/Piotrków
- Kontakt:
Oczywiście nie porównuję Kalenji do Camelbaka, ale wczoraj udało mi się wyrwać stary model plecaka Kalenji 8l/bukłak 2l - nazywa się Long Trail za 45 zł
cena wyjściowa 130 zł, promocyjna 63, więc jak kasjerka powiedziała mi, że płacę 45 zł troszkę się zaskoczyłem, ale nie wdawałem się w szczegóły. Generalnie plecak super leży, podoba mi się pomysł kamizelki, która świetnie stabilizuje ;P Oczywiście plecak nie jest bez wad, bo jak mocniej się zaciągnę wodą to czuć plastkowy posmak z bukłaka. Mam nadzieję, że z czasem się "wypłucze":P

JanBiegaBlog - mój blog
AkademiaBiegacza.pl S.L. Salos Wodna Łódź - mój klub
ULTRA "Geniusze" Biegania - 26.04.2015 - 03.05.2015 - moja wyprawa: Maraton i etapowe Ultra (130km) w 8 dni
AkademiaBiegacza.pl S.L. Salos Wodna Łódź - mój klub
ULTRA "Geniusze" Biegania - 26.04.2015 - 03.05.2015 - moja wyprawa: Maraton i etapowe Ultra (130km) w 8 dni
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 581
- Rejestracja: 08 mar 2012, 15:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Admin
Kamizelka vs. plecak. Rodzi pytanie, czy lepiej mieć bukłak na plecach, czy na wysokości pasa. Tak na chłopski rozum to na wysokości pasa powinno być bardziej stabilnie. No ale zaciskać pasek na brzuchu to też niewygoda.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
kamizelka oznacza rodzaj elastycznego plecaka, więc twoje pytanie jak się urodziło tak za przeproszeniem zdechło. bukłak jest zawsze na plecach.
- jarek_bb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 271
- Rejestracja: 26 cze 2013, 11:49
- Życiówka na 10k: 44:40
- Życiówka w maratonie: 3:36:50
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
http://www.runadventure.com/ultra-beskidy-2015piotrek90 pisze:Etapowe ultraczy to jakiś żart?