Cena butów w zaleznosci od pory kupowania ;)

Awatar użytkownika
sebagw
Wyga
Wyga
Posty: 125
Rejestracja: 28 maja 2012, 21:50
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Nieprzeczytany post

Jeszcze takie jedno pytanie ... :tonieja:

Skąd mam wiedzieć jakie buty są na jaką wagę przeznaczone ? Nie widzę tego w niektórych opisach ... nie chce iść do sklepu nic nie wiedząc bo nie lubię przytakiwać nie mając pojęcia co do mnie sprzedawca gada :ojoj:
PKO
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

sebagw pisze:Świetny tytuł :) tak się właśnie zastanawiam czy nie kupić teraz sobie butów na jesień czy nawet zimę. Potem będzie ciężko kupić kilka rzeczy na zimę na raz a tak może bym coś kupił już i jeszcze zaoszczędził ? Nie bardzo znam się na takich butach ... w jakich modelach warto szukać ? na co zwrócić uwagę ? ważę 86 kg, biegam ok 4o -50 tygodniowo, mam stopę z pronacją. Kasa ma znaczenia ale chciałbym mieć jednak jakiś komfortowy but ... z góry dziękuję za sugestie ... oczywiście buty dla zawodowców odpadają :)
Ale czego oczekujesz od takich butów? Membrany? Bez sensu. Jeśli biegasz po twardym, to na zimę spokojnie wystarczą te same buty co w lecie, może tylko trochę cieplejsze skarpetki. Ubiegłą zimę całą przebiegałem w tych samych butach co lato. Nawet przy temp. poniżej -20, gdy na dwie pary spodni musiałem zakładać spodenki bo mi d... zaczęła przemarzać, nie czułem specjalnie jakiegoś dyskomfortu dla stóp. Moim zdaniem na treningi do kilkunastu km w bardzo dużym mrozie letnie buty wystarczą.
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Awatar użytkownika
WojtekM
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1991
Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Radzionków

Nieprzeczytany post

Kangoor5 pisze:Ale czego oczekujesz od takich butów? Membrany? Bez sensu. Jeśli biegasz po twardym, to na zimę spokojnie wystarczą te same buty co w lecie, może tylko trochę cieplejsze skarpetki. Ubiegłą zimę całą przebiegałem w tych samych butach co lato. Nawet przy temp. poniżej -20, gdy na dwie pary spodni musiałem zakładać spodenki bo mi d... zaczęła przemarzać, nie czułem specjalnie jakiegoś dyskomfortu dla stóp. Moim zdaniem na treningi do kilkunastu km w bardzo dużym mrozie letnie buty wystarczą.
gorsza niż mróz jest chlapa. zgadzam się, że przy mrozie wystarczą te same buty, które są na lato. ale jeżeli ktoś biega w głębszym śniegu lub w duzej chlapie, wtedy może być mokro.
ja zimą biegam w butach bez goretexu, czy innych wodoodpornych materiałów. jednak wtedy (zimą) dużo częściej niż latem używam butów do trailu ze względu na ich agresywny bieżnik - nawet na trasach, po których latem biegłbym w zwykłych butach na asfalt. komfort podbiegania i zbiegania jest dużo większy, kiedy nogi nie odjeżdżają na śniegu. inni walczą o przyczepność, a ja biegnę :D
Go Hard Or Go Home
Awatar użytkownika
sebagw
Wyga
Wyga
Posty: 125
Rejestracja: 28 maja 2012, 21:50
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Nieprzeczytany post

Ale czego oczekujesz od takich butów? Membrany?
komfort podbiegania i zbiegania jest dużo większy, kiedy nogi nie odjeżdżają na śniegu.
szukałem w sklepach pod kątem zaoszczędzenia paru złotych tak na prawdę. Wciągnąłem się w bieganie na dobre. Sprzętowo jestem jednak golasem. Jak będę miał zimą kupić, bieliznę, spodnie, bluzę i buty to mnie żona z domu wygoni. Myślałem żeby sobie to rozbić na "raty".
Wyprzedaże i końcówki serii z poprzednich lat są więc mile widziane.
Co do membrany to myślę o tym na zasadzie skoro ją wymyślono i ma zapewnić mi komfort to czemu z niej rezygnować ? nie mniej nie zależy mi jakoś na tym szczególnie.
Na pewno ważna jest dla mnie sekwencja zacytowana we fragmencie drugim. Mam dużo przykrych kontuzji z kolanem za sobą i niczego tak się nie boję jak nieoczekiwanych poślizgów chorej nogi ... Włosy mi się jeżą na głowie jak ucieka mi stopa ... Oglądałem fajne adidasy dziś w intersporcie. Bardzo mi się podobały ze względu właśnie na urozmaiconą podeszwę.
Awatar użytkownika
sebagw
Wyga
Wyga
Posty: 125
Rejestracja: 28 maja 2012, 21:50
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Nieprzeczytany post

Dopiszę tu żeby niepotrzebnie już nie powielać pisania.
Znalazłem 2 modele butów które mi się podobają i odpowiadają ceną. Adidasy Kanadian i Riot.
Nie umiem się zdecydować ostatecznie ... Pomożecie wybrać ?
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Obydwa modele są bardzo dobre. Teoretycznie Riot jest w klasyfikacji Adidasa o jeden stopień wyżej, ale to nie powinno mieć znaczenia przy zakupie. Wybierz te, które są wygodniejsze, w których bardziej odpowiada ci profil podeszwy i dopasowanie do stopy.
WojtekM pisze:gorsza niż mróz jest chlapa. zgadzam się, że przy mrozie wystarczą te same buty, które są na lato. ale jeżeli ktoś biega w głębszym śniegu lub w duzej chlapie, wtedy może być mokro.
To prawda. Ale jeśli tylko ktoś nie biega w terenie, to takich dni z chlapą będzie miał kilka w roku. To już bardziej się opłaca przemoczyć buty :spoko:
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
krzychu83
Wyga
Wyga
Posty: 108
Rejestracja: 13 gru 2011, 11:33
Życiówka na 10k: 38:42
Życiówka w maratonie: 3:28:34
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Adidas Kanadia czy Riot? Sam biegam w Kanadiach TR4 i jestem z nich zadowolony. Mogę szczerze polecić.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ