Buty do ultra w lekkim terenie(xr mission,crossmax 2,nb 330)

[Qba Krause]

TNF Ultra Trail.

[RMC]

Odświeżając temat bo moje potrzeby wydają mi się podobne :)

Planuje w tym roku parę biegów terenowych - najdłuższy Rzeźnik i parę krótszych - Bieg na Slężę, Bieg na Wielką Sowę i Półmaraton Sowiogórski + coś tam jeszcze :) i myślę nad butami, które by się nadały (ale nie zrujnowały budżetu).

Mierzyłem ostatnio w sklepie Salomony X-Tour i nawet mi się odczucia z tych paru kroków w nich podobały. Przeglądając zaś net trafiłem na XR Mission, które też mnie zaciekawiły :)

Mam jednak w sumie nowe Kalenji Kapteren Crossover Fw13 (w tych juz parę km nabiegałem) i całkiem nowe buciki z Lidla (opisane jako przeznaczone do trudnych warunków):
http://fanlidla.pl/gazetka/2014.09.22.d ... ,warunkach

Jest sens zainwestować w któreś z tych Salomonów czy to co mam spokojnie wystarczy?

Rozum podpowiada mi, że szkoda kasy na nie wiadomo co, skoro 2 prawie nowe buty mam, ale jednak jakieś wady posiadanych modeli widzę :) W Kalenji muszę pokombinować z wiązaniem bo mam wrażenie, że trochę rusza mi się w nich noga (w przód, a paznokci szkoda). Lidlowy wynalazek zaś budzi moje obawy czy nie będzie za gruby (w znaczeniu, że wszystkie biegi w sumie w lecie i czy noga się w nich nie ugotuje). Ale to by trzeba sprawdzić bo jak piszę, nie biegałem w nich wogóle.