SIGMA PC-9
-
- Stary Wyga
- Posty: 247
- Rejestracja: 16 lip 2011, 20:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Niestety po około 2 miesiącach zegarek nie łapie pulsu z paska. Czasami jeszcze się uda, ale zwykle jest kominukat "no signal". I chce się teraz tylko upewnić, że do niczego mi się nie przyda i że 130zł wywalone w błoto, bo z allegro choć nowy, to bez gwarancji. Czy da się go jakoś uruchomić zeby był sam STOPER, bez pulsu??????
PB: 10 km - 39:50; 21,097m -01:29:39; 42,195m- 3:22:12
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 584
- Rejestracja: 02 wrz 2011, 10:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Ja bym zaczął od wymiany baterii. Skoro zegarek działa (coś się na nim wyświetla), to znaczy że być może bateria w pasku już się wyczerpała.
Jak to zrobić, powinno być napisane gdzieś w instrukcji. Jeśli jej nie masz, to w sieci na pewno można instrukcję do tego modelu znaleźć.
Jak to zrobić, powinno być napisane gdzieś w instrukcji. Jeśli jej nie masz, to w sieci na pewno można instrukcję do tego modelu znaleźć.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 584
- Rejestracja: 02 wrz 2011, 10:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Niestety nie potrafię Ci odpowiedzieć, bo swój pierwszy pulsometr posiadam dopiero od tygodnia
Ale czytając objawy jakie przedstawiłeś do głowy przyszła mi właśnie wyczerpująca się bateria. Szukając trochę trafiłem na informację że np. bateria starczyła na 3 miesiące (biegaczowi) albo na 4000km (rowerzyście), więc te 2 miesiące wcale nie są takie wykluczone.
Spróbować na pewno nie zaszkodzi. Bateria (w zasadzie wszystkie pulsometry używają CR 2032) kosztuje kilka złotych, a jej wymiana np. u zegarmistrza (jeśli nie chcesz tego zrobić sam) też nie powinna być droga.

Spróbować na pewno nie zaszkodzi. Bateria (w zasadzie wszystkie pulsometry używają CR 2032) kosztuje kilka złotych, a jej wymiana np. u zegarmistrza (jeśli nie chcesz tego zrobić sam) też nie powinna być droga.