Buty dla ciężkiego pocżatkujacego
-
Duncan
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 254
- Rejestracja: 04 sie 2010, 09:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Mam 187cm i 105kg wagi. Szukam jakiś butów do 200zł, tyle tego jest że nie wiem co wybrać. Stopa lekko pronująca, biegam głównie po trawie (boisko) rzadko bo leśnych ścieżkach. Doradzicie coś? Bo ciężko znaleźć coś dla cięższych biegaczy, może carrera VII?
-
amroz
- Wyga
- Posty: 95
- Rejestracja: 05 kwie 2010, 18:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Legionowo
Ja śmigam na New Balance 1064 tylko one kosztuję 399zł.
Ale dały radę przy 115kg i teraz też dają przy 97
Może najlepiej pójdź do sklepu i ci dobiorą.
Ja kupiłem sam pierwsze Nike Pegasus i po bieganiu robiły mi odciski na śródstopiu. Okazało się ze Nike są za wąskie!!!
Wiec do sklepu po nowe i zmierzyli centymetrem stopę, zważyli młodzieńca i dobierali buciki pod "biegacza"
Wiec polecam wycieczkę do sklepu.
Ale dały radę przy 115kg i teraz też dają przy 97
Może najlepiej pójdź do sklepu i ci dobiorą.
Ja kupiłem sam pierwsze Nike Pegasus i po bieganiu robiły mi odciski na śródstopiu. Okazało się ze Nike są za wąskie!!!
Wiec do sklepu po nowe i zmierzyli centymetrem stopę, zważyli młodzieńca i dobierali buciki pod "biegacza"
Wiec polecam wycieczkę do sklepu.
