Buty do biegania (3-15km)
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 14 mar 2023, 07:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam, jestem nowym użytkownikiem forum. Laikiem odnośnie obuwia i chciałbym prosić Was o pomoc.
Chce zakupić buty do biegania na nawierzchnie asfaltową, po kostce brukowej oraz po bieżni.
Moja waga 85kg, wcześniej używałem buty marki Asics model Dynaflyte 2. Niestety buty nadają się tylko do wymiany. W ciągu tygodnia przebiegam ok. 15km.
Udałem się do profesjonalnego sklepu sportowego, Pani zbadała mój krok na bieżni mechanicznej oraz ułożenie stopy. Z brak moje rozmiaru (stop 27,2cm) zaproponowała mi tylko jeden model: Mizuno Wave Inspire 19. Buty dobrze są dopasowane do nogi ale bardziej skłaniam się na zakup Asics Cumulus 24. Tylko jest mały problemu z dostępnością w moim mieście (wiem można zamówić i odesłać). Jakie buty polecacie dla mnie ? Budżet chciałbym żeby nie przekroczyło kwoty 500zl ale może być ciężko, więc coś jeszcze dorzucę.
Chce zakupić buty do biegania na nawierzchnie asfaltową, po kostce brukowej oraz po bieżni.
Moja waga 85kg, wcześniej używałem buty marki Asics model Dynaflyte 2. Niestety buty nadają się tylko do wymiany. W ciągu tygodnia przebiegam ok. 15km.
Udałem się do profesjonalnego sklepu sportowego, Pani zbadała mój krok na bieżni mechanicznej oraz ułożenie stopy. Z brak moje rozmiaru (stop 27,2cm) zaproponowała mi tylko jeden model: Mizuno Wave Inspire 19. Buty dobrze są dopasowane do nogi ale bardziej skłaniam się na zakup Asics Cumulus 24. Tylko jest mały problemu z dostępnością w moim mieście (wiem można zamówić i odesłać). Jakie buty polecacie dla mnie ? Budżet chciałbym żeby nie przekroczyło kwoty 500zl ale może być ciężko, więc coś jeszcze dorzucę.
- weuek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2332
- Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
- Życiówka na 10k: 42
- Życiówka w maratonie: 3:55
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Bierz cokolwiek, bo przy tym przebiegu żadne buty (nawet za małe) ani nie zrobią ci krzywdy ani nie pomogą w lepszym bieganiu.
- Sikor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4985
- Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
- Życiówka na 10k: 40:35
- Życiówka w maratonie: 3:13:29
- Kontakt:
Do autora: tego "nawet za male" nie bierz doslownie
Ale kazde inne beda dobre przy tym przebiegu.
- weuek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2332
- Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
- Życiówka na 10k: 42
- Życiówka w maratonie: 3:55
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Gdy biegałem 15 km na tydzień, to nie miałem żadnych preferencji co do butów. Miałem za małe i za wąskie, ale nic z tego powodu się nie działo. Dlatego tak napisałem. Dopiero przy jednorazowych dystansach 12-15 wyszło, że buty na mnie nie pasują (modzele, bąble, odciski).
Biegając w butach Mizuno nie odzwyczaisz się od obcasa-ta marka słynie z najwyższych i, jak Asics/Skarżyński, uważają, że jedyny dobry krok biegowy to z pięty.
Biegając w butach Mizuno nie odzwyczaisz się od obcasa-ta marka słynie z najwyższych i, jak Asics/Skarżyński, uważają, że jedyny dobry krok biegowy to z pięty.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 14 mar 2023, 07:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Trochę źle napisałem zdarzają mi się biegi jednorazowe do 15km. W Asicsach pojawiał się ból w kolanie. Także szukam butów z dobra amortyzacja i nie wiem co będzie lepsze mizuno( które już przymierzałem) czy żelowa podeszwa Asics Cumulus 24
- Sikor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4985
- Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
- Życiówka na 10k: 40:35
- Życiówka w maratonie: 3:13:29
- Kontakt:
Czyli nie kazde, ale kazde wygodne sie nadadza

Co do bolacego kolana, to rozwiazania nie szukaj w butach tylko w sobie: jakies nierownowagi miesniowe tudziez walenie z piety na prostej nodze itp.
- weuek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2332
- Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
- Życiówka na 10k: 42
- Życiówka w maratonie: 3:55
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Asics/Skarżyński (bo to właściwie jedno) każą właśnie walić z pięty:
https://skarzynski.pl/2013/05/12/lekcja ... ika-biegu/
Wtedy obcas (doładowanie pod piętą) jest konieczny, no bo spróbujta tak biec bez butów-czysta denatura.
No i buty z mniejszym obcasem mogą nieco odciążyć kolano, przesunąć lądowanie bardziej ku śródstopiu. Co do zwiększania amortyzacji zdania są podzielone-niektórzy uważają, że tylko pogarsza sprawę i nie pozwala stopie się wzmocnić.
Oczywiście, trendy, moda i inne bzdety z tej kategorii rzadko idą w parze z fizyką czy rozsądkiem.
https://skarzynski.pl/2013/05/12/lekcja ... ika-biegu/
Wtedy obcas (doładowanie pod piętą) jest konieczny, no bo spróbujta tak biec bez butów-czysta denatura.

No i buty z mniejszym obcasem mogą nieco odciążyć kolano, przesunąć lądowanie bardziej ku śródstopiu. Co do zwiększania amortyzacji zdania są podzielone-niektórzy uważają, że tylko pogarsza sprawę i nie pozwala stopie się wzmocnić.
Oczywiście, trendy, moda i inne bzdety z tej kategorii rzadko idą w parze z fizyką czy rozsądkiem.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 308
- Rejestracja: 03 maja 2020, 14:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Widzę że generalnie dobrano buty jakimś delikatnym elementem stabilizującym, wykryto u Ciebie jakieś tendencje do pronowania/supinowania?
Lubisz miękko, czy raczej wolisz żeby but się nie poddawał? Biegasz sobie casualowo (absolutnie żadnych treningów), czy robisz jakieś treningi gdzie dynamiczność ma znaczenie?
Generalnie 500zł to całkiem sporo pieniędzy, szczególnie jak się nie spieszy - na eobuwie, zalando (a szczególnie lounge) wybór jest szeroki.
Osobiście za te pieniądze celowałbym w jakiś daily trainer z przyzwoitą amortyzacją (np. Puma Velocity Nitro) + coś bardzo lekkiego i dynamicznego z niską amortyzacją (np. Kinvara 13 / Adios 7) na treningi.
Uważam że nawet jako laik warto zbudować sobie drobną rotację butów, bo choć różnice są niewielkie, w każdym z nich noga pracuje trochę inaczej.
Lubisz miękko, czy raczej wolisz żeby but się nie poddawał? Biegasz sobie casualowo (absolutnie żadnych treningów), czy robisz jakieś treningi gdzie dynamiczność ma znaczenie?
Generalnie 500zł to całkiem sporo pieniędzy, szczególnie jak się nie spieszy - na eobuwie, zalando (a szczególnie lounge) wybór jest szeroki.
Osobiście za te pieniądze celowałbym w jakiś daily trainer z przyzwoitą amortyzacją (np. Puma Velocity Nitro) + coś bardzo lekkiego i dynamicznego z niską amortyzacją (np. Kinvara 13 / Adios 7) na treningi.
Uważam że nawet jako laik warto zbudować sobie drobną rotację butów, bo choć różnice są niewielkie, w każdym z nich noga pracuje trochę inaczej.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 14 mar 2023, 07:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Pani twierdziła że stabilizacja nóg neutralna, z tym że na zdjęciu było widać większy nacisk lewej stopy podczas stania z palcami zadartymi do góry (nie chce tutaj pisać historia ale kiedyś miałem problem z kolanem prawej nogi i starał się ją odciążyć, więc wydaje mi się że to był powód takiego rezultatu)Amadeusz pisze: ↑15 mar 2023, 11:53 Widzę że generalnie dobrano buty jakimś delikatnym elementem stabilizującym, wykryto u Ciebie jakieś tendencje do pronowania/supinowania?
Lubisz miękko, czy raczej wolisz żeby but się nie poddawał? Biegasz sobie casualowo (absolutnie żadnych treningów), czy robisz jakieś treningi gdzie dynamiczność ma znaczenie?
Generalnie 500zł to całkiem sporo pieniędzy, szczególnie jak się nie spieszy - na eobuwie, zalando (a szczególnie lounge) wybór jest szeroki.
Osobiście za te pieniądze celowałbym w jakiś daily trainer z przyzwoitą amortyzacją (np. Puma Velocity Nitro) + coś bardzo lekkiego i dynamicznego z niską amortyzacją (np. Kinvara 13 / Adios 7) na treningi.
Uważam że nawet jako laik warto zbudować sobie drobną rotację butów, bo choć różnice są niewielkie, w każdym z nich noga pracuje trochę inaczej.
- celem moich biegów jest uzyskanie jak najniższego czasu biegu na 3km. Zdążą mi się startować w zawodach (głównie internetowych) na 5 lub 10km. Z dynamiki to tylko krótkie interwały na odcinku 100m.
- Generalnie z zakupem mogę się wstrzymac i polować na coś ciekawego. Wiem że wybór jest ogromny dlatego szukam na forum pomocy odnośnie zakupy. Dużo naczytałem sie o Asics ale jeszcze nie przymierzałem. Puma też jest ciekawym wyborem.
- z czasem dorobię się paru par butów. Na razie mam Asics na asfalt i Adidasa na teren
-
- Wyga
- Posty: 60
- Rejestracja: 08 sty 2018, 13:28
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jak to powinno wyglądać i iść w parze z fizyką i rozsądkiem? Szukam właśnie takiego rozwiązania dla siebie i większości pada słowo drop + amortyzacja.weuek pisze: ↑14 mar 2023, 18:10 Asics/Skarżyński (bo to właściwie jedno) każą właśnie walić z pięty:
https://skarzynski.pl/2013/05/12/lekcja ... ika-biegu/
Wtedy obcas (doładowanie pod piętą) jest konieczny, no bo spróbujta tak biec bez butów-czysta denatura.
No i buty z mniejszym obcasem mogą nieco odciążyć kolano, przesunąć lądowanie bardziej ku śródstopiu. Co do zwiększania amortyzacji zdania są podzielone-niektórzy uważają, że tylko pogarsza sprawę i nie pozwala stopie się wzmocnić.
Oczywiście, trendy, moda i inne bzdety z tej kategorii rzadko idą w parze z fizyką czy rozsądkiem.
- weuek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2332
- Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
- Życiówka na 10k: 42
- Życiówka w maratonie: 3:55
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Ano tak, że każdy z nas większość życia przechodził w złych butach. I teraz za nic nie chcemy tego naprawić, bo przyzwyczajeni jesteśmy do złego, czyli niepasującego do stopy i wiecznie na jakimś obcasie (czyli zawsze stopa ma z górki). No i jakie mają być buty do biegania w takiej sytuacji? Ano takie same, żeby klienta nie odstraszyć innością. Więc taki typowy adidas Adidas jest 10 mm i w szpic. I klient zadowolony, bo ma to samo, co zawsze miał. A mógł się przecież przypadkiem naczytać jak to mu się achilles może zepsuć od braku obcasa. A dlaczego ma się zepsuć? Ano bo całe życie nie pracuje w swoim naturalnym zakresie (na wiecznym obcasie), no to się biedak skurczył i powrotu do natury nie lubi.
Życie to nieustanna procesja paradoksów (np. wiodący producent obuwia sportowego nie oferuje żadnego buta stworzonego z myślą o prawidłowej pracy stopy). Im starszy jestem, tym bardziej taką teorię wyznaję.
Życie to nieustanna procesja paradoksów (np. wiodący producent obuwia sportowego nie oferuje żadnego buta stworzonego z myślą o prawidłowej pracy stopy). Im starszy jestem, tym bardziej taką teorię wyznaję.