Biegam jakos od miesiaca, wiem ze krotko, ale spodobalo mi sie. Postanowilem sobie kupic jakis fajny zegarek - po prostu i tak potrzebuje jakis zegarek na reke, wiec jak juz kupowac to chce kupic jakis, co mi sie tez przyda w bieganiu. Teraz biegam sobie tak, ze pokonuje jedna petle: przez las i z powrotem (google maps mowi, ze w jedna strone jest to 1,8km). I np. dzisiaj rano ta petle zrobilem dwa razy. Nigdy nie realizowalem wiec zadnego programu treningowego, choc mysle o tym, czy by nie zaczac, a wiec zegarek z timerem z interwalami bylby idealny. Z drugiej strony mysle o tym, ze fajnie byloby moc zmierzyc sobie dystans - jednak google maps nie jest super dokladny, zreszta nieraz ciezko znalezc tam sciezke, po ktorej sie bieglo. Druga sprawa, ze to ma byc zegarek nie tylko do biegania, ale tez na miasto, itp.Wybralem dwa zegarki:
1) Casio : http://www.casio-polska.pl/casio-sgw-20 ... Zgod0hsJsw
2) Timex : http://www.inbook.pl/a/produkt/id/69032 ... 5b151.html
Pierwszy ma zliczanie dystansu na podstawie ilosci krokow. Czytalem w komentarzach na amazon.com, ze ludzie sobie to chwala i kiedy juz sie ustawi srednia dlugosc swojego kroku, to wtedy ta funkcja bardzo fajnie dziala. Mysle, ze jest fajna alternatywa dla tych drozszych garminow, zegarkow z gpsem, itp. Takiego czegos nie potrzebuje. Jedyna wada pierwszego to brak timera z interwalami.
Drugi ma wszystko tylko nie ten dystans... No i bardzo fajnie, ze jest analogowo-cyfrowy, wiec moze mi sluzyc jako jedyny zegarek, ktory bede nosil...
Tak sobie to zanalizowalem, ale nadal nie wiem, ktory wybrac. Czy, jesli czerpie przyjemnosc i biegam sobie nie opierajac sie na interwalach, to powinienem to zmienic i w zwiazku z tym wziac timexa? Bede wdzieczny za wasze opinie. Moze ktos z Was ma taki zegarek
Dzieki.
