Komentarz do artykułu Wszystko o FAAS. Czytelnicy letsun.com
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13450
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Główny bohater ciął kosą po wszystkim jak leci, ale reszta uznała, że to grzech i do teraz kurczowo trzyma się sierpa.
Jakiś czas temu nawiązał ze mną kontakt szef działu rozwoju firmy ecco i zaproponował biomy do testów. Zapytałem czy jest pewny tego, że to właśnie ja powinienem je przetestować. Gość był pełen optymizmu i wiary w swój marketingowy sierp. Dla odmiany do teraz nie tknąłem kosą ich butów, uznając, że są bardzo oryginalne. Pojechałem za to równo po ich marketingu. Koleś obraził się i kontakt się urwał. A przecież ich buty mogłyby dalej rozwijać się w kierunku jaki wyznacza nurt naturalny.
Problemem nie są buty, które zawsze można poprawić lecz stojący za tym ludzie z sierpami w dłoniach.
Jakiś czas temu nawiązał ze mną kontakt szef działu rozwoju firmy ecco i zaproponował biomy do testów. Zapytałem czy jest pewny tego, że to właśnie ja powinienem je przetestować. Gość był pełen optymizmu i wiary w swój marketingowy sierp. Dla odmiany do teraz nie tknąłem kosą ich butów, uznając, że są bardzo oryginalne. Pojechałem za to równo po ich marketingu. Koleś obraził się i kontakt się urwał. A przecież ich buty mogłyby dalej rozwijać się w kierunku jaki wyznacza nurt naturalny.
Problemem nie są buty, które zawsze można poprawić lecz stojący za tym ludzie z sierpami w dłoniach.
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Qba Krause pisze:
zoltar, widać każdemu inna historia się podoba.
ty możesz nie wierzyć, że Tony Krupicka i Kilian Jornet faktycznie pomagali w tworzeniu butów w których biegają, i też nikt nie da rady Tobie udowodnić, że nie jest wielbłądem...

Bo widzisz Qba to jest kwestia wiary... a aby umocnić tę wiarę, ludzie z działu PR z Land Rovera mogą zapewne okazać na jakimś portalu motoryzacyjnym korespondencję via email w której Victoria udziela porad konstruktorom Land Rovera na miejscu.

I oczywiście nie chodzi tu o to, że "Victoria Beckham" nie jest już li tylko imieniem i nazwiskiem celebrytki, lecz para- marką handlową, tylko o to, że Ona jest jako znana, piękna i bogata... równa bogom, a bogowie jak wiadomo zazwyczaj są wszechmogący.
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 465
- Rejestracja: 04 cze 2011, 23:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dokładnie tak. Ale to tylko pionki korporacyjne, które w zależności od tego czy mają strusie, czy co niestety częstsze - przepiórcze, angażują się i wychylają mniej lub bardziej...yacool pisze:Problemem nie są buty, które zawsze można poprawić lecz stojący za tym ludzie z sierpami w dłoniach.
Krytykować siedząc po drugiej stronie ekranu nie jest trudno.
Rzeczywistość weryfikuje nas wszystkich.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
nie, zoltar, to jest kwestia wiedzy, czytania blogów biegaczy przez długie lata chociażby.
analogia między Victorią a Tonym jest taka jak między jej Land Roverem a tym:

analogia między Victorią a Tonym jest taka jak między jej Land Roverem a tym:

- LDeska
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 764
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 23:03
- Życiówka na 10k: 39:20
- Życiówka w maratonie: 3:03:03
- Lokalizacja: Nowa Iwiczna
- Kontakt:
Moim zdaniem wywiad nie jest zbyt ciekawy - ze względu na zbyt ogólnikowe odpowiedzi w dodatku wsparte typowym "bełkotem" marketingowym. Ale w sumie jest to jakiś krok w dobrą stronę, nie ma co tak krytykować. Czy to ukryta reklama? Nie wiem, w każdym razie tekst jest jasno oznaczony że to odpowiedzi pracowników tej firmy więc wszyscy wiemy że to nie są niby-bezstronne wypowiedzi.
A same buty mnie zainteresowały i wczoraj je nawet kupiłem, przed chwilą przyszły kurierem (model 500) więc przekonam się osobiście czy siateczki nie jest za mało i jak się przetaczają
A same buty mnie zainteresowały i wczoraj je nawet kupiłem, przed chwilą przyszły kurierem (model 500) więc przekonam się osobiście czy siateczki nie jest za mało i jak się przetaczają

Leszek Deska
www.leszekbiega.pl - blog biegowy
5km: 18:55 10km: 39:20 -=- Półmaraton: 1:26:35 -=- Maraton: 3:03:03
www.leszekbiega.pl - blog biegowy
5km: 18:55 10km: 39:20 -=- Półmaraton: 1:26:35 -=- Maraton: 3:03:03
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
w 500 jest za mało siateczki, w ciepłe dni noga się gotuje
ale poza tym to bardzo fajny but.
myślę, że LDeska trafiłeś w sedno: nie chodzi o to, że to jest jakaś rewolucja, że nagle Puma zmieniła nasze myślenie o swiecie, że ujawniła wszystkie sekrety forumowiczom. po prostu jest to krok w dobrą stronę, rzecz ciekawa, nawet jeżeli nie wszystkie poszczególne pytania i odpowiedzi są ciekawe i wyczerpujące.

myślę, że LDeska trafiłeś w sedno: nie chodzi o to, że to jest jakaś rewolucja, że nagle Puma zmieniła nasze myślenie o swiecie, że ujawniła wszystkie sekrety forumowiczom. po prostu jest to krok w dobrą stronę, rzecz ciekawa, nawet jeżeli nie wszystkie poszczególne pytania i odpowiedzi są ciekawe i wyczerpujące.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 10
- Rejestracja: 31 gru 2010, 12:28
- Życiówka na 10k: 54m07s
- Życiówka w maratonie: brak
O ile pamiętam to niedawno FAAS był na forum i "niezbyt specjalne" były opinie użytkowników.A teraz nagle taki artykuł.Popieram.STI pisze:Żenujące promowanie Pumy za pomocą równie żenującego zapisu "rozmowy" i nieeleganckie traktowanie forumowiczów - jestem tu nowy, ale już zniesmaczony.Adam Klein pisze:Dlaczego wcześniej ustawieni? Tak samo ustawiony jesteś Ty we wszystkich rozmowach na bieganie.pl
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
andy, chyba coś się tobie pomyliło. z tego co pamiętam to były głosy krytyczne odnośnie akcji promocyjnej natomiast same buty zbierają raczej przychylne recenzje.
mam też wrażenie, że niektórzy sądzą, że żeby puścić jakiś ciekawy artykuł należy wpierw podpisać się krwią pod każdym jego słowem... ja nie kojarzę żadnej innej podobnej wymiany zdań między użytkownikami a przedstawicielami producenta, dlatego mnie to zaciekawiło. jeżeli jestem w błędzie i ktoś zna inne przykłady, proszę o linki
mam też wrażenie, że niektórzy sądzą, że żeby puścić jakiś ciekawy artykuł należy wpierw podpisać się krwią pod każdym jego słowem... ja nie kojarzę żadnej innej podobnej wymiany zdań między użytkownikami a przedstawicielami producenta, dlatego mnie to zaciekawiło. jeżeli jestem w błędzie i ktoś zna inne przykłady, proszę o linki

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2241
- Rejestracja: 15 maja 2010, 23:49
Użytkowniku forum, masz wątpliwości, masz problem.




- DOM
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2101
- Rejestracja: 11 kwie 2008, 07:13
- Życiówka na 10k: 34:27
- Życiówka w maratonie: 2:36:045
- Lokalizacja: Warszawa
Nie wiem, gdzie były negeatywne recenzje buta... bo w znacznej większości użytkownicy są z FAASów zadowoleni, zadowoleni na całyś świecie, dlatego firma kontynuuje serię.
Nie widzę na bieganie.pl wątku, w którym byłyby jakieś większe negatywy.
Co do tej rozmowy, to firma PUMA nie kontaktowała się z Adamem, redaktor sam z siebie postanowił opublikować ten zapisek.
Zapoznawszy się z jej treścią nie widzę jednak powodów, by uważać temat za "podstawiony" - był to czat, stąd nie na wszystkie pytania udało się odpowiedzieć. Ale wystarczy przesledzić czaty bieganie.pl, by zobaczyć, że nigdy nie da się na wszystko odpowiedzieć.
Jeżeli będzie zainteresowanie to chętnie odpowiem na nurtujące pytania.
Nie widzę na bieganie.pl wątku, w którym byłyby jakieś większe negatywy.
Co do tej rozmowy, to firma PUMA nie kontaktowała się z Adamem, redaktor sam z siebie postanowił opublikować ten zapisek.
Zapoznawszy się z jej treścią nie widzę jednak powodów, by uważać temat za "podstawiony" - był to czat, stąd nie na wszystkie pytania udało się odpowiedzieć. Ale wystarczy przesledzić czaty bieganie.pl, by zobaczyć, że nigdy nie da się na wszystko odpowiedzieć.
Jeżeli będzie zainteresowanie to chętnie odpowiem na nurtujące pytania.