!!! Co jest grane??? Mizuno są tak jakby szersze , no i wydaje mi się , że trochę większe niż moje adidasy. Fachowiec doradził że takie muszą być tzn troszkę większe o jakieś pół numeru (tamte adidasy mam idealnie dopasowane) . A ja mam wrażenie , że podczas biegu stopa mi się minimalnie przesówa i stąd to pieczenie. Po ok 4 , 5 km to odczuwam. Czy zmiana wkładki , bądź zastosowanie grubszej skarpetki coś pomoże? Wiem , że temat już był klepany , no ale może ktoś pomoże.Mizuno Wave Ultima 8
-
Guga74
- Rozgrzewający Się
- Posty: 9
- Rejestracja: 25 sty 2016, 22:15
- Życiówka na 10k: chyba 57
- Życiówka w maratonie: brak
Witam. Posiada ktoś może buty Mizuno Wave Ultima 8? Jeśli tak , to bardzo prosił bym o jakąś małą opinię na ich temat. A to dlatego , że niedawno kupiłem w/w buty. Przebiegłem może ok 60 km. Nabyłem w profesjonalnym sklepie , skorzystałem z porady fachowca ze sklepu. I wszystko było by ok, gdyby nie jedna mała sprawka:). Dotychczas oprócz zimy biegałem w adidasach kupionych w sieciówce , zwykłe buty do biegania za ok. 200 zł. Nawet niezłe , no ale się zużyły. Zimą biegam również w adidasach model Response 21 GTX. Bardzo fajne buciki. Mam bardzo dobre zdanie o w/w firmie. Natomiast , jeśli chodzi o Mizuno , tak jak pisałem może 60 km zrobione i.....PIEKĄ STOPY !!! Co jest grane??? Mizuno są tak jakby szersze , no i wydaje mi się , że trochę większe niż moje adidasy. Fachowiec doradził że takie muszą być tzn troszkę większe o jakieś pół numeru (tamte adidasy mam idealnie dopasowane) . A ja mam wrażenie , że podczas biegu stopa mi się minimalnie przesówa i stąd to pieczenie. Po ok 4 , 5 km to odczuwam. Czy zmiana wkładki , bądź zastosowanie grubszej skarpetki coś pomoże? Wiem , że temat już był klepany , no ale może ktoś pomoże.
!!! Co jest grane??? Mizuno są tak jakby szersze , no i wydaje mi się , że trochę większe niż moje adidasy. Fachowiec doradził że takie muszą być tzn troszkę większe o jakieś pół numeru (tamte adidasy mam idealnie dopasowane) . A ja mam wrażenie , że podczas biegu stopa mi się minimalnie przesówa i stąd to pieczenie. Po ok 4 , 5 km to odczuwam. Czy zmiana wkładki , bądź zastosowanie grubszej skarpetki coś pomoże? Wiem , że temat już był klepany , no ale może ktoś pomoże.