Wybór butów na asfalt - ponad 100 kg - około 400 PLN

Ben Curly
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 25 kwie 2010, 13:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam, przeglądałem ostatnio sieć szukając porad na temat doboru butów dla biegacza i okazuje się, że to naprawdę złożona kwestia. Wymaga trochę wiedzy, doświadczenia i indywidualnego podejścia. Czytałem kilka poradników na ten temat, ale brakuje mi doświadczenia, nie siedzę w temacie i nie wiem jakie modele są dostępne na naszym rynku. W dwóch słowach: potrzebuję pomocy.

Biegam od niedawna, na razie w zwykłych "sportowych" butach do chodzenia. Moje stopy, achillesy i kolana zaczynają mnie błagać, żebym przestał. Nawierzchnie, po których śmigam też nie pomagają - głównie asfalt i chodniki. Niestety, okolica w której mieszkam nie oferuje wielu naturalnych ścieżek.

Zatem konkrety:
- biegam 4 razy w tygodniu po około 40 minut, czasem dłużej,
- mam 195 cm wzrostu i ważę niecałe 110 kg, miejmy nadzieję że waga będzie spadać,
- nawierzchnia głównie twarda, 75% chodniki i asfalt, 25% naturalne ścieżki,
- zdjęcie achillesów: pozycja naturalna oraz stopy równoległe,
- mokry test: raz i dwa,
- rozmiar buta: 45-46,
- wiek, jeśli ma znaczenie: trzydziecha,
- biegam amatorsko i do żadnych zawodów na razie się nie przymierzam,
- chciałbym się zamknąć w granicach 300-400 złotych, może być ciut więcej jeśli but naprawdę jest tego wart.

Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc!
Ostatnio zmieniony 25 kwie 2010, 21:55 przez Ben Curly, łącznie zmieniany 1 raz.
PKO
gasper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2876
Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

z taką masą to jednak warto poszukać lepszego podłoża a nie butów
Ben Curly
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 25 kwie 2010, 13:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzięki, ale pytam właśnie o buty... Wiem, że nawierzchnie po których biegam nie są idealne, ale przeprowadzka raczej nie wchodzi w grę. Specjalne dojeżdżanie do lepszych terenów również.

Bieganie nie jest ograniczone miejscem, do którego trzeba specjalnie dojeżdżać marnując czas na stanie w korkach. Mogę po prostu wyjść z bloku, odprężyć się i biec, mając z tego sporo frajdy. Potrzebuję jednak lepszych butów, więc zwracam się do was - doświadczonych biegaczy, z prośba o pomoc.
gasper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2876
Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ben Curly pisze:Dzięki, ale pytam właśnie o buty... Wiem, że nawierzchnie po których biegam nie są idealne, ale przeprowadzka raczej nie wchodzi w grę. Specjalne dojeżdżanie do lepszych terenów również.

Bieganie nie jest ograniczone miejscem, do którego trzeba specjalnie dojeżdżać marnując czas na stanie w korkach. Mogę po prostu wyjść z bloku, odprężyć się i biec, mając z tego sporo frajdy. Potrzebuję jednak lepszych butów, więc zwracam się do was - doświadczonych biegaczy, z prośba o pomoc.
nie wierzę, że nie masz gdzie biegać po miękkim podłożu - można nawet biegać wzdłuż chodnika .... jeszcze nie spotkałem całkowicie wybetonowanego miasta w Polsce
Ben Curly
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 25 kwie 2010, 13:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Założyłem wątek w dziale "BUTY" bo potrzebuję butów. Napisałem, że naturalny teren stanowi jedną czwartą mojej trasy. Co w tym niezrozumiałego?

Czy jestem jedyną osobą w kraju biegającą w takich warunkach? Czy gdybym w ogóle nie wspomniał o podłożu, to doradziłbyś mi buty? A może masz rację. Może w nocy powyrywam wszystkie tabliczki "nie deptać trawników", pousuwam płotki oddzielające trawniki od kostki chodnikowej, powycinam kwiaty z klombów i osiedlowych ogródków, po czym zmodyfikuje trasę tak, że będę miał 40% terenów naturalnych i 60% twardego podłoża. Czy wtedy polecisz mi obuwie? Mam taką a nie inną sytuację, lubię bieganie, potrzebuję jedynie lepszych butów. Słyszałem wiele dobrego o biegaczach i nadal liczę, że wpadnie tu ktoś pomocny.
gasper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2876
Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ben Curly pisze:Założyłem wątek w dziale "BUTY" bo potrzebuję butów.
a Ja Ci napisałem jak za kilka miesięcy nie trafić do działu zdrowie..... ale wybieraj sam ! a co do butów to fizyki nie oszukasz, nie ważne jakie kupisz buty - ważne gdzie i przede wszystkim jak będziesz w nich biegał!
kamilos
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 894
Rejestracja: 05 lip 2009, 17:42
Życiówka na 10k: 42:30
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Miechów

Nieprzeczytany post

Więc ja się wypowiem, co do testów to wygląda, że masz normalną stopę, ale ta pozycja w jakiej stoisz do zdjęcia to jest naturalna(tzn. tak stawiasz stopy)?? Bo jedno przeczy drugiemu. Z achillesów wynikałoby, że jesteś pronatorem, a mokry test wskazuje na normalną stopę.

Wstaw jeszcze jedno zdjęcie achillesów.
Jeżeli jesteś "normalem" to najlepszymi buitami by były dla Ciebie z Asics'ów Nimbus10, 11, Cumulus.
Jeżeli natomist jesteś lekkim pronatorem to polecam Asics Kayano 15, 16.
Z Nike i innych sie nie wypowiadam, bo za bardzo się nie znam na amortyzujących modelach.

Pozdrawiam
ŻYJ ABY BIEGAĆ, BIEGAJ BY ŻYĆ
Awatar użytkownika
piomay
Wyga
Wyga
Posty: 62
Rejestracja: 19 kwie 2010, 13:52
Życiówka na 10k: 51:00
Życiówka w maratonie: 4:27:00
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

gasper pisze:
nie wierzę, że nie masz gdzie biegać po miękkim podłożu - można nawet biegać wzdłuż chodnika .... jeszcze nie spotkałem całkowicie wybetonowanego miasta w Polsce
No to osobiscie uwazam za niezla wioche. Wokol mojego miejsca zamieszkania sporo biegaczy biega, i czesto widze obrazek ze biegna obok chodnika. W niektorych miejscach nawet sciezki sie przez to utworzyly. Jak dla mnie to jest po prostu prostactwo i tyle.

Co do meritum. Na taka mase ciezko bedzie ci znalezc buty z dobra amortyzacja., pewnie dlatego nikt nic sensownego w tym watku Ci nie polecil.. Na moje to musisz kupic jakiekolwiek z bardzo dobra amortyzacja i tyle.

Po paru kliknieciach wyklikalem np: http://www.decathlon.com.pl/PL/mr-1064-104676221/
pozdrawiam
Piotr May
michał bartoszak
Ekspert/Trener
Posty: 208
Rejestracja: 04 sty 2009, 21:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kiekrz
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ben Curly,

Jeżeli masz stopy neutralne to spokojnie mogę polecić Saucony Echelon lub Saucony Ride 2 (bez problemu poradzą sobie z Twoją wagą ) ,natomiast jesli masz plaskostopie to sprobuj Saucony Omni 7 lub 8 .

Pozdrawiam,
Michał
Ben Curly
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 25 kwie 2010, 13:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzięki za rady. Wstawiam nową fotkę achillesów: link. Teraz stanąłem trochę inaczej, ze stopami równoległymi do siebie, ale wcześniejsza pozycja była bardziej naturalna. Niestety nie mam żadnych starych butów, żeby wrzucić zdjęcia zużycia.

Czy są jakieś inne metody sprawdzenia czy jestem pronatorem czy "normalem"?
Jak to wygląda z załączonych do tej pory zdjęć?
Jednakovy
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 26 kwie 2010, 19:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

to że dwa testy się nie zgadzają może być przyczyną tego, że Twoje tyłostopie jest w pronacji względem przodostopia, które może być w prawidłowej pozycji ;)
Ben Curly
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 25 kwie 2010, 13:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Czyli powinienem kupić buty normalne, czy ze stabilizacją dla pronatorów?

Nie chciałbym pogłębić problemu przez zły dobór obuwia.
michał bartoszak
Ekspert/Trener
Posty: 208
Rejestracja: 04 sty 2009, 21:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kiekrz
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Cześć Ben,

Jeżeli masz wątpliwości jakie masz stopy,bezpieczniej jest kupić buty z podporką .
- jesli jestes neutralny lub supinujący podporka Ci się nie przyda ,ale też krzywdy nie zrobi
-jesli masz tak zwaną overpronację (plaskostopie,koślawość poprzeczną ) a bedziesz biegał w butach dla neutrala to Twoja cecha bedzie się pogłębiać i w końcu może Cię wyeliminować z grona biegających

Pozdrawiam,
Michał
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Ben Curly pisze:Czyli powinienem kupić buty normalne, czy ze stabilizacją dla pronatorów?
Ze stabilizacją, zwłaszcza w prawej stopie masz coś "wykrzywione".
Ben Curly
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 25 kwie 2010, 13:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Wielkie dzięki. Spróbuję wybrać coś z wyżej polecanych modeli dla pronatorów. Ewentualnie któryś model z waszego ostatniego katalogu, z kategorii słaby albo średni pronator. Pewnie jak pochodzę po sklepach to wybór się zawęzi, ale to dopiero w przyszłym tygodniu bo teraz mnie trochę przywaliła robota. Jak już coś wybiorę to dam wam znać, żebyście ocenili wybór ;)

Dzięki za pomoc raz jeszcze!
Ben
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ