ponadton pisze:Szukałem, czytałem, aż w końcu kupiłem. Wybór padł na Garmina 310xt
Gratki - niech dobrze służy. Jeśli akcent kładłeś na baterię, to dobry wybór. Mam 610tkę, nie narzekam, bo treningi moje nie przekraczają 2h, ale przy 310ce i jego prądzie zestawiać go nie można. No i wodoodporność. Też nie była mi potrzebna, ale kilka razy - gdy latem byłem sam nad jeziorem i musiałem swojego na brzegu zostawiać (a potem było pływanie i ciągłe zerkanie, czy nie zmienił właściciela), pozazdrościłem

. Ostatnio na tapetę powrócił serwis Garmina - faktycznie, niby ok, sam korzystałem, wymieniając FR60, ale...jeśli ktoś wydaje tysiaka i więcej na sprzęt, to nie po to, by po kilka razy w roku - jak nasz sympatyczny kolega Piechu - odsyłać zegarek i czekać na nowy, bo to zabija radochę z korzystania...A bezproblemowość realizacji reklamacji też bywa zastanawiająca....