Serwis Suunto

[Qba Krause]

Ambita używam od początku września. Od samego początku przycisk start/stop działał wyraźniej gorzej niżp ozostałe. Myślalem, ze może z czasem się wyrobi ale było niestety coraz gorzej. Żeby go wcisnąć trzeba było używac coraz więcej sily, często "nie wracał". Przed około miesiącem zaczął się blokować, w ostatnich tygodniach kilkakrotnie zablokował się dokumentnie - albo nie można było go wcisnąć-użyć jego funkcji, albo blokował się wciśnięty i zamiast pauzować trening (jedno przyciśnięcie) kończył i zapisywał sesję (długotrwałe przyciśnięcie).

Zanioslem go go do salonu, wypełniłem zgłoszenie reklamacyjne. Zegarek został przesłany do Finlandii do serwisu. Suunto ma około 20 dni na rozpatrzenie reklamacji i realizację serwisu, czyli na początku stycznia powinienem mieć zegarek z powrotem. Troszkę mnie zmroził fakt, że Pani przyjmująca zegarek w sklepie stwierdziła, że "jak dla nie to przycisk działa"... Hmm..., nie po to kupuję zegarek - najwyższy model monitora treningu, żeby się podczas treningu zastanawiać, czy tym razem zadziała, czy nie będę mógł wcisnąć pauzy, a może zegarek za mnie uzna, że warto już by skończyć sesję i zablokuje się na amen.

Cóż. Poczekamy, zobaczymy.

[Gife]

Jakość Panie. Trzymając Suunto i Garmina 910 w ręce, da się poczuć różnicę w jakości obudowy i przycisków.
Liczę na pozytywne rozpatrzenie

[Qba Krause]

Gife, ale na czyją korzyść? Nie macałem tego Garmina, więc nie orientuję się. Suunto jest bardzo solidne, i poza tym przyciskiem działa bez zarzutu. Aż głupio taką rzecz reklamować, pewnie w serwisie 5 minut zajmuje skorygowanie spasowania elementów...

[Gife]

Na rzecz Garmina oczywiście Mi w Suunto jednak zaleciało taką delikatnością zegarka. Lubię poczucie, że zegarek jest solidny i nie ma się wrażenia, że trzeba być delikatnym. Oczywiście to moje odczucie, wynikające tylko z tego, ze go macałem, nie używam na co dzień.

[Qba Krause]

reklamacja rozpatrzona pomyślnie, pasek stary ale samo urządzenie wymienione
trochę małe zaangażowanie sprzedawców w poznańskim salonie ale to drobiazg, ważne, że sprawa załatwiona zdam relację za jakiś czas czy nowe urządzenia działa ok.

Gife, ale ty Ambita macałeś czy jakiekolwiek Suunto?

[gasper]

Na rzecz Garmina oczywiście Mi w Suunto jednak zaleciało taką delikatnością zegarka. Lubię poczucie, że zegarek jest solidny i nie ma się wrażenia, że trzeba być delikatnym. Oczywiście to moje odczucie, wynikające tylko z tego, ze go macałem, nie używam na co dzień.

chyba pijany byłeś