Cześć,
ostatnio byłem w sklepie ze sprzętem dla biegaczy i kupiłem obuwie polecone przez sprzedawcę (mówił, że w nich przebiegł swój pierwszy maraton) - Nike Vomero 13.
Samo obuwie jest nieco większe niż noszę normalnie, kiedy je zawiążę od czubka buta do palców mam mniej więcej 1cm luzu, tak doradził sprzedawca.
Byłem dzisiaj rano na pierwszym biegu w tych butach, chciałem przebiec 5-6 km, dopiero zaczynam przygodę z bieganiem. Pierwszy kilometr był świetny, buty bardzo wygodne,w porówaniu do moich poprzednich. Problem pojawił się później, ponieważ zaczęły boleć mnie stopy.
Możliwe, że zbyt mocno zawiązałem obuwie, ale gdy je poluzowałem (ból był bardzo uciążliwy) po przebiegnięciu 5km nie mogłem biec dalej, a kondycyjnie spokojnie dałbym radę. Pojawiły mi się odciski na stopach.
Problem jest taki, że nie na palcach, czy pięcie - na podeszwie stopy od wewnętrznej części w miejscu, gdzie ostatnia "linka" trzymająca sznurówkę łączy się z podeszwą.
Co może być przyczyną? Jak temu zaradzić?
Pozdrawiam,
Grachu
Problem z obuwiem (Nike Air Zoom Vomero 13)
- wysek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3442
- Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
- Życiówka na 10k: 32:34
- Życiówka w maratonie: 2:43
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Może jakiś szew Cię uwiera i powstaje odcisk. Najlepiej będzie jak wrócisz do sklepu, gdzie kupiłeś te buty i sprzedawca rzuci okiem na Twój problem. Online ciężko zdiagnozować przyczynę. Może but źle trzyma stopę, która minimalnie rusza się w bucie, a to przekłada się na odcisk? Trudno powiedzieć.
Ból stóp to typowy objaw zbyt mocnego wiązania. Wnioskuję, że to Twoje pierwsze "specjalistyczne" buty do biegania. Musisz wyczuć, jak je wiązać. Być może byty są za duże. Sam staram się mieć około 0,5cm luzu. Więcej powoduje, że nie "czuje buta".
Ból stóp to typowy objaw zbyt mocnego wiązania. Wnioskuję, że to Twoje pierwsze "specjalistyczne" buty do biegania. Musisz wyczuć, jak je wiązać. Być może byty są za duże. Sam staram się mieć około 0,5cm luzu. Więcej powoduje, że nie "czuje buta".