Komentarz do artykułu Kalenji Kapteren XT - 3000km testu
-
- Stary Wyga
- Posty: 240
- Rejestracja: 13 wrz 2006, 18:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Umyślnie nie napisałem czyje to buty bo po co robić im niepotrzebną, darmową reklamę. Z resztą tego modelu już dawno nie produkują bo zacząłem w nich biegać w październiku 2004. Po 3 tys. musiały wyglądać tak jak te wasze w artykule. Wytrzymały jeszcze pięć bo mają nie siatkę ale materiał, który też jednak się podarł jak już wspomniałem.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1320
- Rejestracja: 13 sty 2008, 13:02
to żadna reklama, buty wytrzymały tyle i to jest fakt
poza tym jak piszesz nie są już produkowane więć śmiało podawaj
poza tym jak piszesz nie są już produkowane więć śmiało podawaj
Tomek
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 418
- Rejestracja: 25 paź 2006, 09:39
Ale dlaczego te buty są tak ubrudzone? Do zdjęć trzeba je było porządnie wyczyścić, żeby wszystkie uszkodzenia było wyraźnie widać. A teraz co? Jakieś dziurki ledwo widoczne spod warstwy błota. Mam wrażenie, że błoto pozostawiono specjalnie, żeby uwypuklić zużycie buta, niestety, to dość tani chwyt.
- Jarek Gniewek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1227
- Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Takie buty trzeba by testować faktycznie w trudnym terenie np. w górach i dlatego wg. mnie ten wynik jest nieco wypaczony. Asfalt, beton, bieżnia i nieco lizneły błotka z nizinnego terenu nie trzynią bohatera z Kipteruna mimo swoich rzekomo 3000km. Kolega z którym biegam w górach nie jest nimi zachwycony...
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
właśnie dzięki mojemu umysłowi".