Witam!
W związku z tym, że już trochę biegam, postanowiłem zakupić niezbędny mi zegarek.
Przechodząc od razu do tematu - oto moje wymagania co do zegarka:
- stoper z możliwością łapania międzyczasów (najlepiej 50 lub więcej)
- czytelny wyświetlacz (to chyba oczywiste)
- wodoodporny (żeby można było biegać w deszczu i ew. pływać)
- wygodny (chociaż to może być kwestia każdego z osobna)
Dodatkowo fajnie by było gdyby miał timer, aczkolwiek jest to chyba niekonieczne.
Z tego co szukałem, moje wymagania spełnia Timex T5H381
http://cgi.ebay.pl/Timex-T5H381-Ironman ... 5adb2f042c
Co możecie mi o nim powiedzieć? Warto go kupić? Czy może lepiej zainwestować trochę więcej i kupić np. Garmin Forerunner 50?
Czekam na odpowiedzi, szczególnie na propozycje innych modeli.
Z góry dzięki za pomoc
Pozdrawiam
Kerion
Jaki zegarek wybrać?
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Warto, ma wszystko co trzeba.Kerion pisze: Co możecie mi o nim powiedzieć? Warto go kupić?
Tutaj jest między innymi o tym zegarku:
http://bieganie.pl/?show=1&cat=22&id=1349
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 09 sie 2010, 10:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Pytanie w sumie podobne także nie chce zakładać nowego tematu.
Mam do wydania niewiele ok 300-350zł na zegarek. Kompletnie się na tym nie znam, ma to być prezent. Wiem, że coś takiego luby bardzo by chciał, a sam sobie nie kupi.
Czy możecie mi pomóc? Biega już jakiś czas, na pewno interwałami.
znalazłam coś takiego:
iron Man Teiathlon 100 lap fx oraz
Garmin Forerunner 60 HR ten Garmin występuje też w wersji HR/FP, ale jest już sporo droższy.
czy różnica między nimi jest taka znacząca? a może jest coś jeszcze innego?
Baaardzo proszę o pomoc.
Mam do wydania niewiele ok 300-350zł na zegarek. Kompletnie się na tym nie znam, ma to być prezent. Wiem, że coś takiego luby bardzo by chciał, a sam sobie nie kupi.

Czy możecie mi pomóc? Biega już jakiś czas, na pewno interwałami.
znalazłam coś takiego:
iron Man Teiathlon 100 lap fx oraz
Garmin Forerunner 60 HR ten Garmin występuje też w wersji HR/FP, ale jest już sporo droższy.
czy różnica między nimi jest taka znacząca? a może jest coś jeszcze innego?
Baaardzo proszę o pomoc.

-
- Wyga
- Posty: 52
- Rejestracja: 22 kwie 2009, 17:19
Co rozumiesz przez "interwały"? - timer interwałowy czy międzyczasy?
Droższy zegarek, to moim zdaniem nieuzasadniony wydatek. Płacisz za bajery w rodzaju flix'a czy technologii TAP. Jak chcesz kupić zegarek do biegania to najlepiej jakiś tańszy chyba, że chcesz zrobić drogi prezent.
IMO, jedyne dwie cechy które naprawdę różnią poszczególne modele to:
1. Ilość międzyczasów.
Czyli liczby czasów poszczególnych okrążeń jakie jest w stanie zapamiętać zegarek. 30 do 50 to chyba optimum, choć zależy jak biega Twój chłopak.
Moim zdaniem, zawsze lepiej więcej niż mniej, więc 30 to minimum. 100 to już bardzo dużo (za dużo).
2. Ilość możliwych do skonfigurowania timerów interwałowych czyli możliwość ustawienia następujących po sobie "stoperów odmierzających wstecz" to jest przydatne jeśli Twój chłopak biega interwały i potrzebuje to robić z automatu.
Z reguły jest jeden. Niektóre mają dwa lub więcej, ale większa liczba z reguły bardzo podnosi cenę. Dwa to chyba optimum, ale pewnie ktoś myśli inaczej.
Zresztą, poczytaj sobie przed zakupem:
Zegarek biegowy - na co zwrócić uwagę przy zakupie?
I temat który już pojawił się tutaj: Biegowe ABC - zegarek dla biegacza
A jak chcesz dobry pulsometr z zegarkiem biegowym oraz z opcją "tempometru" w jednym to zapewne Garmin Forerunner 60 HR będzie dobrym wyborem.
Rzuć okiem: Monitory Pracy Serca - krótki przewodnik
Poczekaj to pewnie ktoś jeszcze Ci doradzi
.
Droższy zegarek, to moim zdaniem nieuzasadniony wydatek. Płacisz za bajery w rodzaju flix'a czy technologii TAP. Jak chcesz kupić zegarek do biegania to najlepiej jakiś tańszy chyba, że chcesz zrobić drogi prezent.
IMO, jedyne dwie cechy które naprawdę różnią poszczególne modele to:
1. Ilość międzyczasów.
Czyli liczby czasów poszczególnych okrążeń jakie jest w stanie zapamiętać zegarek. 30 do 50 to chyba optimum, choć zależy jak biega Twój chłopak.
Moim zdaniem, zawsze lepiej więcej niż mniej, więc 30 to minimum. 100 to już bardzo dużo (za dużo).
2. Ilość możliwych do skonfigurowania timerów interwałowych czyli możliwość ustawienia następujących po sobie "stoperów odmierzających wstecz" to jest przydatne jeśli Twój chłopak biega interwały i potrzebuje to robić z automatu.
Z reguły jest jeden. Niektóre mają dwa lub więcej, ale większa liczba z reguły bardzo podnosi cenę. Dwa to chyba optimum, ale pewnie ktoś myśli inaczej.
Zresztą, poczytaj sobie przed zakupem:
Zegarek biegowy - na co zwrócić uwagę przy zakupie?
I temat który już pojawił się tutaj: Biegowe ABC - zegarek dla biegacza
A jak chcesz dobry pulsometr z zegarkiem biegowym oraz z opcją "tempometru" w jednym to zapewne Garmin Forerunner 60 HR będzie dobrym wyborem.
Rzuć okiem: Monitory Pracy Serca - krótki przewodnik
Poczekaj to pewnie ktoś jeszcze Ci doradzi

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 09 sie 2010, 10:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
to dla męża prezent;)
a biega takim systemem np. 3min biega 3 min idzie, z czasem zwiększa czas biegu np do 40min.
Korzysta z jakiegoś tam systemu zresztą z waszej stronki;)teraz miał dłuższą przerwe wiec pewnie znowu zacznie od minimalnego wysiłku.
mam nadzieje, że w miarę jasno się wyraziłam, nie wiem jak się to profesjonalnie nazywa. Musicie wybaczyć jestem totalnym laikiem w tych sprawach.
dziękuje za rady;)
http://allegro.pl/item1164967847_trenuj ... zarny.html
nie wiem czy można wklejać linki, czyli ten by się nadawał?;)
edit: ludzie chwalą sobie jeszcze dużo tańsze casio CASIO W-756 , albo iron many,
jeśli rzeczywiście różnica między nimi jest niewielka to po co przepłacać, wolę do tego coś dokupić:)
a biega takim systemem np. 3min biega 3 min idzie, z czasem zwiększa czas biegu np do 40min.
Korzysta z jakiegoś tam systemu zresztą z waszej stronki;)teraz miał dłuższą przerwe wiec pewnie znowu zacznie od minimalnego wysiłku.
mam nadzieje, że w miarę jasno się wyraziłam, nie wiem jak się to profesjonalnie nazywa. Musicie wybaczyć jestem totalnym laikiem w tych sprawach.
dziękuje za rady;)
http://allegro.pl/item1164967847_trenuj ... zarny.html
nie wiem czy można wklejać linki, czyli ten by się nadawał?;)
edit: ludzie chwalą sobie jeszcze dużo tańsze casio CASIO W-756 , albo iron many,
jeśli rzeczywiście różnica między nimi jest niewielka to po co przepłacać, wolę do tego coś dokupić:)
-
- Wyga
- Posty: 52
- Rejestracja: 22 kwie 2009, 17:19
Miło jest widzieć, jak żona wspiera zainteresowania męża:).
W takim razie, "na oko" wystarczą mu dwa następujące timery interwałowe.
Co do Garmina to jeśli się zdecydujesz, koniecznie zwróć uwagę na jedną ważną rzecz:
Różnica w cenie jest związana z tym, że niektórzy Sprzedawcy oferują ten model bez klucza USB - tzn. takiego urządzenia dzięki któremu Garmin porozumiewa się z komputerem. Niektórzy użytkownicy tego modelu bardzo cenią sobie tą opcję, ponieważ pozwala ona na analizę danych w poszczególnych momentach biegu
i przedstawienie ich w postaci wykresu na komputerze itd.
Sam klucz jest zapewne dość drogi, więc warto zapytać czy jest on w zestawie.
Tutaj masz forumowy opis tego garmina:
Garmin FORERUNNER 60 HR/FP - garść informacji
Pozdrawiam,
W takim razie, "na oko" wystarczą mu dwa następujące timery interwałowe.
Co do Garmina to jeśli się zdecydujesz, koniecznie zwróć uwagę na jedną ważną rzecz:
Różnica w cenie jest związana z tym, że niektórzy Sprzedawcy oferują ten model bez klucza USB - tzn. takiego urządzenia dzięki któremu Garmin porozumiewa się z komputerem. Niektórzy użytkownicy tego modelu bardzo cenią sobie tą opcję, ponieważ pozwala ona na analizę danych w poszczególnych momentach biegu
i przedstawienie ich w postaci wykresu na komputerze itd.
Sam klucz jest zapewne dość drogi, więc warto zapytać czy jest on w zestawie.
Tutaj masz forumowy opis tego garmina:
Garmin FORERUNNER 60 HR/FP - garść informacji
Pozdrawiam,