Dokładnośc Garmina 305 i oprogramowanie

JSokol
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 04 maja 2010, 14:40
Życiówka na 10k: 42
Życiówka w maratonie: 3:55

Nieprzeczytany post

Mam pytanie koledzy, jak dokładny jest według Was Garmin 305 i jakie macie oprogramowanie do niego. Oczywiście na podstawie własnych doświadczeń lub znajomych
PKO
zary
Wyga
Wyga
Posty: 66
Rejestracja: 27 lis 2008, 13:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wieliczka

Nieprzeczytany post

Wszystkie sprawy eksploatacyjne opisane sa chyba najpelniej na konkurencyjnej stronie: http://biegajznami.pl/forum/viewtopic.php?t=15880

A co do dokladnosci, to zalezy, gdzie bedziesz uzywal. Na trasach, ktore nie sa krotkimi petlami i nie sa caly czas pod gestymi drzewami, 305 jest bardzo dokladny. Na maratonach "mylil" sie o max. 300 m, co w zasadzie jest wynikiem swietnym, jesli doliczyc szersze zakrety itd. Ja uzywam wiec z duzym zadowoleniem, bo naprawde trudno o cos bardziej dokladnego.

A co do oprogramowania wystarczajace jest standardowe Garmin Training Center, a jak chcesz sie wiecej bawic (fajerwerki) to SportTracks - swietny program, ale trzeba go samemu dobrze skonfigurowac.
Awatar użytkownika
ssokolow
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1810
Rejestracja: 13 lis 2006, 00:22
Życiówka na 10k: 48:35
Życiówka w maratonie: 4:04:02
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

z własnego doświadczenia - działa świetnie ... również w gęstym lesie... -
czasami trochę długo łapie "fix;a" jak go dłużej nie używasz... albo zmienisz miejsce - to lepiej go włączyć, położyć na parapecie... i dopiero wkładać buty ;-) bo jak zależy ci na zmierzeniu pierwszego kilometra biegu... to lepiej złapać fix przed treningiem.

"warm start" za to jest bardzo szybki - potrafi w 5-10 sekund... znaleźć pozycje.

co do miejsc "trudnych" dla gps'u - to nie ukrywam, że takie istnieją np. - bardzo wąskie uliczki, tam złapanie 4 satelit graniczy z cudem... - przy czym blokowiska raczej nie stanowią problemu (blok zasłania maksymalnie połowę nieba, a drugi jest wtedy zazwyczaj daleko)

Co jeszcze - bateria wystarcza ;-) przynajmniej do biegania - w moim wypadku bardzo wolnego maratonu - i tak starczyło z nadmiarem ... używam już 2 lata - więc też miałem szczęście do "niewadliwego" egzemplarza - a też wiem, że już komuś udało się wymienić akumulator i da się to zrobić nawet bez "gwarancji"

Z oprogramowania - to dwa wcześniej wymienione się spisują...
jeśli chciałbyś korzystać pod jakimś Linuksem... to wtedy udaje się uruchomić sporttracka, i jest wtyczka która sczytuje dane bezpośrednio z zegarka... (wtyczka do znalezienia na forum Sporrttracks)

ogólnie - jedna z najbardziej udanych konstrukcji Garmina, - i najprawdopodobniej jeden z lepszych zegarków biegowych... chyba dopiero te "nowe" wersje (310xt) mogą z nim konkurować

w sumie brakuje mu tylko dobrego "wirtualnego partnera" - jest ten zwykły... ale nie może tyle co w nowszych modelach ;-)
Szymon
Obrazek
JSokol
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 04 maja 2010, 14:40
Życiówka na 10k: 42
Życiówka w maratonie: 3:55

Nieprzeczytany post

Bardzo dziękuję za uwagi, z wykształcenia jestem infomatykiem i lubię dokładnośc. Biegam po powtarzalnych trasach i sie sprawdza. Ale czasem są odstępstwa (mam na mysli drzewa) i szukałem potwierdzenia u Was. Ogromne dzięki.
yaap
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 25
Rejestracja: 06 mar 2008, 21:33

Nieprzeczytany post

Zauważyłem, że szybkość złapania fixa w dużej mierze zależy od pogody (zachmurzenia). Czasami nawet kilka minut musiałem czekać.
meszka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 687
Rejestracja: 16 lis 2009, 11:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

yaap pisze:Zauważyłem, że szybkość złapania fixa w dużej mierze zależy od pogody (zachmurzenia). Czasami nawet kilka minut musiałem czekać.
przy tak długi oczekiwaniu należy wyłączyć garmina i włączyć, wtedy od razu pojawia się sygnał, sprzęt się po prostu lubi zawieszać, przynajmniej ja tak mam
Tylko Prawda jest ciekawa - J. Mackiewicz
Awatar użytkownika
PATATAJEC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2048
Rejestracja: 05 sie 2009, 21:53
Życiówka na 10k: 00:44:26
Życiówka w maratonie: 04:33:53
Lokalizacja: KPN
Kontakt:

Nieprzeczytany post

spid3r pisze:
meszka pisze:
yaap pisze:Zauważyłem, że szybkość złapania fixa w dużej mierze zależy od pogody (zachmurzenia). Czasami nawet kilka minut musiałem czekać.
przy tak długi oczekiwaniu należy wyłączyć garmina i włączyć, wtedy od razu pojawia się sygnał, sprzęt się po prostu lubi zawieszać, przynajmniej ja tak mam
to należy zrobić update

ja tam w parku często biegam, i pod drzewami by mnie z lekka oszukiwał pewnie


ale mam pytanie, czy jak stoicie w miejscu, i poruszycie samą ręką, czy podskoczycie, albo nic nie zrobicie, to też macie przebijanie km ?? tzn. km trochę podchodzą do przodu
Normalna sprawa. To jest właśnie wspominana wszędzie niedokładność GPS. Raz, że jesteś namierzany ze znacznej odległości, w różnych warunkach pogodowych, dwa, że sygnał jest celowo zniekształcany ze względów bezpieczeństwa.
para
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 49
Rejestracja: 29 lip 2009, 16:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Głogów

Nieprzeczytany post

PATATAJEC pisze:dwa, że sygnał jest celowo zniekształcany ze względów bezpieczeństwa.
Czy można prosić o źródło tej informacji?

Bo ja znalazłem tutaj http://www.americasarmy.pl/artykul/GPS/1533

1 maja 2000 system sztucznego zniekształcenia sygnału GPS- SA został wyłączony. Od tego momentu cały system działa z dokładnością około 1 metra.
Awatar użytkownika
Tusik
Wyga
Wyga
Posty: 56
Rejestracja: 06 maja 2010, 12:46
Życiówka na 10k: 0:40
Życiówka w maratonie: 3:56
Lokalizacja: Limanowa - Beskid Wyspowy
Kontakt:

Nieprzeczytany post

dla pacemakerowania ("zającowania") i w ogóle do biegania równym tempem i do samej świadomości, jakim tempem biegnę aktualnie i/lub średnio podczas biegu, itp. - idealny sprzęt.
"Jeśli wy mówić przestaniecie, kamienie wołać będą."
Wojtek W
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 516
Rejestracja: 24 lis 2007, 19:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Pamiętam taką sytuację - w Łodzi podczas maratonu w 2008 mijamy się z Wojtkiem Staszewskim. Właśnie mignęła tabliczka z pierwszym kilometrem, postawiona losowo. Wojtek pyta
- Co jest?
- Tabliczka stoi w złym miejscu.
- Na ile lecicie
- No po 4:25.
- A macie jakiegoś Garmina?
Na piątym kilometrze mamy równo 22 minuty. Tempo trzeba umieć wyczuć we Wrocławiu nasz kolega nastawił Garmina na czas 2:59, okazało się że wyszło mu 3:01, bo szersze łuki, wyprzedzanie futbolistów i takie tam. Jak każde urządzenie może być bardzo użyteczne, ale trzeba mieć dystans do wskazań.
Awatar użytkownika
ssokolow
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1810
Rejestracja: 13 lis 2006, 00:22
Życiówka na 10k: 48:35
Życiówka w maratonie: 4:04:02
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

chyba nie dystans do wskazań... co raczej umiejętność patrzenia na to co się dzieje... dookoła...

przecież jak kolega biegł na 2:59 to pewnie widział że mu garmin łapie autolap na 100-200 m przed znakiem kilometra..
i taki dystans trzeba było sobie wyrobić "nadróbki" - pewnie ten dystans też mu rósł stopniowo i mógł spokojnie na każdym kilometrze zobaczyć, że mu tych 2-10 metrów brakuje...

z mojego zupełnie innego bo powolnego doświadczenia - wynika, że doskonale się tym bada stałe tempo biegu..
na półmaratonie Dąbrowskim założenie było biec po 5:40 ..
biegliśmy z Alexią, więc przez pierwsze 10km... było odrobinę za szybko... - widziałem to po tym że zrobiliśmy na tych 10km ok. 300m nadróbki nad wirtualnym partnerem - czyli biegliśmy po jakieś 5:30-5:33 ..
ja sobie potem zwolniłem... i na mecie wyszło mi netto po 5:38/km -> potem w sporttracku sprawdzałem - że tempo km było rzeczywiście w okolicach tych 5:40 +-4s ... nie licząc jednego km - gdzie był podbieg... inna sprawa... że wg garmina przebiegłem na tym półmaratonie 21,57 km ;-) więc te 500m musiałem zrobić "przewagi" nad wirtualnym partnerem, a nie koniecznie patrzeć na sam wskaźnik tempa. bo wg garmina średnio mi wyszło 5:31 ;-) ale to na tym zmierzonym dystansie 21,57 km ;-) który oczywiście jest nieprawidłowy...

Ogólnie wniosek mam taki -> że można dzięki garminowi nauczyć się biegać bardzo równo - i trzymać tempo w granicach +-5s/km a może przy szybszym bieganiu nawet dokładniej ;-)
Szymon
Obrazek
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ