Timex - speed and distance system

Marco
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 05 lut 2002, 09:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Zacząłem właśnie testować zegarek Timex speed and distance system. Muszę powiedzieć, że jest to znakomite urządzenie wspomagające trening. Oprócz wielu funkcji podstawowych zegarka sportowego posiada pomiar dystansu i szybkości na zasadzie GPS. W komplecie jest więc zegarek + odbiornik GPS do umocowania na pasku bądź ramieniu (ja mocowałem go na ramieniu i nie sprawiało to żadnych utrudnień nawet przy długich traningach). Można w nim określić ponadto sygnalizację dystansu, średnią prędkość na danym odcinku, tempo itd. Jeśli chcielibyście dowiedzieć się czegoś więcej polecam stronę firmy Timex www.timex.pl
Minusem może być brak możliwości pomiaru tętna.
PKO
kledzik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2163
Rejestracja: 21 wrz 2002, 21:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bawaria/Gdansk

Nieprzeczytany post

Pozwole sobie przypomniec moj post ze stycznia:

"W lutowym wydaniu niemieckiej edycji "RW" znajdujemy porownanie trzech najnowszych urzadzen sluzacych do pomiaru odleglosci przez biegaczy: Timex Speed + Distansce System, Ciclosport Radar Distance System i Nike SDM Triax 100. Oto czego moglismy sie dowiedziec:

Timex Speed + Distansce System - praca urzadzenia opiera sie na systemie satelitarnym GPS. Biegacz ma przyczepiony do ramienia 170-gramowy odbiornik (co testujacy uznali za minus, proby przeprowadzone przeze mnie nie potwierdzily jednak ich obaw, iz opaska moze utrudniac krazenie krwi w rece). Odbiornik przekazuje sygnaly satelity do umieszczonego na rece wielofunkcyjnego (np. 100 miedzyczasow) zegarka.
Minusy to oprocz wspomnianego umocowania odbiornika, niedokladne odczyty aktualnej predkosci (odczyt jest o ok. 10 sekund spozniony), niemozliwosc uzywania w zamknietych pomieszczeniach, zaklocenia moga wystepowac nawet gdy przebiegamy pod mostem lub gdy niebo nad nami przeslaniaja geste korony drzew. Podobno tez odbiornik GPS zuzywa stosunkowo duzo energi i trzeba sie liczyc z czesta wymiana baterii.
Najwiekszy plus to superdokladnosc. Blad w pomiarze byl mniejszy niz 0,5 procenta. Proby przeprowadzano jednak na stadionie, biegajac petle 400-metrowe. Nie bylo wiec mozliwosci wystapienia utrudnien, o ktorych wspomnialem wyzej. Osobiscie jestem zachwycony zegarkiem. Jest prosty w obsludze, moze funkcjonowac niezaleznie od odbiornika GPS, ma (jak wspomnialem) mozliwosc zlapania 100 miedzyczasow i zapamietuje dla kazdego z nich przebiegniety dystans, predkosc max., predkosc sr., czas, itp. ... Nie bez znaczenia jest tez, ze urzadzenia, w przeciwienstwie do 2-ch pozostalych nie trzeba kalibrowac, czyli dostrajac.
Ocena "RW" w 5-cio stopniowej skali:
Dokladnosc 5
Obsluga i ergonomia 3
Zakres mozliwosci 4
Cena zalecana przez producenta 349 euro, do kupienia w internecie za ok. 280 euro

Ciclosport Radar Distance System -to miniaturowy radar, ktory wysyla, odbiera i analizuje sinusoidalne fale,  co umozliwia podanie predkosci i odleglosci.
Podstawowy minus to praktycznie niemozliwosc odczytywania w czasie biegu wskazan malego monitorka umieszczonego na pasku spodni. Producent ma co prawda wypuscic wkrotce na rynek pulsometr CP41, ktory bedzie wspolpracowal z RDS i umozliwi odczytywanie wynikow z zegarka pulsometru, oznacza to jednak koniecznosc wydania dodatkowo niemal 200 euro. Duzo do zyczenia pozostawia dokladnosc. Testy wykazaly blad ok 2-procentowy. Mnie zdazaly sie 5-cio i wiecej procentowe. Z czasem doszedlem do wniosku, ze zaklocenia powoduje moj pies, ktory biegajac wkolo mnie odbija fale i przekazuje falszywe sygnaly. Mozna wiec przypuszczac, ze podobne zaklocenia moga wystepowac w czasie biegu w grupie.
Zalety to w 1-ym rzedzie cena, niemal o polowe mniejsza niz pozostalych 2-ch urzadzen (choc jezeli zdecydujemy sie na dokupienie CP41, to cena sie wyrownuje). Wazne jest tez, ze w przeciwienstwie do Timex'a RDS absolutnie nie przeszkadza w biegu.
Ocena "RW":
dokladnosc pomiaru: 3
obsluga i ergonomia: 1
zakres mozliwosci: 3
Cena zalecana przez producenta 199 euro

Nike SDM Triax 100 wymaga przyczepienia do sznurowadel specjalnego sensora, ktory bedzie mierzyl predkosc z jaka poruszaja sie nasze stopy. Sensor ma "niemal"(!) nie przeszkadzac w biegu (co znaczy owo "niemal" - nie wiem). Informacje sa przekazywane do wielofunkcyjnego zegarka na reku biegacza.
Minusy: mozliwosc niedokladnych pomiarow u biegaczy o malych stopach (?!) oraz koniecznosc kalibracji.
Zaleta jest duza dokladnosc, blad mniejszy niz 1 procent.Testujacy wychwalali tez funkconalnosc i liczne mozliwosci zegarka.
Ocena "RW":
Dokladnosc pomiaru: 4
Obsluga i ergonomia: 4
Zakres mozliwosci: 4
Cena zalecana przez producenta: 399 euro"

kledzik

PS. Ile to kosztuje w Polsce Marco?
Marco
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 05 lut 2002, 09:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Kledzik dzięki za porównanie z innymi tego typu urządzeniami. W Polsce Timex w wersji z pamięcią 100 LAP kosztuje ok. 1200 PLN
kledzik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2163
Rejestracja: 21 wrz 2002, 21:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bawaria/Gdansk

Nieprzeczytany post

Dzisiaj po raz pierwszy po bardzo dlugiej przerwie wybieglem nie z pulsometrem Timex'a lecz Polarem. Uwaga: "Timex Speed + Distansce System" zakloca prace Polara! Co ciekawe, pulsometr Timex'a dzialal nienagannie.

kledzik
Awatar użytkownika
Peternr10
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 13
Rejestracja: 06 kwie 2003, 15:35
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

sorry, ale dawać za zegarek 1200 PLN to lekka przesada
Petenr10
kledzik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2163
Rejestracja: 21 wrz 2002, 21:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bawaria/Gdansk

Nieprzeczytany post

Peternr10:

1. To nie zegarek. Przeczytaj uwaznie co powyzej napisano
2. Trudno oceniac co jest a co nie jest przesada. To sprawa wzgledna. Dla mnie przesada jest placic 10 zlotych za papierosy lub 30 za wodke (czy ile to tam kosztuje...) Jeden lubi biegac obwieszony "gadzetami" , inny jezdzic na dobrym rowerze. Czy kupic rower za 1200 to takze przesada?

kledzik
Awatar użytkownika
Peternr10
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 13
Rejestracja: 06 kwie 2003, 15:35
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Rozumiem, że to nie tylko zegarek (ma różne tam bajery dzięki, którym można mierzyć dystans, prekość itp..Jednak dalej mi się wydaje, że 1200 PLN to bardzo dużo (troche mniej niż pensja mojej mamy) i przypuszczam, że dla większości jest to bardzo dużo.Każdy ma prawa do swojego zdania i może wydać 1200 PLN od tak, to nic takiego.
Petenr10
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ