Mam pytanie do bardziej doświadczonych:
jak się ubrać na XI Poznań?
Prognozy pogody wydają się być prawie idealne: w dzień maksymalnie +11 stopni i piękne słońce.
W nocy temperatura to +2 więc o 10 rano może być nawet około 5-6 stopni.
Czy według Was koszulka z krótkim rękawkiem wystarczy czy może lepiej założyć np. drugą warstwę 1?
Dziękuję za pomoc
Jak się ubrać na Poznań Maraton?
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Ja zakładam długi rękaw i krótkie legginsy + skarpetki za kostkę, a jeśli będzie cieplej to cały na krótko, ale ja biegnę na 3:30..jak bym miał biec wolniej to bym pewnie jeszcze wiatrówkę założył..
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- Eddie
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1570
- Rejestracja: 04 cze 2007, 21:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Doświadczenie uczy, że w przypadku Poznania lepiej wziąć z sobą całą garderobę na zawody i dopiero w dniu startu zdecydować w czym biec. Zwłaszcza, że przed samym startem będzie pewnie wiało na Baraniaka a i deszcz bywał w ubiegłych latach. Więc najlepszym wyjściem jest wziąć z sobą na star jakąś starą bluzę czy dres, którego nie będzie nam żal i przed samym startem zdjąć i wyrzucić. W trakcie biegu organizm się rozgrzeje dość szybko.
- javai
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1439
- Rejestracja: 17 lis 2009, 15:50
- Życiówka na 10k: 0:49:29
- Życiówka w maratonie: brak
Widziałem gdzieś paten czas przed startem - worek foliowy z otworami na głowę i ręce.
To zamiast dźwigania bluzy.
Eddie Tobie taki przezroczysty na czas stania przy stoiskach by się przydał
To zamiast dźwigania bluzy.
Eddie Tobie taki przezroczysty na czas stania przy stoiskach by się przydał

Po co ja biegam?
- waldekolsztyn
- Wyga
- Posty: 140
- Rejestracja: 28 cze 2009, 15:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Witam.
W biegłym roku było podobnie, miałem krótkie spodenki, krótki rękaw, na start dodatkową koszulkę bawełnianą, którą po starcie wyrzuciłem. W trakcie biegu nie zmarzłem, debiutowałem z czasem 4 godz. W tym roku ubiór ten sam plus worek foliowy na start.Aha miałem także małe rękawiczki, zdjąłem po kilku kilometrach, nawet dobiegłem z nimi za paskiem spodenek. Co innego na mecie, proponuję, jeżeli ktoś nie ma rodziny z ciuchami, bezwzględnie pierwsze kroki do depozytu.Ja zapłaciłem "frycowe", piwko, pogaduszki i kolejka gigant, dreszcze miałem do wieczora nie mogłem utrzymać łyżki w ręku.
pozdrawiam
W biegłym roku było podobnie, miałem krótkie spodenki, krótki rękaw, na start dodatkową koszulkę bawełnianą, którą po starcie wyrzuciłem. W trakcie biegu nie zmarzłem, debiutowałem z czasem 4 godz. W tym roku ubiór ten sam plus worek foliowy na start.Aha miałem także małe rękawiczki, zdjąłem po kilku kilometrach, nawet dobiegłem z nimi za paskiem spodenek. Co innego na mecie, proponuję, jeżeli ktoś nie ma rodziny z ciuchami, bezwzględnie pierwsze kroki do depozytu.Ja zapłaciłem "frycowe", piwko, pogaduszki i kolejka gigant, dreszcze miałem do wieczora nie mogłem utrzymać łyżki w ręku.
pozdrawiam
- Eddie
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1570
- Rejestracja: 04 cze 2007, 21:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Z workami już próbowałemEddie Tobie taki przezroczysty na czas stania przy stoiskach by się przyda


