Komentarz do artykułu Czy korygowanie pronacji w stylu Kalenji ma sens? Ciekawe wyniki badań w British Journal of Medicine
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
To jest poważny instytut, robiący sporo badań, nie doszukujmy się wszędzie jakiegoś spisku. Jeśli już to jakiś błąd założeń. Ale postaram się dowiedzieć więcej w poniedziałek od szefa Instytutu odpowiedzialnego w Luksemburgu za te badania.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Tutaj streszczenie rozmowy z głównym szefem tego badania.
http://bieganie.pl/?show=1&cat=20&id=8499
http://bieganie.pl/?show=1&cat=20&id=8499
- Juannita
- Stary Wyga
- Posty: 167
- Rejestracja: 03 mar 2014, 10:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
To jeszcze pikuś. Jako polonistka z wykształcenia jestem wyczulona na słowa. Wpisz sobie w google bioretencja, a potem wpisz sobie to samo, ale ustaw przedział czasu na 2014 rok i - jako rzecze reklama - poczuj różnicę. Znana firma od rewelacyjnego supermagnezu zawłaszczyła sobie pojęcie, dopisała swoją definicję i puściła w obieg w internecie kilka artykułów i wpisów, odpowiednio je pozycjonując. Ot, i cały sekret "lepszego wchłaniania". o różnych nanocząsteczkach i tym podobnych nawet nie wspomnę.LukeDNB pisze:A co jak to badania Kalenji są naciągane? Tutaj widzę podejście jak z sondażami - jak w sondażu wygrywa moja partia to na pewno są to dobre i rzetelne sondaże, a jak przegrywa to już na pewno fałszują i kłamią:)
Cały rynek - nie tylko biegowy ale i elektroniczny, agd czy nawet spożywczy jest oparty na marketingu. ....
....
....
A odnosząc się do artykułu - nie wiedziałam, że Kalenji robi jakieś badania. Dla mnie to pół półki wyżej od Lidla.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
A miałaś w ręku choćby model Kiprace Trail? Bardzo daleko od Lidlowskiej półki. 

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
Juannita - nawet najtańszy model - Ekiden 50 - jest o klasę lepszy od Lidlowych produktów, pod dwoma względami - w butach z Lidla stosowana jest beznadziejna pianka, która szybko ubija się na kamień, a w najtańszych Kalenji jest pianka EVA; buty z Lidla mają często fatalne rozwiązania konstrukcyjne - widać, że tworzą je spece od designu, a nie od biegania, natomiast we wszystkich Kalenji zwyczajnie da się biegać. polecam zrewidować poglądy, bo są zwyczajnie mylne i krzywdzące.
-
- Stary Wyga
- Posty: 216
- Rejestracja: 08 sie 2014, 14:55
- Życiówka na 10k: 42:32
- Życiówka w maratonie: 3:27:37
W swoim przedziale cenowym Kalenji naprawdę ma dobre buty. Jak bym miał wybrać pomiędzy Stormhawkiem Asicsa a Kalenji LD to wybór byłby prosty. Może z Nimbusami czy innymi topowymi treningówkami nie staną w szranki (nie oszukujmy się - komfortu aż takiego nie mają) ale w swoim segmencie cenowym to są naprawdę bardzo dobre buty.
5km - 19:46 (atest)
10km - 41:40 (zawody bez atestu)
15km - 1:03:15 (atest)
HM - 1:32:04 (atest)
M - 3:27:37 (atest)
10km - 41:40 (zawody bez atestu)
15km - 1:03:15 (atest)
HM - 1:32:04 (atest)
M - 3:27:37 (atest)
- Stary Wyga
- Posty: 243
- Rejestracja: 11 lut 2010, 22:31
Ja uważam, że poza startówkami (zarówno szosowymi jak i terenowymi) pozostałe buty Kalenji są narazie zbyt toporne, zbyt sztywne. Tak jak gdyby nie opanowali jeszcze jakiejś umiejętności i nie wiedzą jak to zrobić. Pozornie to wydaje się łatwe, w końcu można rozkroić dowolny but konkurencji i przeanalizować. Ale nadal:
- konstrukcja zarówno podeszwy, chyba te utwardzenia z jakichś gumowych wklejek pod piętą ??? czy te plastiki???
- oraz konstrukcja cholewki, gdzie wg mnie jest ona za wysoka i przez to nieprzyjemnie sztywna
powodują, że ich zakładanie nie jest przyjemne. Ale rozwijają się. Do tej pory myślałem, że po prostu "twórczo" kopiują Asicsa, ale widzę teraz, że jednak już się odważyli na własną drogę.
- konstrukcja zarówno podeszwy, chyba te utwardzenia z jakichś gumowych wklejek pod piętą ??? czy te plastiki???
- oraz konstrukcja cholewki, gdzie wg mnie jest ona za wysoka i przez to nieprzyjemnie sztywna
powodują, że ich zakładanie nie jest przyjemne. Ale rozwijają się. Do tej pory myślałem, że po prostu "twórczo" kopiują Asicsa, ale widzę teraz, że jednak już się odważyli na własną drogę.
pozdrawiam
-
- Stary Wyga
- Posty: 189
- Rejestracja: 07 sie 2015, 18:19
- Życiówka na 10k: 39:30
- Życiówka w maratonie: brak
A ja mam z Kalenji praktycznie cały przekrój ich oferty i według mnie są raczej dobre, na pewno zanim przyjdą ciepłe miesiące, jeszcze uzupełnię sobie stojak z butami o kolejne, może już nowe modele.
Do każdego modelu, od najtańszych do najdroższych, miałbym jakieś zastrzeżenia, ale biorąc pod uwagę proporcje cena/jakość, jest ok.
Co do sztywności, tego za bardzo nie doświadczyłem, ale może to dlatego że mam wielkie kulosy (stopa 46-47 zależnie od rozmiarówki) i przez to inne spojrzenie na tą kwestię. Jedynie kiprun xt5 waterproof wydają mi się przesadnie toporne i sztywne, ale ma to nawet swoje zalety i się przyzwyczaiłem (tym bardziej, że używam ich tylko przy naprawdę nędznych warunkach pogodowych), a biegając w głębszym śniegu dowiedziałem się, że ta toporność i dodatkowe wzmocnienia ma też i zalety.
Do każdego modelu, od najtańszych do najdroższych, miałbym jakieś zastrzeżenia, ale biorąc pod uwagę proporcje cena/jakość, jest ok.
Co do sztywności, tego za bardzo nie doświadczyłem, ale może to dlatego że mam wielkie kulosy (stopa 46-47 zależnie od rozmiarówki) i przez to inne spojrzenie na tą kwestię. Jedynie kiprun xt5 waterproof wydają mi się przesadnie toporne i sztywne, ale ma to nawet swoje zalety i się przyzwyczaiłem (tym bardziej, że używam ich tylko przy naprawdę nędznych warunkach pogodowych), a biegając w głębszym śniegu dowiedziałem się, że ta toporność i dodatkowe wzmocnienia ma też i zalety.
40+ na karku
Strava
Strava
- Juannita
- Stary Wyga
- Posty: 167
- Rejestracja: 03 mar 2014, 10:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Na pewno nie, bo trail mnie nie interesuje. Zresztą - z Kalenji kupuję tylko rzeczy tanie, na pewnym poziomie ceny wolę dopłacić za Nike czy Asicsy.Adam Klein pisze:A miałaś w ręku choćby model Kiprace Trail? Bardzo daleko od Lidlowskiej półki.