Jeżeli ten temat już gdzieś się przewinął na forum, to bardzo przepraszam za jego ponowienie. Sprawdziłam hasło w forumowej wyszukiwarce i nie znalazłam nic na temat tzw. butów z palcami.
Nie wiem czy spotkaliście się już takimi butami, ale to podobno hit na zachodzie i doskonałe obuwie do ćwiczeń. Ja sama mam sporo wątpliwości, stąd też moje pytanie, czy ktoś z Was używa lub używał takich butów w trakcie treningów?
Ja osobiście po raz pierwszy zobaczyła te buty w siłowni. Kilka stałych bywalców dziarsko w nich ćwiczyło (także na bieżni) i zaczęłam się zastanawiać, czy jest to w ogóle wygodne? Jedna Pani powiedziała mi, że czuje się w tych butach tak, jakby chodziła boso.
Owszem, skarpetki pięciopalczaste miałam i używałam, ale jakoś trudno mi sobie wyobrazić, że każdego mojego paluszka wpycham osobno do takiego buto-skarpeta. Będę więc wdzięczna, jeżeli ktoś podzieli się ze mną swoimi doświadczeniami z tego typu obuwiem.
Buty z palcami - tak czy nie?
- biegowyninja
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 495
- Rejestracja: 09 lip 2014, 14:19
- Życiówka na 10k: 47:03
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Jest o takich butach na forum, słabo szukałaś.
Sam innych od jakiegoś czasu nie używam i uważam FF za bardzo wygodne buty zarówno do biegania, jak i codziennego użytku.
Sam innych od jakiegoś czasu nie używam i uważam FF za bardzo wygodne buty zarówno do biegania, jak i codziennego użytku.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 16
- Rejestracja: 01 paź 2015, 21:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dziękuję za informację biegowy ninja 
Napisałam, że jestem nowa. Być może użyłam innego określenia i stąd też brak wyników w wyszukiwaniu.
Tak czy inaczej poszukam staranniej i może znajdę to, co mnie interesuje.
Tak z czystej ciekawości, czy nie denerwuje Cię to, że każdy palec wciśnięty jest w osobną "komorę"?
Tak jak pisałam, miałam kiedyś takie skarpetki (bo zdrowiej dla stopy, szczególnie gdy spędza się wiele godzin w butach), ale uczucie było dość dziwne i chwilę mi zajęło przyzwyczajenie się do tego stanu.

Napisałam, że jestem nowa. Być może użyłam innego określenia i stąd też brak wyników w wyszukiwaniu.
Tak czy inaczej poszukam staranniej i może znajdę to, co mnie interesuje.
Tak z czystej ciekawości, czy nie denerwuje Cię to, że każdy palec wciśnięty jest w osobną "komorę"?
Tak jak pisałam, miałam kiedyś takie skarpetki (bo zdrowiej dla stopy, szczególnie gdy spędza się wiele godzin w butach), ale uczucie było dość dziwne i chwilę mi zajęło przyzwyczajenie się do tego stanu.
- biegowyninja
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 495
- Rejestracja: 09 lip 2014, 14:19
- Życiówka na 10k: 47:03
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Nie denerwuje. W ogóle tego nie czuję. Mało tego, nie czuć, przy tej wadze, że ma się cokolwiek na nogach. A i stopa pracuje, jakby była bosa.
Szukaj raczej postów pod hasłem Vibram Fivefingers i podobnych. To włąściwie jedyna marka takiego obuwia, poza kilkoma próbami od Adidasa i Fila.
Szukaj raczej postów pod hasłem Vibram Fivefingers i podobnych. To włąściwie jedyna marka takiego obuwia, poza kilkoma próbami od Adidasa i Fila.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 16
- Rejestracja: 01 paź 2015, 21:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Super
Dzięki biegowyninja.
Poczytam sobie o tych butach jeszcze, bo nie ukrywam, że nie należą one do najtańszych. Jeżeli mam w coś zainwestować, to chciałabym jednak normalnie z tego korzystać, a nie porzucić na dnie szafy.
Poszukam też informacji, czy któreś sklepy sportowe nie mają ich u siebie. Bo jednak przymierzyć i "poczuć na własnej stopie" to najlepszy sposób na podjęcie dobrej decyzji.

Dzięki biegowyninja.
Poczytam sobie o tych butach jeszcze, bo nie ukrywam, że nie należą one do najtańszych. Jeżeli mam w coś zainwestować, to chciałabym jednak normalnie z tego korzystać, a nie porzucić na dnie szafy.
Poszukam też informacji, czy któreś sklepy sportowe nie mają ich u siebie. Bo jednak przymierzyć i "poczuć na własnej stopie" to najlepszy sposób na podjęcie dobrej decyzji.