Paweł, ale gdyby zachodziły to powinny dawać progress a nie postój czy regress? Zachodziły to na pewno jeszcze ponad rok temu kiedy faktycznie zaczynałem trenować, a nie biegać. Nie wiem, może zbyt negatywnie na to patrzę. Co do bazy - roztrenowania nie zamierzam robićTillo pisze:A jeszcze tak odnośnie "zmarnowanego sezonu". Wiem, że postępu nie było, ale jednak te pół roku wybiegałeś. W ciele, w mięśniach zachodzą zmiany, polepsza się ogólna wytrzymałość. Może i postępu nie zrobiłeś, ale może to jest dobra baza pod dalszy trening?
To już pytanie bezpośrednio do coacha. Osobiście nie wiem jakie są dalsze plany.Sewer pisze:Zimą gdzie będziesz biegał takie szybkie odcinki? Na zewnątrz to chyba trochę hardkor.
Zagrzać się też człowiek raczej nie powinienem. O ile tutaj nie ma dramatu, pytanie co w przypadku postojów do pełnego wypoczynku np. jakbym miał biegać 400 metrów. Czy mocne interwały. No, ale tak jak napisałem - tutaj może Rolli odpowie jeśli będzie chciał. A jak nie, wyjdzie z czasem w moim treningu co tam zaplanujePrzemkurius pisze: Trening typu aktywność - przerwa jest dosyć intensywny (tutaj stosunek 1:3 praktycznie [21s A/60s P]) więc moim zdaniem nie będzie zbytniego wychłodzenia.
Poza tym zimy coraz lżejsze są i odpowiedni ubiór też robi robotę
Szybsze BSy?Skoor pisze: Do -5 takie ternigi robiłem, później zmienialiśmy na treningi pod robienie bazy, co nie znaczy, że biegało się wolno, ale z pewnością wolniej. A bieganie czegoś takiego po śniegu czy lodzie to już proszenie się o nieszczęście.