Witam. Zacznę może od wrzucenia odcisku wodnego stopy, mam nadzieję że jest wystarczająco czytelny:
http://img189.imageshack.us/img189/6365/dsc0011pl.jpg
Mam 22 lata, ważę 78kg, wzrost 187cm. Kilka miesięcy temu przebyłem operację kolana (rekonstrukcja ścięgna mięśnia podkolanowego) ale większą część rehabilitacji mam już za sobą i rehabilitantka zaleca niedługo zacząć 'truchty'. Według niej mam lekkie płaskostopie. Przed rehabilitacją mój sposób chodzenia mógł być nazywany 'kaczym chodem' stopy stawiałem dość mocno za zewnątrz. Teraz, po wielu ćwiczeniach już chodzę prawie całkowicie naturalnie stawiając stopy do przodu. Wobec tych faktów oraz przypominając sobie sposób w jaki biegałem wcześniej (przed operacją) wydawało mi się, że zapewne dobre byłyby dla mnie buty dla osób z nadpronacją bądź pronacją normalną. Chociaż patrząc na rysunek http://bieganie.pl/img/FREDZIO/sprzet/sup_pron_524.jpg i na swoje stare buty w których biegałem, zauważam że mam je praktycznie idealnie starte w miejscach charakterystycznych dla supinatora. Byłbym bardzo wdzięczny jeśli ktoś byłby w stanie rozwiać moje wątpliwości.
Co do podłoża na którym biegałem i będę w przyszłości biegał to raczej powierzchnia ziemna w lesie i asfalt/chodnik. Biegałem raczej nie więcej niż 5 razy w tygodniu na dystansie nie większym niż 5km podczas jednorazowego biegania.
Pieniądze które mogę przeznaczyć na buty to mniej więcej max. 320zł, choć jeśli polecilibyście coś z jeszcze wyższego pułapu cenowego to chętnie też się zapoznam.
Dzięki za ewentualne porady.