buty na dobry poczatek
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 05 wrz 2012, 12:37
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
kiedys kilka lat biegalem (10 lat temu) czysta rekraacja 3-4 razy w tygodniu po 5-6km
teraz chciałem powrócić do tego nawyku bo dobrze wspominam ten okres - kondycja+ dobra kontrola wagi
myslę ze wystarczą mi sensowne buty - i tu pytanie jakie
mam na to ok 300zł
mam stope neutralna + troche niewielkich problemów z kręgosłupem lędzwiowym - odwodniony jeden z krązków bez wiekszych konsekwencji w życiu codziennym
mam 38lat, waga 106kg wzrost 197cm stopy odpowiednio 31cm i 31,5 cm długości
teren po którym biegam to 70% asfalt 30% ubita ziemia.
1. jakie buty?
2. jaki rozmiar - długość wkładki, biorąc pod uwage rozmiar zmuszony jestem kupować przez internet bo w zwykłych sklepach to na nr 45-46 kończy im się rozmiarówka...
teraz chciałem powrócić do tego nawyku bo dobrze wspominam ten okres - kondycja+ dobra kontrola wagi
myslę ze wystarczą mi sensowne buty - i tu pytanie jakie
mam na to ok 300zł
mam stope neutralna + troche niewielkich problemów z kręgosłupem lędzwiowym - odwodniony jeden z krązków bez wiekszych konsekwencji w życiu codziennym
mam 38lat, waga 106kg wzrost 197cm stopy odpowiednio 31cm i 31,5 cm długości
teren po którym biegam to 70% asfalt 30% ubita ziemia.
1. jakie buty?
2. jaki rozmiar - długość wkładki, biorąc pod uwage rozmiar zmuszony jestem kupować przez internet bo w zwykłych sklepach to na nr 45-46 kończy im się rozmiarówka...
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
myślę, że ze względu na Twoją dużą wagę i problemy z kręgosłupem koledzy boją się doradzać bo łatwo można przestrzelić. nie zżymaj się więc na nas.
-
- Wyga
- Posty: 64
- Rejestracja: 31 sie 2012, 07:19
- Życiówka na 10k: 50
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Jelenia Gora
Witaj. Ja bym ci polecil do stopy neutralnej adidasy superglide. Wersja czerwona-juz sa przecenione w decathlonie mozna juz za ok 320. Oczywiscie jesli masz stope neutralna. But jest dobrze amortyzowany a nie jest totalnym zelaskiem
Co do Twojej przypadlosci z kregoslupiem powiem Ci ze w 2005 przeszedlem operacje na 2 kregach ( przed paraliz stopy,nie oddawanie moczu no i bol). Lekarze mowili ze moge nie chodzic. Po zabiegu wrocilem do siebie-biegam z moja ukochana zona ok 2600km rocznie. Moja rada cwicz brzuch i plecy (tylko madrze) i bedzie dobrze. Powodzenia
Co do Twojej przypadlosci z kregoslupiem powiem Ci ze w 2005 przeszedlem operacje na 2 kregach ( przed paraliz stopy,nie oddawanie moczu no i bol). Lekarze mowili ze moge nie chodzic. Po zabiegu wrocilem do siebie-biegam z moja ukochana zona ok 2600km rocznie. Moja rada cwicz brzuch i plecy (tylko madrze) i bedzie dobrze. Powodzenia

I am made of sweat, not swagger
- P@weł
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1587
- Rejestracja: 27 gru 2011, 18:28
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Cześć,
jesteś wyższy ode mnie, ale wagę mamy identyko
..W innym wątku pisałem, tu powtórzę: ja mam stopę szeroką, pierwszy but, jaki kupiłem to New Balance MR860, bo NB robi buty na różna szerokość. But - mega wygodny, ale na wagę 80+. Tłukłem je głównie na chodniku, bo to zima była..No i zabiłem po 200km, uklepałem je z przodu, bo biegam na śródstopiu, co objawiło sie bólem pod poduszką z przodu..Buty kosztowały 380,-, musiałem szukać kolejnych. Były dwie opcje: Brooks Beast (pancerny, podobno trudny do zajechania), nie nowy model, a poprzedni - korzystna cena, bo 299,- bodaj (Poznań, Wroniecka). Druga: Saucony Echelon 2 (bardzo wygodny, mocno amortyzowany, but dla słonia
, również nie nowa 3-ka, tylko poprzednik, wyglądający lżej i ważący mniej) - cena niestety 370,- (po małej negocjacji z 390,-; Poznań, Bartoszak). Wziąłem te drugie. Zmieniłem całkowicie miejsce biegania - jeżdżę teraz do lasów miejskich, bo zdrowiej i buty więcej przetrwają na leśnych duktach (mam nadzieję).
Jestem zdania, że buty trzeba przed kupnem przymierzyć, nie wyobrażam sobie kupna via net, chyba, że wcześniej obadasz model i rozmiar. Tu niuanse decydują o wygodzie, a w skrajnym przypadku duperela może spowodować, że będziesz dwa razy wydawał pieniądze, albo zarzucisz bieganie. Co do rozmiarówki, musisz kontaktować się bezpośrednio ze sklepami biegowymi, a najlepiej do nich zajrzeć i poświęcić czas na przymierzenie kilku modeli (nawet, gdybyś nie miał ich kupić).
Co do kręgosłupa - ja jestem początkującym truchtaczem i to ciężkim. Gram od niemal 30 lat regularnie w kosza, więc odcinek lędźwiowy ze skoliozą mocno czuję. Kiedy przebiegłem pierwszy odcinek po chodniku, myślałem, że nie dam rady, mocno bolało. Od razu przestawiłem się na śródstopie (bo nogi mam mocne) i było zupełnie inaczej..Oczywiście krzyż czuję, ale nie zabiera mi przyjemności z truchtania. Może więc korekta techniki, żeby było bezpieczniej dla kręgosłupa..
. No i ćwiczenia tak, jak koledzy radzą, na wzmocnienie.
jesteś wyższy ode mnie, ale wagę mamy identyko


Jestem zdania, że buty trzeba przed kupnem przymierzyć, nie wyobrażam sobie kupna via net, chyba, że wcześniej obadasz model i rozmiar. Tu niuanse decydują o wygodzie, a w skrajnym przypadku duperela może spowodować, że będziesz dwa razy wydawał pieniądze, albo zarzucisz bieganie. Co do rozmiarówki, musisz kontaktować się bezpośrednio ze sklepami biegowymi, a najlepiej do nich zajrzeć i poświęcić czas na przymierzenie kilku modeli (nawet, gdybyś nie miał ich kupić).
Co do kręgosłupa - ja jestem początkującym truchtaczem i to ciężkim. Gram od niemal 30 lat regularnie w kosza, więc odcinek lędźwiowy ze skoliozą mocno czuję. Kiedy przebiegłem pierwszy odcinek po chodniku, myślałem, że nie dam rady, mocno bolało. Od razu przestawiłem się na śródstopie (bo nogi mam mocne) i było zupełnie inaczej..Oczywiście krzyż czuję, ale nie zabiera mi przyjemności z truchtania. Może więc korekta techniki, żeby było bezpieczniej dla kręgosłupa..

P@weł...
Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu
Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte
Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu

Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte
Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 05 wrz 2012, 12:37
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
dobra buty kupiłem -Asics Gel Virage 6 - dostałem myślę w niezłej cenie 245zl.
mam nadzieje ze sie sprawdza w weekend je troche przetestuje... Mam nadzieje ze beda trwałe i przy mojej masie. buty na nogach wydaja sie lekkie i mieciutkie...
mam nadzieje ze sie sprawdza w weekend je troche przetestuje... Mam nadzieje ze beda trwałe i przy mojej masie. buty na nogach wydaja sie lekkie i mieciutkie...
-
- Wyga
- Posty: 59
- Rejestracja: 27 lip 2012, 14:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Huhuhu.Asfalt pisze:dobra buty kupiłem -Asics Gel Virage 6 - dostałem myślę w niezłej cenie 245zl.
mam nadzieje ze sie sprawdza w weekend je troche przetestuje... Mam nadzieje ze beda trwałe i przy mojej masie. buty na nogach wydaja sie lekkie i mieciutkie...
Pochwal się proszę gdzie wyrwałeś te buty w takiej cenie?

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 05 wrz 2012, 12:37
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
te buciki widzalem nawet taniej w internetowym sklepie
http://www.hrmax.pl/product-pol-170-GEL-VIRAGE-6.html
mysle ze sezon sie kończy i wyprzedają kolekcje z twego roku...
http://www.hrmax.pl/product-pol-170-GEL-VIRAGE-6.html
mysle ze sezon sie kończy i wyprzedają kolekcje z twego roku...