adelura pisze:krzysztof jot pisze:na pewno nie inov i s-lab.
Świadome kupowanie jest trudne... Krzysztof, a jakiego s-laba masz? Light czy hybrid? Dzisiaj w sklepie człowiek proponował i zachwalał Salomon s-lab hybrid jacket m. Ale kurde płacić prawie 900 zł za kawałek 120g materiału to szaleństwo na pierwszy rzut oka. W sumie niby oddycha i jest wodoodporna(10k) i podobno niezniszczalna. Ale czy jest warta swojej ceny?
Kurde jednak ochrona przed deszczem by się przydała.
ja mam (miedzy innymi

- s-laba light.
http://www.salomon.com/pl/product/s-lab ... ket-m.html
Świadomie

.
Chciałem coś ultra lekkiego i cienkiego, co mieści się w dłoni, ale jednak o dobrych parametrach technicznych - i to mam. Wychodząc rano czasem wieje, czasem chłodno - Light mogę spokojnie zdjąć i biec trzymając w ręce - zwinięty mieści się w dłoni, nie jest większy niż smartfon.
Mam parę innych kurtek - i od deszczu chroni wszystko, co ma podklejane szwy nawet najtańszy gumiak

Kwestia do czego i jak to wygląda. Na spacer wystarczy cokolwiek, do biegania - naprawdę nic nie odparuje spodu, zwłaszcza jak pada deszcz - blokuje sie wtedy trochę membrana -mam kurtkę 15.000 i jest fajna o ile nie biegam w niej

.
Na chłodne zimne dni mam kurteczkę Puma Run - lekka dobrze dopasowana slim, miękki i miły w dotyku, oryginalny Gore Windstoper - na podszewce z siatki. Taka konstrukcja jest najlepsza - pot pochłania siatka i nie leje się po wnętrzu kurtki, Windstoper całkowicie chroni przed wiatrem, i to daje 100% gwarancje dobrego samopoczucia termicznego. Ta membrana jest ekstra, nie ma nic lepszego. Generalnie, biegam jak jest sucho, jak pada - nie wariuje, mam swoje lata i nie będę strugał "hardkora" jak nim nie jestem

, ide na bieżnie do Pure - karnet na jesien/zime wychodzi taniej niż dobra kurtka

.
generalnie - mam skrzywienie na techniczne ciuchy

-i jak widzę coś ciekawego i nowego - kupuje bo muszę - uzaleznienie

. I mam zdanie o wielu wynalazkach. Nie wszystkie się sprawdzają, ale kilka tak. Są tematy które sprawdzają, choć opisy brzmią jak bajki marketingowców, i warto zapłacić kilkaset złotych za ciucha. Np bielizna UA - na lato HotGear - naprawdę działa w gorące dni, a taki ColdGear EVO compression - genialna tkanina na zimę, po prostu bajka.