Jak sam zrobisz, to będziesz bardziej zadowolony

Rowery w tych zewnętrznych uchwytach są zabezpieczane na zamek. Dodatkowo sam możesz założyć jakiegoś U-locka.
Złodziej jak się bardzo napali, to i z auta rower wyciągnie.

Coś takiego wymodziłeś?
https://www.youtube.com/watch?v=zHOARMFMU9c

Widzę, że Thule też mają takie uchwyty:
https://www.amazon.com/Thule-821-Rider-Bicycle-Mount/dp/B000QV3NWU
i jeszcze coś tańszego:
https://www.etrailer.com/Truck-Bed-Bike-Racks/Swagman/S64700.html

Cos w tym jest. Czuje niedosyt "robotek wlasnych" i milo czasem cos sameu wymodzic


Oj tak, na spprzet trzeba uwazac.
Ale u mnie to tylko na przejazdy na zawody potrzebne.
Po zaparkowaniu auta od razu wyjmuje rower, nawet chwili tam sam nie zostanie



W przyblizeniu tak.


Obydwa spoko, ale tutaj ich nie dostane.
Za to ten co wczesniej podlinkowalem jest za niecale 23 EUR na Amazon.de, czyli spoko.

Zrobilem wczoraj obiecane fotki.



Od dolu to wyglada tak:


Ten "hak" to do zaczepienia o uchwyt w polozonym oparciu siedzenia.
Podstawa raczej za duza, ale sie miesci, wiec na razie zostawiam jak jest.
Totalnie prosto i prymitywnie zrobione, ale mam nadzieje, ze zadziala.

Oby stabilne to było w aucie, to będzie dobrze.

Wysłane z mojego SM-G950F .

Gratuluję Fajne doświadczenie za Tobą.

Wysłane z mojego SM-G950F .

Dzieki
Mam taki DOMS jak nigdy. Ponizej uszu i powyzej kolan boli chyba wszystko

Co do stojaka to sprawdzil sie bardzo dobrze.
Tyko to zaczepienie od dolu o oparcie nie jest za dobre,
ale po spieciu tasma z naciagiem z oparciem fotela bylo super stabilnie.
Chociaz musze przyznac, ze ze wzgledow praktycznych wersja dluga bylaby jeszcze lepsza.
O cos takiego jak na zdjeciu ponizej, tylko w wersji z odczepianiem przedniego kola,
bez szyny do wsuwania, ale z jakims uchwytem stabilizujacym tylne kolo.
Np. cos takiego przymocowane do dechy zrobiloby sprawe:



Rzeczony stojak w wersji "dlugiej":


Bedzie co robic w dlugie zimowe wieczory

U mnie w mieście i to pod nosem mam też tri.
Sam się zastanawiałem nad opcją:
http://triathlonszczecin.pl/42/strona/259-dystans_56_5km
Dystanse to:
- pływanie 950 m
- rower 45 km
- bieg 10,55 km

Zasadniczo wszystkie dyscypliny uprawiam
Rower mam trekingowy, ale można zmienić opony, zrzucić osprzęt i jak na amatora to starczy. Ma 24 biegi.
Na razie tylko chęci brak

***
Buty na rower miałeś SPD?

Czyli takie okolo-olimpijskie tri.
Jak sie nie bedziesz napinal na wynik, to moze byc nawet przyjemnie


U was plasko, wiec biegow Ci nie zabraknie
Ja swoje pierwsze 2 sprinty zrobilem na goralu i nawet nie bylem ostatni.
A zmiana opon duzo daje. Pierwszy raz jachalem jeszcze na Conti Explorer 2.25 i bylo ciezko.
Potem zalozylem Conti RaceKing 2.0 i ziuuuu...
Nawet nie gwizdza w czasie jazdy po asfalcie


Na to niestety nie poradze
Tylko to niebezpieczne. Jak sprobujesz i polubisz... to wpadles


Tak. Ale przelozylem stare SPD z gorala (nie SPD-SL do szosowek).
Na razie jeszcze zostaje przy nich, bo nie wiem czego chce

Gratuluję, no i po uśmiechu widać ten luz o którym pisał Bartek http://warszawskibiegacz.pl/3-rzeczy-ktorych-biegacze-mogliby-sie-nauczyc-triatlonistow/, o sylwetce nie wspominając (oceniam tylko w aspekcie sportowym )

Mianem "triathlonista", to ja bym sie (jeszcze) nie okreslal.
Na razie wciaz jestem biegaczem, ktory sobie od czasu do czasu startuje w tri.
A co do tego luzu, to moze cos w tym byc.
Biegnac ostatnie kilometry mialem duzo czasu na ogladanie tego co sie dzialo dokola.
Tak jak pisalem wydolnosciowo to byl luz, ale przyspieszyc nie moglem, bo zaraz skurcze i przepona z kamienia.
No to sobie ogladalem otoczenie, sluchalem muzyki (co chwile byly glosniki) i nawet podrygiwalem w jej rytm
Na zawodach biegowych z takimi problemami bym raczej zszedl, bo nie widzialbym sensu biec dalej.
Na tri jednak wazne bylo dla mnie, zeby to skonczyc i jak sie potem okazalo, nie bylo za tak zle w sumie,
bo jednak na czas skladaja sie 3.5 dyscypliny, a nie jedna.

Myślę, że tak jak i u mnie teraz tętno maksymalne będzie ci ciężko osiągnąć.
Serce szybciej się zaadaptowało do większego wysiłku niż mięśnie.

Myślałem, że pojedziesz po autografy

Zobaczymy na poczatku wrzesnia, bo wtedy mam osiedlowy bieg na 5.3km,
do tego niezupelnie plaski, gdzie finish biegnie sie lekko pod gorke.
W zeszlym roku doszedlem do tetna 191


He, he, moze nie autografy, ale zamienic kilka slow, uscisnac grabe byloby milo.
Ewentualnie jakis selfik

Sikor, czy można z runalyze skasować zaimportowane treningi ?

Oczywiście, że można. Najedź na dany trening i piwinna być opcja.

Wysłane z mojego SM-G950F .

Edit:

@jacekww: odpowiedz juz masz

A tak przy aokazji wlasnie pojawila sie nowa wersja 4.2 softu Runalyze,
ktora zwiera nowa, ciekawa moim zdaniem funkcja: Analiza trendow.
U gory: Narzedzia->Trend analysis.

Mozna np. zobaczyc jak w ciagu ostatniego roku zmienial sie nasz VO2max, tempo, TRIMP itd.