Ostatnio przeglądałem bieżnie i stwierdziłem że na elektryczną mnie nie stać.
I wtedy zobaczyłem magnetyczną

Czytałem troche i pisali że troche siły trzeba mieć żeby ją rozpędzić i troche cięzko sie biegnie. Myślę że dam rade

Kondycje jakąś tam mam (10km w 49 min). kokosów nie ma

Zaraz ktoś napisze ze lepiej na dworze- owszem biegam cały czas na świezym powietrzu, ale jesienia lub zimą to bede mógł biegac tylko w weekendy, bo o 16 ciemno a po wiosce nie bo malutka jest

A tak w domu sobie wskocze i bym biegnął, albo nawet na podwórku



Dlatego chciałbym sie spytać czy ktoś uzywa takiej biezni magnetycznej, jak sie sprawuje, jak sie biega, bo słyszałem też ze cały czas pod góre sie biegnie

Coś takiego lub troche inna

http://allegro.pl/bieznia-magnetyczna-n ... 88087.html