Jeden model to Asics Gel Volt 33:
http://esklep.intersport.pl/pl/product/ ... lt33-t229n
Drugi, to Nike Ready:
http://www.sport247.dk/product/nike_rea ... rre-27842/
http://www.acasports.co.uk/product_info ... s_id=13026
Cena nie jest wyznacznikiem wyboru, bo oba kosztują 199zł.
Asics o rozmiarze 45, Nike jest większe, bo 46, i teoretycznie dla stopy o długości 30cm (Asics - 28,5), ale na długość tej różnicy nie czułem wcale, przymierzając oba buty i biegając w nich po sklepie

Asics ma jakiś propulsion trusstic system, wspomagający rozcięgno, w Nike jest jakiś dual fusion.
Oba amortyzowane dość dobrze.
Nike są szersze, zastanawiam się, czy nie za szerokie - mam stopę raczej wąską. Nie wiem, czy aż tyle miejsca na stopy będę potrzebował. Asicsy przylegają na szerokość idealnie - może aż za bardzo, mierzyłem je w skarpetkach biegowych kalenji, które będę wykorzystywał wiosną/latem, w zimowych brubeckach może być ciasno.
To jakaś końcówka, wyprzedaż w Intersporcie, Nike wg katalogowej ceny były wcześniej po 319, asicsy za 399.
Wizualnie jestem za Nike (Volt33 jakiś taki biało-szary, choć wiadomo, że kolor nie biega i tylko czerwone ferrari ma +10 do spida), ale podczas biegu lekką przewagę zdobywa Asics Volt.
Mam pytanie - czy spotkaliście się z którymś z modeli? Który byście polecali?
Dodam, że docelowo te buty mają być moimi startówkami na 5-10km, oraz butami do krótszych treningów, interwałów, przebieżek, itp. Na długie wycieczki biegowe pozostawię sobie asicsy enduro 6