iNFERNAL @2021 for SUB18 ☐ & SUB39 ☑

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
Tillo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 978
Rejestracja: 03 lis 2015, 12:13
Życiówka na 10k: 34:32
Życiówka w maratonie: 2:51:06
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

infernal pisze: Brak. Jakieś sugestie?
Nie wiem czy poprawie na przyszły rok maraton czy może zostać dalej przy krótkich dystansach. Może maraton na jesień dopiero. Sam nie wiem. :niewiem:
Pojęcia nie mam. Maraton to nie byłby zły pomysł, zbudowałbyś bazę, głowa by odpoczęła od obecnego treningu. Ale czy Daniels czy coś innego to ciężka sprawa. Chociaż ja bym poszukał czegoś innego, choćby na jeden sezon.
[Blog] [Komentarze] [Endomondo] [Strava]
5 km: 00:16:25 - 25.01.2020 - City Trail Wrocław
10 km: 00:34:27 - 08.03.2020 - 7 Dziesiątka WROACTIV
HM: 01:18:42 - 03.11.2018 - 4 RST Półmaraton Świdnicki
M: 02:51:06 - 20.10.2019 - 20. PKO Poznań Maraton
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

Tak patrzę jaką tyrkę jesteś w stanie ogarnąć w Danielsie, trochę zastanawiając się, czy jakbyś nie wziął mniej obciążającego planu, nie wyszłoby Ci to na dobre, tak jak chłopaki piszą - latać na mniejszym zmęczeniu, może na ciut wyższych prędkościach, może kliknąć.
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

sochers pisze:...
Rok temu sezon jesienny mi też nie wyszedł. Więc ja obstawiam, że zmęczenie i głowa wchodzą. Bo raczej treningi znacząco się nie różnią.
Siedlak1975 pisze:...
+1 do maratonu na wiosnę.
adam99 pisze:Też uważam, że to nie byłby głupi pomysł.
+2 do maratonu na wiosnę.
Tillo pisze:...
Trening Danielsa pod maraton to byłoby chyba i tak coś innego. Więc nie wiem czy jest tu większy sens zmieniać. Aczkolwiek, jak chcesz Paweł mi zeskanować parę stron książki z treningami którą Ty masz to spoko :bum:
sochers pisze:Tak patrzę jaką tyrkę jesteś w stanie ogarnąć w Danielsie, trochę zastanawiając się, czy jakbyś nie wziął mniej obciążającego planu, nie wyszłoby Ci to na dobre, tak jak chłopaki piszą - latać na mniejszym zmęczeniu, może na ciut wyższych prędkościach, może kliknąć.
Lubię napierdalać. Mógłbym nawet bardziej. Tylko oczekuję też efektów - Z tymi ostatnio średnio.
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

infernal pisze: Rok temu sezon jesienny mi też nie wyszedł. Więc ja obstawiam, że zmęczenie i głowa wchodzą. Bo raczej treningi znacząco się nie różnią.
infernal pisze: Lubię napierdalać. Mógłbym nawet bardziej. Tylko oczekuję też efektów - Z tymi ostatnio średnio.
No i teraz pytanie - czy ciężej przełoży się na szybciej. Dwa sezony z rzędu pokazują, że niekoniecznie. I teraz pytanie - skoro wiosną Daniels odpłaca, a jesienią nie, to może wiosną zostań przy tym co daje rezultaty, a jesienią zmień na coś. I teraz pytanie - mocniejszego, czy luźniejszego? Możesz sprawdzić gdzie Cię zaprowadzi np. dociśnięcie miesiąca po Kole - jak do wzrostu formy bez kontuzji, może w 2 połowie roku za mało biegasz. Jak poczujesz że przeginasz i organizm się buntuje, to pokaże coś odwrotnego.
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

Aaaa, a co do kadencji - to ja przy BSach szuram ~150. Tempo okołomaratońskie czyli ~5:10 to 155. Progi po 4:40 ~165, R po 3:35 ~175, a około 3:30 ~180. Jeśli lecisz poniżej czwórki i masz 150 to może oznaczać, że sporo energii tracisz na lot i można tu podciągnąć. Ile Ty masz wzrostu Michał?
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

sochers pisze:...
Będę teraz kombinować właśnie jeśli chodzi o nadchodzący miesiąc. Bazując na różnych ćwiczeniach etc. Zobaczymy co wyjdzie.
sochers pisze:...
Nie jestem w stanie zobaczyć jaką mam kadencje na odcinku 1km. Mimo wszystko na 10k raczej się nie zatrzymywałem, a pokazuje 156. Energie to ja traciłem wczoraj jak szybko przebierałem nogami zamiast posiadania pięknej fazy lotu :bum: No ale fakt, rzekomo wychodziłoby że jestem nieekonomiczny - 188cm

Swoją drogą rytmy strasznie szybko biegasz w porównaniu do progów.
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

Trzeba to ogarnąć - ja zauważyłem, że po jakimś czasie, jak się organizm nauczy szybciej przebierać nogami, to podkręcenie kadencji daje boost rzędu kilku/kilkunastu sekund na kilometr, przy braku dodatkowego odczuwalnego zmęczenia. To nieocenione na dyszce od siódmego, gdzie nogi chciałyby odpuścić i zaczynają przebierać wolniej, a Ty podkręcasz kadencję i mimo wszystko trzymasz tempo. Przy dwusetkach zakresie 3:30-3:40 to zauważyłem.

Inaczej może - progi biegam wolniej w stosunku do rytmów :bum: akurat tempo R Danielsa jest dla mnie na tych odcinkach bardzo komfortowe, więc bez piłowania mogę puścić nogi, wytrzymałość przy nieregularnym bieganiu cierpi.
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4667
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Michał, ćwiczenia na siłę jakieś robisz?
Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

sochers pisze:...
Będę testował tą kadencję. Z rytmami Marcin i tak bym lekko zwolnił. Ma to poprawiać ekonomie biegu przy wyższe prędkości, ale na krótkim dystansie. Uczyć czegoś. Teoretycznie. Ale to moje zdanie, ja to tam wiesz... Po dwóch latach ciągle odkrywam :bum:
Siedlak1975 pisze:Michał, ćwiczenia na siłę jakieś robisz?
Nie bardzo. Wczoraj robiłem skip a, skip c oraz defilade.
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9661
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

sochers pisze:Trzeba to ogarnąć - ja zauważyłem, że po jakimś czasie, jak się organizm nauczy szybciej przebierać nogami, to podkręcenie kadencji daje boost rzędu kilku/kilkunastu sekund na kilometr, przy braku dodatkowego odczuwalnego zmęczenia. To nieocenione na dyszce od siódmego, gdzie nogi chciałyby odpuścić i zaczynają przebierać wolniej, a Ty podkręcasz kadencję i mimo wszystko trzymasz tempo. Przy dwusetkach zakresie 3:30-3:40 to zauważyłem.

Inaczej może - progi biegam wolniej w stosunku do rytmów :bum: akurat tempo R Danielsa jest dla mnie na tych odcinkach bardzo komfortowe, więc bez piłowania mogę puścić nogi, wytrzymałość przy nieregularnym bieganiu cierpi.
A ja tam uważam, że lepiej mieć długi krok na niskiej kadencji niż dorobić jak kogucik. Taka sytuacja ma większe perspektywy na przyszłość bo łatwiej jest zwiększyć kadencję już przy długim kroku i przyspieszyć niż przy wysokiej kadencji wydłużać jeszcze krok.

Wysłane z mojego A5_Pro .
Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

Skoor pisze:A ja tam uważam, że lepiej mieć długi krok na niskiej kadencji niż dorobić jak kogucik. Taka sytuacja ma większe perspektywy na przyszłość bo łatwiej jest zwiększyć kadencję już przy długim kroku i przyspieszyć niż przy wysokiej kadencji wydłużać jeszcze krok.
Skoor,
Jak mogę w takim razie zwiększyć kadencje? Jakieś sugestie? Krok wychodzi, że i tak mam jako taki długi.
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Awatar użytkownika
sultangurde
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1856
Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

@infernal

Poprawa kadencji to lata pracy, wiele ćwiczeń, których amatorzy nawet na oczy nie widzieli typu praca na płotkach, ćwiczenia typu szybkie wbieganie po dużej liczbie krótkich schodów, dynamika odbicia stopy od podłoża itp. itd. Tego typu rzeczy najlepiej przyswajają dzieci, dla dorosłych często jest już za późno.
Świeżak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 390
Rejestracja: 19 cze 2019, 18:13
Życiówka na 10k: 10k to za długo
Życiówka w maratonie: Pobiegnę po 40tce.

Nieprzeczytany post

sultangurde pisze:@infernal

Poprawa kadencji to lata pracy, wiele ćwiczeń, których amatorzy nawet na oczy nie widzieli typu praca na płotkach, ćwiczenia typu szybkie wbieganie po dużej liczbie krótkich schodów, dynamika odbicia stopy od podłoża itp. itd. Tego typu rzeczy najlepiej przyswajają dzieci, dla dorosłych często jest już za późno.
Nie podchodziłbym do tego w ten sposób. O ile zgodzę się ze stwierdzeniem, że dzieci szybciej przyswajają tego typu zmiany, o tyle jestem bardzo silnie przekonany że wykonując ćwiczenia plyometryczne czy techniczne (np. tego typu - https://www.youtube.com/watch?v=aR2MyqYs1pA&t=370s) także osoba dorosła jest w stanie znacząco wpłynąć na technikę biegu, w tym elementy takie jak kadencja czy dynamika odbicia.
Awatar użytkownika
sultangurde
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1856
Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Świeżak pisze:
sultangurde pisze:@infernal

Poprawa kadencji to lata pracy, wiele ćwiczeń, których amatorzy nawet na oczy nie widzieli typu praca na płotkach, ćwiczenia typu szybkie wbieganie po dużej liczbie krótkich schodów, dynamika odbicia stopy od podłoża itp. itd. Tego typu rzeczy najlepiej przyswajają dzieci, dla dorosłych często jest już za późno.
Nie podchodziłbym do tego w ten sposób. O ile zgodzę się ze stwierdzeniem, że dzieci szybciej przyswajają tego typu zmiany, o tyle jestem bardzo silnie przekonany że wykonując ćwiczenia plyometryczne czy techniczne (np. tego typu - https://www.youtube.com/watch?v=aR2MyqYs1pA&t=370s) także osoba dorosła jest w stanie znacząco wpłynąć na technikę biegu, w tym elementy takie jak kadencja czy dynamika odbicia.
Fakt, wyraziłem się nieprecyzyjnie. Nie zawsze język umie przekazać to co myśli głowa. Osoba trenująca samemu ma dużo mniejsze szanse na poprawę swojej techniki oraz kadencji, niż osoba, która ćwiczy w zorganizowanych grupach (zajęcia klubowe oraz inne typu Biegam Bo Lubię, pod okiem trenera).
Idąc z plyo oraz ćwiczenia techniczne samemu istnieje duża szansa na pogorszenie techniki lub jakiś uraz, gdyż amatorzy nie zadają sobie nawet trudu, żeby od czasu do czasu, ktoś ich nagrał kamerą podczas przebieżki, ćwiczeń typu skipy wieloskoki, aby sprawdzić czy wykonują ćwiczenia poprawnie itd itp.
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9661
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

infernal pisze:
Skoor pisze:A ja tam uważam, że lepiej mieć długi krok na niskiej kadencji niż dorobić jak kogucik. Taka sytuacja ma większe perspektywy na przyszłość bo łatwiej jest zwiększyć kadencję już przy długim kroku i przyspieszyć niż przy wysokiej kadencji wydłużać jeszcze krok.
Skoor,
Jak mogę w takim razie zwiększyć kadencje? Jakieś sugestie? Krok wychodzi, że i tak mam jako taki długi.
Po części przyjdzie samo, a doradzać Ci nie będę bo każdy jest inny. Zresztą nie wiem nawet jak biegasz poza tym że krok masz dość długi ;)

Mogę jedynie powiedzieć że nie kojarzę osoby (amatora) biegającej szybko, przy czym szybko jak dla mnie to jest poniżej 35min na dychę która drobi kroczki. Ktoś kto biega szybko będzie biegał rytmem wieloskoku, natomiast ktoś kto napierdziela 180 przy 5:30 i nie ma tendencji do znacznego wydłużania kroku przy przyspieszaniu w pewnym momencie stanie wyników.

Wysłane z mojego A5_Pro .
ODPOWIEDZ