chcialabym wyposazyc sie w koncu w odpowiednie spodnie do biegania.
I tu pojawia sie problem.
W temperaturach takich, jak dzisiejsza (~0st.C) milo sie biega w terenie (byloby milej, gdyby nie bylo trzeba udawac pługu śnieżnego;) ); jesli jednak spadnie ponizej ~10st., bede raczej biegac na biezni. Nie mam zadnych spodni stricte do biegania, wiec chcialabym kupic cos w miare uniwersalnego. Czy w zwiazku z tym kupic spodnie ocieplane, do biegania zima, czy lekko ocieplane (takie istnieja?

