Robisz jakiekolwiek przerwy? Dni wolne z przeznaczeniem na regenerację? Bo ja w tym widzę problemy. Dopiero 2 tygodnie a już czujesz się zmęczony. Ultra to nie tylko kilometry. Ultra to przede wszystkim cierpliwość.
trenuję według planu 10 km w 10 tygodni. Poprawiłem opis na blogu, tak żeby bylo wiadomo kiedy był konkretny trening. Wcześniej same numery mogły być mylące.
Treningi mam we wtorek, czwartek i sobotę. Staram się tego trzymać.
Ok, zanim wyedytowałeś swój post - wyglądało na to, że treningi masz dzień po dniu. A więc, jak napisałam wcześniej - trochę cierpliwości i stopniowo powinno być coraz lepiej.
Hej, będę tu zaglądał i trzymał kciuki bo jesteśmy na podobnym poziomie, choć mój balast większy :D
Co to rozciągania piszczeli- gdy walczyłem z ich bólem pomagąło mega proste ćwiczenie- opierasz się plecami o ścianę i powoli unosisz w górę przod stopy wraz z palcami - tu jest to fajnie opisane https://bieganie.pl/?cat=25&id=939&show=1