Asics Nimbus 11 - cena, opinie
- mizaj
- Rozgrzewający Się
- Posty: 15
- Rejestracja: 10 paź 2011, 14:31
- Życiówka na 10k: 00:40:23
- Życiówka w maratonie: 03:13:21
Witam.
Wybór butów mam już za sobą, teraz poluję na okazje.
Czy Asics Nimbus 11 za cenę 200 zł to dobra okazja?
Czy Nimbus 11 jest warty tych pieniędzy czy lepiej wyłożyć więcej za nowszą wersję 12 lub jeszcze więcej za najnowszą 13?
Wybór butów mam już za sobą, teraz poluję na okazje.
Czy Asics Nimbus 11 za cenę 200 zł to dobra okazja?
Czy Nimbus 11 jest warty tych pieniędzy czy lepiej wyłożyć więcej za nowszą wersję 12 lub jeszcze więcej za najnowszą 13?
-
- Dyskutant
- Posty: 30
- Rejestracja: 06 maja 2010, 16:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
uwierz mi, że sie różniąbansen pisze:Nie sądzę, żeby te modele się czymkolwiek poza wyglądem różniły. Ot, taka moda, że producenci obuwia co roku proponują "nowe" modele.


- mizaj
- Rozgrzewający Się
- Posty: 15
- Rejestracja: 10 paź 2011, 14:31
- Życiówka na 10k: 00:40:23
- Życiówka w maratonie: 03:13:21
No właśnie chcę się dowiedzieć gdzie tkwi haczyk w tej promocji. Bo buty (jedna para - idealnie mój popularny rozmiar) są dostępne już długi czas i nikt się nie skusił. Ten model nie ma niektórych "systemów" zastosowanych w kolejnych wersjach - to sprawdziłem, ale faktycznie istotne jest jeszcze to, że może już sporo leżeć na półce.lukszy pisze: uwierz mi, że sie różniąale na forum trudno to WSZYSTKO opisać
pamiętajcie że wszystko co elastyczne traci swoje walory gdy nie jest używane.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 522
- Rejestracja: 19 lip 2009, 18:45
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
lukszy pisze: wszystko co elastyczne traci swoje walory gdy nie jest używane.
mam nieodparte wrażenie, że jednak szybciej traci właściwości, kiedy jest używane;
materiały starzeją się (tj. tracą właściwości wskutek samego upływu czasu), pytanie tylko, jak szybko?
Przyjmując, iż co roku firma wypuszcza nową wersję, to tytułowy model mógł być wyprodukowany pewnie jakie 2-3 lata temu(?).
Ostatnio zmieniony 11 paź 2011, 21:40 przez gl, łącznie zmieniany 1 raz.
pzdr
gl
gl
- wysek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3442
- Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
- Życiówka na 10k: 32:34
- Życiówka w maratonie: 2:43
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Model 11 na pewno różni się od 13. Precyzyjnie nie pamiętam czym. Tak czy siak 200zł za Nimbusy to super cena!!mizaj pisze:Witam.
Wybór butów mam już za sobą, teraz poluję na okazje.
Czy Asics Nimbus 11 za cenę 200 zł to dobra okazja?
Czy Nimbus 11 jest warty tych pieniędzy czy lepiej wyłożyć więcej za nowszą wersję 12 lub jeszcze więcej za najnowszą 13?
-
- Dyskutant
- Posty: 30
- Rejestracja: 06 maja 2010, 16:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
czy handluje Asics-em.... noooo można tak powiedzieć 
a co do mojej pierwszej wypowiedzi miałem na myśli: mając w rękach nimbus 11 i 13 i nawet jeśli oba kosztują po 200zł to konstrukcja 11 trochę straciła na swojej sprężystości, podobnie jest z oponami do samochodu/motoru itp.
a co sie zmieniło? tak łatwo wam nie powiem, ale podpowiem.
1)inne ułożenie elastycznego materiału w "zginających" miejscach
2)specjalna linia na podeszwie
3)sznurowanie
4)wkładka która jest wyjmowana


a co do mojej pierwszej wypowiedzi miałem na myśli: mając w rękach nimbus 11 i 13 i nawet jeśli oba kosztują po 200zł to konstrukcja 11 trochę straciła na swojej sprężystości, podobnie jest z oponami do samochodu/motoru itp.
a co sie zmieniło? tak łatwo wam nie powiem, ale podpowiem.
1)inne ułożenie elastycznego materiału w "zginających" miejscach
2)specjalna linia na podeszwie
3)sznurowanie
4)wkładka która jest wyjmowana

- mizaj
- Rozgrzewający Się
- Posty: 15
- Rejestracja: 10 paź 2011, 14:31
- Życiówka na 10k: 00:40:23
- Życiówka w maratonie: 03:13:21
Ano gdyby oba były po 200zł to nie miałbym problemu z wyborem. Za 13 trzeba zapłacić dużo więcej.lukszy pisze:czy handluje Asics-em.... noooo można tak powiedzieć
a co do mojej pierwszej wypowiedzi miałem na myśli: mając w rękach nimbus 11 i 13 i nawet jeśli oba kosztują po 200zł to konstrukcja 11 trochę straciła na swojej sprężystości, podobnie jest z oponami do samochodu/motoru itp.
a co sie zmieniło? tak łatwo wam nie powiem, ale podpowiem.
1)inne ułożenie elastycznego materiału w "zginających" miejscach
2)specjalna linia na podeszwie
3)sznurowanie
4)wkładka która jest wyjmowana
-
- Stary Wyga
- Posty: 241
- Rejestracja: 28 lis 2010, 18:20
- Życiówka na 10k: 45m
- Życiówka w maratonie: 3h50m
Dokładnie dwie stowy to żadna kasa ja za nowe 11-ki jak się tylko pokazały zapłaciłem coś koło 115f (oczywiście nie żałuje ani funta),generalnie buty rewelacja na twarde nawierzchnię w parku czy na trawie takie sobie,ale gorąco polecamlukszy pisze:jeśli masz nadal możliwość kupienia tych 11 za 200zł to bierz śmiałobędzie Pan zadowolony