Wrażliwość na otarcia to chyba kwestia indywidualna. Jedni mają z tym większy problem, inni mniejszy.kropinho pisze:a czy są jakieś koszulki co skutków nie obcierają ? Bo mam z tym problem ,czasem tak potrafi obetrzec że krew się pojawia i szczypie okropnie :-\ naklejam plastry na sutki ale jak tylko pot się pojawi to się odklejają i jest problem !!! moze zna ktoś jakiś sposób żeby zapobiec otwarciom ?!
pozdro.
Ja zaliczam się do tej pierwszej grupy, niestety, i przyznam, że do tej pory nie zetknąłem się z koszulką, która prędzej czy później nie powodowałaby dyskomfortu. Niezaleznie od tego, czy ciuch jest luźny, czy przylegający - otarcia się pojawiają.
Moje rozwiązanie jest banalnie proste - zaklejanie, ale nie typowym plastrem z opatrunkiem z gazy, ale zwykłym przylepcem tkaninowym, sprzedawanym w rolkach. O takim. Kosztuje toto grosze, jest dostępne w każdej aptece, wystarcza na bardzo długo, trzyma się świetnie, nawet po pojawieniu się potu. Jedyny minus - czasem trudno odchodzi (jak się jest trochę kudłatym, to bywa to dokuczliwe
